W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Całowanie - kto inicjuje?

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • universe
    Świntuszek
    • Apr 2006
    • 51

    #16
    Wlaśnie - temat dobry. Najczesciej zwracam uwage w waszych wypowiedziach na znaki jakie dajecie...moze cos wiecej na ten temat? (zalozyc nowy temat?)

    Skomentuj

    • Maverickss
      Świętoszek
      • Jun 2006
      • 42

      #17
      Napisał NIELETNI
      Ja Ma Takie Pytanie Czy Zastanawialiscie Sie Kiedyś Kto Pierwszy Zaczyna<inicjuje> Całowanie Ona Czy On. Jakie Sa Wasze Wnioski.
      Równouprawnienie jest, więc nie ma to znaczenia, ale tak z życia to częściej mężczyzna, ale z czym to jest związane mogę tylko przypuszczać.

      Skomentuj

      • ktos-z-daleka
        Wspomógł BT
        • Nov 2005
        • 345

        #18
        bardzo roznie

        ale czasami nic mnie nie moze powstrzymac
        Uczciwą pracą ludzie się bogacą, a pierwszy milion zawsze trzeba ukraść

        Skomentuj

        • LellyDivera
          Seksualnie Niewyżyty
          • May 2006
          • 291

          #19
          Ten pierwszy pocałunek jest najfajniejszy.
          Ale z inicjacją pierwszego pocałunku to jest różnie. Raz ja przyparłam do ściany faceta i pocałowałam go (był w szoku.. i uciekł), raz gość wciągnął mnie do windy i pocałował.
          A teraz to wychodzi różnie. Raz ja, raz on, raz razem...

          Skomentuj

          • Dan
            Świętoszek
            • Apr 2006
            • 44

            #20
            różnie nie ma na to reguły

            Skomentuj

            • jay
              Erotoman
              • May 2006
              • 456

              #21
              i ona i on
              .......bo życie to zabawa, ważne by umieć się bawić.....

              Skomentuj

              • Soniczny
                Ocieracz
                • Mar 2006
                • 109

                #22
                Ja czesciej ale jej sie tez zdarza i nie tylko od swieta.
                Bez Nadzieji Nie Ma Wolności i Siły.
                R.A. Salvatore

                Skomentuj

                • logimen

                  #23
                  Zalezy. Zazwyczaj ja, ale zdarza sie tez ze i moja kochana sie na mnie rzuci z takim zamiarem

                  Skomentuj

                  • jay
                    Erotoman
                    • May 2006
                    • 456

                    #24
                    oj rzuci...... ale krzywdy chyba ci nie zrobi jak się rzuca??
                    .......bo życie to zabawa, ważne by umieć się bawić.....

                    Skomentuj

                    • logimen

                      #25
                      No jasne ze nie zrobi mi krzywdy, choc moglaby bo ze mnie taki chuderlak niecale 60 kg przy 175 cm wzrostu

                      Skomentuj

                      • olka
                        Świętoszek
                        • Jun 2006
                        • 23

                        #26
                        pierwszy raz to on mnie pocałował.
                        objął mnie w pasie i pocałował (no zeby tak bez pytania całować? ). i zaraz po tym spytał czy chcę z nim być.
                        to się na niego prawie "rzuciłam" i go pacałowałam.
                        a teraz to już różnie.
                        zalezy jak nas ochota nachodzi

                        Skomentuj

                        • jay
                          Erotoman
                          • May 2006
                          • 456

                          #27
                          ależ piękna romantyczna historia..... dlaczego mi się nigdy nic tak pięknego w życiu nie przydażyło?? a ty logimen przy takich warunkach gdybyś był laską to byś pewnie nieźle wyglądał ale mi się na żarty zebrało a tak na poważne...... to ja już nie pamiętam żebym się tak całował z uczuciem i te takie... wiecie o co chodzi??
                          .......bo życie to zabawa, ważne by umieć się bawić.....

                          Skomentuj

                          • logimen

                            #28
                            a ty logimen przy takich warunkach gdybyś był laską to byś pewnie nieźle wyglądał
                            ale o co chodzi ?

                            Skomentuj

                            • bigskizo
                              Seksualnie Niewyżyty
                              • Jan 2006
                              • 226

                              #29
                              najczesciej ja w jakis sposob daje do zrozumienia ze chce..a propo całowania to roznie bywa oboje

                              Skomentuj

                              • universe
                                Świntuszek
                                • Apr 2006
                                • 51

                                #30
                                A jak spotykacie fajna dziewczyne/chlopaka ...wpadacie w gadke .... i nagle nachodzi was ochote zeby ja/jego pocalowac (bo zakladam ze to se zdarza) - jak to dac do zrozumienia zeby nie wyjsc na natreta/idiote/napalenca/zboczenca ?

                                Skomentuj

                                Working...