Kryzys wieku średniego i potrzeba poznania kogoś nowego

[ogrodnikszoguna]

Odnośnie Twaina - używaj cytatów, gdy rozumiesz ich związek z kontekstem

Nie. To forum tych, którym jest ciasno w schematach wymyślonych przez ludzi o ograniczonych umysłach. Tak ja to rozumiem, aby się upewnić zapytaj ojców założycieli.
Człowieku:
jeżeli przez 17 lat tkwiłeś jak gwóźdź w desce, to nie zmieniaj tego położenia tylko dlatego, że stuknęła ci 40. Na boku bzyka się nie z powodu kalendarza, czy układu planet. Masz okazję i chęć, to jazda. Rozumiesz?
Ty chcesz zrobić coś podobnego do założeń dziewczyn - łapię trójkę z przodu, więc szukam męża. Tyle, że to jestem jeszcze w stanie zrozumieć - wali im kalendarz po jajnikach.

To teraz moja kolej?
Mylę, że doskonale pasuje do tonu twojej wcześniejszej wypowiedzi, jak i tej. To jest coś na pograniczu obrażania i pouczania, zawsze jednak w złośliwym i aroganckim tonie. Co do "ojców założycieli" to nie śmiem nawet pytać - ja puch marny i takie tuzy intelektu (rozumiesz chyba- majestat)
Mówisz że to jest forum otwartych ludzi wtłoczonych w ciasne schematy - też chcę w to wierzyć. A jednak jest ogromna szansa, że moja riposta zostanie usunięta. Oczywiście pod pretekstem obrony tej otwartości
Powiedz mi, czego spodziewasz się zakładając nowy wątek np. Kryzys wieku średniego... No chyba nie wiadra pomyj, tylko przemyśleń innych i pewnie bez zbędnych wycieczek...
Jeśli nawet górujesz intelektualnie nad nami wszystkimi, to wyraźne napięcie w tonie, psuje efekt końcowy.
Przyłączam się do apelu, wyluzuj!!!
Wracając do sedna, możliwe jest oczywiście, że coś takiego jak kryzys wieku średniego nie istnieje. Być może, to wszystko sobie tylko wmawiamy. Ale jednak gdzieś tam w głowie to siedzi.

[itakpowiem]

Nie ma czegoś*takiego jak kryzys wieku średniego u mężczyzn, no dobra umówmy się*że jest ... ale nie w sensie biologicznym czy nawet psychologicznym, nie można tego porównać*z kobiecą menopauzą, która jest mocnym *******nięciem układu hormonalnego ze wszystkimi tego następstwami.
To bardziej taki konstrukt, pojęcie wymyślone przez kobiety, a dokładnie część kobiet. Tą*część która nie zainwestowała w siebie, w rozwój a ich jedyną wartością był przemijający wygląd, czyli zasób który nie jest jak wino . Po co ? Aby odebrać swoim rówieśnikom płci męskiej siłę, żeby nie latali za młodymi dupami tylko siedzieli w domu z żoną.
Wiadomo że facet w okolicach 40ki wciąż jest w miarę młody i sprawny o ile dba o siebie a już ma stabilność finansową oraz mądrość życiową. Niektóre kobiety w tym wieku zazdroszczą tego że gdy one zsiadają z karuzeli cześć facetów dalej na niej jedzie a niektórzy dopiero wsiadają

ps: czemu ten temat jest w dziale perwersja ?

[znowuzapilem]

Ale pytanie dlaczego myślisz o innej dziurce?
Kwestia wypalenia rutyny? Kwestia ciekawości ja to jest z młodą turbo pornstar? Pytanie dlaczego dopiero teraz zacząłeś się tak nad tym zastanawiać.

A kryzys wieku średniego to raczej przemyślenia i czas głębszego podsumowania swojego dotychczasowego życia a nie chęć dupcenia innej.

[analityk]

I stało się, od paru tygodni jestem 40-latkiem. Jestem żonaty od 17 lat i nigdy nie chodziłem na boki. Jednak teraz często myślę, że chciałbym poznać inną kobietę. Jak uważacie to normalne, czy może objaw nie spełnienia w obecnym związku?

Każdy kto myśli o tym powinien również zastanowić się nad konsekwencją ewentualnego rozwodu i alimentów na dzieci, a może i żonę.
Oraz na psychice dzieci, które będą to przeżywały!

[wiarus]

I to wszystko, pod wpływem zerwania kartki, w kalendarzu.
A jeżeli, ktoś przerobi skok w bok w okolicach dwudziestki, to jest wcześniakiem, czy popełnił falstart? A co, z notorycznie skaczącymi w bok staruszkami?
O.K. wrażliwcom;
załóżmy, że jestem wyprany z poczucia humoru
Czy to zmienia sens, temu co WY piszecie?

[joedoe]

1. Ale pytanie dlaczego myślisz o innej dziurce?
Kwestia wypalenia rutyny? Kwestia ciekawości ja to jest z młodą turbo pornstar?
2. Pytanie dlaczego dopiero teraz zacząłeś się tak nad tym zastanawiać.

1. Bo jest dorosly i wie czego chce i co może.
2. Bo teraz go stac na Porsche a wczesniej musial jezdzic starym maluchem.

To nie kryzys wieku sredniego.
To triumf wieku sredniego.