Problem z założeniem prezerwatywy do końca

[ciekawyswiata22]

Witam!

Mam dość nietypowy problem... Otóż rzadko kiedy miałem styczność z prezerwatywami, lecz moja nowa partnerka ostatnio zaoferowała mi stosunek oczywiście jeśli spełnię jeden warunek - będę miał założoną prezerwatywę. A więc zakupiłem to co musiałem w aptece i aby uniknąc kompromitacji przed stosunekiem postanowiłem jeszcze samemu przymierzyć to w domu... Problem jest następujący... Nie mogę założyć prezerwatywy do końca... Nie wiem czy to wina techniki zakładania czy też może budowy mojego penisa, ale po prostu prezerwatywa daje się "zrolować" tylko do połowy. Tzn dalsza część penisa zostaje odkryta ponieważ mimo że materiału zostało jeszcze wiele to nie mogę tego po prostu rozwinąć. Gdy chcę naciągnąć na siłę to prezerwatywa się rozwiąga ale nie rozwija, a natomiast w tej sytuacji skóra zakrywająca napletek zostaje tak bardzo naciągnięta w dół że aż za bardzo - po czym po puszczeniu wraca razem z prezerwatywa na miejsce wyżej (następstwem jest efekt fałdowania). Zastanawia mnie co jest przyczyną... Prezerwatywy jakie testowałem to Durex Classic i Durex Comfort XL. Warto dodać że mój penis nie jest aż taki super sztywny ale ja po prostu tak mam... Proszę o wszystkie sugestie. Zależy mi bardzo na rozwiązaniu tego ponieważ nie chcę stracić partnerki przez niemożność założenia zabezpieczenia na swojego członka... Z góry dzięki.

[KoneserSmaków]

Może to głupie, ale dobra strona zakladasz gumke?

[ciekawyswiata22]

Ech... Tak na pewno dobrą stroną... W sumie na testy zmarnowałem już z 5 prezerwatyw... Sam nie wiem co mam zrobić, a zależy mi na tym aby jak najszybciej to rozwiązać gdyż partnertka chce coraz szybciej dążyć stosunku...

[Padre_Vader]

Też jedyne co mi przyszło na myśl to zakładanie na lewą strone,bo takie właśnie są objawy. Może po prostu niech Ci dziewczyna pomoże

[ciekawyswiata22]

Np. teraz spróbowałem w takim mniejszym wzwodze i się udało... Nie wiem jednak czemu mam z tym problem gdy penis jest w całkowitej gotowości... Jednak mimo wszystko i tak nie mogę zrolować go do końca, a przez to boję się żeby się nie zsunął podczas stosunku. Dalsze rozwijanie jest po prostu blokowane przez skrórę zakrywajacą jądra... Czyli jak np. mam penisa 17cm, a 4 cm pozostają niezakryte to tak może być?

[Tom_Bombadil]

Dołączę do chłopaków - też mam takie wrażenie.
Prezerwatywa jest zrolowana w jedną stronę - tak jak zwijasz sobie rękawy na ręce. Jeśli wywrócisz koszulę na drugą stronę i spróbujesz rozwinąć rękaw to Ci nie pójdzie. Prezerwatywa jest rozciągliwa, więc do pewnego momentu możesz ją nałożyć, ale nie do końca.
Osoba niedoświadczona, taka jak Ty, może łatwo pomylić strony.
Radzę lekko rozwinąć na palcach lub kijku od szczotki.

Nie jesteś aż tak wyposażony by prezerwatywa nie dała się rozwinąć.

[KoneserSmaków]

http://www.tipy.pl/artykul_1683,jak-zakladac-prezerwatywy.html

Spróbuj tak jak tu jest, nie będziemy się upierać przy tej złej stronie, skoro twierdzisz, że dobrą, ale błędy się zdarzają. Spróbuj może kupić ultra cienkie, mniej chronią, ale może się uda założyć. Dla mnie wygodniejsze do zakładanie są te cienkie, te "standardowe" ciężko mi się zakłada i lubią się zwijać..

[goiano]

A może przy podstawie masz po prostu grubszego penisa, i to stwarza problem?

[Tom_Bombadil]

Koneser, a wiesz, że na każdej prezerwatywie jest nadrukowany numer seryjny?

[KoneserSmaków]

Tom , żart? w razie co nie wiedziałem, zakładam po ciemku

[Tom_Bombadil]

kurde no.. zepsułeś mi odpowiedź

[KoneserSmaków]

Hah to załóżmy, że nie, nie wiedziałem

[Tom_Bombadil]

Bo je trzeba odwijać do końca, ha, ha, ha.. (i tu należy się śmiać).

Ale oczywiście wszyscy widzą, że nie offtopuję tylko trzymam się głównego tematu czyli odwijania prezerwatyw do końca, no nie?

[KoneserSmaków]

hehe, dobre! No tak, w końcu to ważne dobrze odwinąć gumę.

[ciekawyswiata22]

Strona jest na pewno dobra - przecież to nawet logicznie widać. Zresztą inaczej się nie rozwija. Ale już nie rozumiem... To w końcu ma się rozinąć do końca czy nie?

A co do samej podstawy członka to przyznam że jest nieco grubsza niż cała reszta. Problemem jest raczej jednak skóra zakrywajaca jądra - po prostu uniemożliwia ona od spodu i tym samym jednocześnie od góry założenie prezerwatywy do końca.

Proszę o pomoc... Nie chcę wpadki a partnerka już na piątek (walentynki) planuje coś więcej.