Mam za wąską.

[Willow]

Hej ma 17 lat i niedawno przeżyłam pierwsze poważne zbliżenie z chłopakiem. On jest 2 lata starszy i dla niego to nie był pierwszy raz. To było trochę dziwnie, bo z początku było bardzo przyjemnie- całowanie, dotykanie, pieszczoty... ale później nie mógł mi włożyć. Mówił że mam się rozluźnić i nie denerwować. Włożył może do połowy ale dalej nie mógł. To bolało strasznie i chłopak zrezygnował i zrobił mi minetę.
Czy to moja wina? Jestem za ciasna? Chce żeby nam wyszło i chce przeżyć stosunek nasz pełny stosunek. Co mam zrobić?
I jeszcze jedno... Rano miałam krew na majtkach. Czy to może być oznaka stracenia błony?

[Łukaszek_1980]

Cześć Na pewno nie jesteś winna niczemu. To że jesteś ciaśniutka to normalne, to było przecież Twoje pierwsze bardzo bliskie zbliżenie.
Ból podczas stosunku i krew którą zobaczyłaś rankiem oznacza że doszło do przebicia błony

[Willow]

A co zrobić, żeby nam to wyszło? Nie czuję z jego strony presji, ani zawiedzenia. Po prostu bardzo tego chcę.

[Hagath]

Czy wcześniej zdarzało Wam się uprawiać zaawansowany petting, czy od razu rzuciliście się na głęboką wodę? Jeśli to drugie, to nic dziwnego, że Wam nie wyszło, bo to jakbyś chciała sterować bolidem F1 bez prawa jazdy na zwykłą osobówkę. Dajcie sobie czas na oswojenie się ze swoimi ciałami. Nie pali się, nie musisz tracić dziewictwa w tym tygodniu, prawda?

[Hal]

Willow - skąd ja to znam.
To normalne za pierwszym razem. Za drugim razem będzie jeszcze obawa ale zobaczysz za trzecim nie powinno być już ani obawy ani bólu. Więcej pieszczot i rozluźnienia a wszystko pójdzie dobrze. Na pewno nie jesteś za ciasna.

[Willow]

Pieszczoty były, ale chyba nie zaawansowane. Wtedy to jakoś tak wyszło, że chcieliśmy to zrobić. A ja byłam na to psychicznie gotowa. Nie jestem doświadczona w sprawach seksualnych. To jest mój taki pierwszy najbardziej poważny związek. I jestem zakochana... A wtedy to chyba najlepiej "smakuje".

[Mind's_elation]

U mnie podobnie wyglądało pierwsze 5 zbliżeń (z wyjątkiem tego, że w ogóle nie krwawiłam). Potem było lepiej, aczkolwiek mimo rewelacyjnego seksu od tamtego czasu, zwykle przed muszę być dokładnie nawilżona poprzez minetkę, ew. żel intymny.
Może wy również spróbujecie z takim żelem. Powinno pójść łatwiej.

[Willow]

Oo.! Następnym razem spróbuję.

[jezebel]

Dziewica jest ciasna z zasady. Prawdopodobnie naderwaliście błonę, stąd krew. Ja też traciłam cnotę na raty.

[grechuta4]

Może twój facet ma 19 cm,a wy próbujecie"wpychać"do końca.Pytanie o krew mnie zwaliło ze stołka...słyszałaś coś o traceniu dziewictwa kiedykolwiek????

[upocone jajka]

też traciłam cnotę na raty.

najpierw sama sobie odbierałaś?

[gal_anonim]

NAWILŻENIE! durex play czy cuś

[Mind's_elation]

Oo.! Następnym razem spróbuję.

Tylko najlepiej neutralny, smakowe często uczulają. Polecam durex 2w1 żel do masażu - fioletowy. Nie robią się obrzydliwe grudki, jest wydajny i neutralny w smaku i zapachu.

[Tilia]

"Co mam zrobić?"

Nie przejmować się i rozpychać.

1. Po pierwsze ciasnota to nie powód, aby mógł wejść tylko do połowy. Jak już raz przejdzie przez zwieracz pochwy, to dalej go już nic nie zatrzyma i wejdzie do oporu,
Moim zdaniem to on tylko włożył dokąd było luźno, czyli tylko do przedsionka pochwy. Tak więc na razie masz za sobą dopiero ćwierć pierwszego razu, a prawdziwe przepychanie tego co ciasne dopiero przed Tobą.

2. Samcom nie przeszkadza jak jest ciasno. Raz że tak jest im przyjemniej, dwa że mają okazje sobie pomyśleć "widać mam takiego
dużego". Sama z resztą też się przekonasz, że "ciasnota" to frajda dla obojga.

3. Wstępne rozpychanie to jego obowiązek, który będzie ochoczo wypełniać.

4. Bardzo dobrym i wypróbowanym środkiem pomocniczym będzie zwykła oliwka Bambino, którą ma Cię dobrze naoliwić na zakończenie gry wstępnej.

3. Oliwka na paluszek, a paluszek do środka i masować, masować i jeszcze raz masować. A może i punkt G przy okazji znajdzie? A jak już wymasuje paluszkiem, to niech powtórzy dwoma. Dwa powinny wystarczyć - jak nimi dobrze popracuje, to musi wejść (zwłaszcza jeśli i jemu posmarować). Gdyby jednak nie wszedł, to ponawiamy masaż tyle razy ile będzie trzeba - aż do skutku.





.

[daj_mi]

Ja tylko dodam, że produkty na bazie oliwki mogą uszkadzać prezerwatywę.
Jeśli nawilżenie do prezerwatyw - to to na bazie wody.