Możliwa ciąża?

Collapse
Ten wątek jest zamknięty.
X
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Unendlichkeitt
    Świętoszek
    • May 2010
    • 35

    Możliwa ciąża?

    sprawa wygląda tak, ze umówiłam się z kolegą na piwo u niego, no wszystko ok, mój kolega, nie raz piliśmy tak razem, tyle, że tym razem było piwo, wódka, sex, totalnie nie planowane, taki spontan (byłam dziewicą on nie wiedział) zaczęło się od pocałunków a skończyło w łóżku, oboje byliśmy po procentach, ja nie doszłam on też nie, ale był we mnie, jakie jest prawdopodobieństwo zajścia w ciążę?? dodam, że ostatni okres zaczął się 9-10stycznia co wskazuje na dni płodne



    to, że to było nie odpowiedzialne to wiem, ale na morale za późno, stało się
  • Dwaeuro
    Świętoszek
    • Jul 2011
    • 7

    #2
    Partner nie musi "dojść", aby zajście w ciąże było możliwe, gdyż w czasie stosunku czasami wydziela się śluz, który niestety może zawierać w sobie plemniki...

    Moim zadaniem najbardziej odpowiedzialne po tym nieodpowiedzialnym czynie byłoby, jeżeli nie minęło 72h od stosunku, skontaktowanie się z ginekologiem i poproszenie go odpowiednią pigułkę, która "uniemożliwi" zapłodnienie...

    Jeżeli minęło to test ciążowy (wykonany przynajmniej ze 3 razy) i trzymanie kciuków czy tam modlenie się...

    Tu masz wszystko: http://wpadka.pl/wpadliscie

    Skomentuj

    • Unendlichkeitt
      Świętoszek
      • May 2010
      • 35

      #3
      Napisał Dwaeuro
      Partner nie musi "dojść", aby zajście w ciąże było możliwe, gdyż w czasie stosunku czasami wydziela się śluz, który niestety może zawierać w sobie plemniki...
      tego się właśnie boję

      Skomentuj

      • Dwaeuro
        Świętoszek
        • Jul 2011
        • 7

        #4
        Nie bój się - panika teraz niczego nie załatwi... Co się stało, się już nie odstanie... Każdy popełnia błędy...

        Odpowiedz, czy minęło 72h od stosunku?

        Skomentuj

        • Unendlichkeitt
          Świętoszek
          • May 2010
          • 35

          #5
          Napisał Dwaeuro
          Nie bój się - panika teraz niczego nie załatwi... Co się stało, się już nie odstanie... Każdy popełnia błędy...

          Odpowiedz, czy minęło 72h od stosunku?
          nie to było wczoraj ok 22-23

          Skomentuj

          • Dwaeuro
            Świętoszek
            • Jul 2011
            • 7

            #6
            No to do roboty... Jutro załatwisz i po sprawie..

            Będzie dobrze!

            Skomentuj

            • Greedo
              Banned
              • Dec 2006
              • 1657

              #7
              Ej, miałaś być lesbijką

              Są różne teorie co do tego czy z preejakulatu mogą być bobasy.

              Nawet jeśli, to prawdopodobieństwo jest znikome. Chociaż niektóre nastolatki są niemal wiatropylne . Jak masz się stresować cały miesiąc to idź po receptę na tabletkę po.

              Warto przynajmniej było?

              Skomentuj

              • nictoo
                Świętoszek
                • Feb 2009
                • 37

                #8
                Stresuj się bardziej to na bank Ci się będzie spóźniać. Wtedy zestresujesz się jeszcze mocniej. To taka samonakręcająca się spirala. Piguły i po sprawie a jak nie to pozostaje czekać.
                Baby to są h.je, a jakby miały h.ja to by były gorsze od nas

                Skomentuj

                • Unendlichkeitt
                  Świętoszek
                  • May 2010
                  • 35

                  #9
                  Napisał Greedo
                  Ej, miałaś być lesbijką

                  Są różne teorie co do tego czy z preejakulatu mogą być bobasy.

                  Nawet jeśli, to prawdopodobieństwo jest znikome. Chociaż niektóre nastolatki są niemal wiatropylne . Jak masz się stresować cały miesiąc to idź po receptę na tabletkę po.

                  Warto przynajmniej było?

                  jak to "miałaś być lesbijką"? jestem bi i jak powiedziałam to był taki spontan

                  znając moje szczęście to mogłam wpaść jeszcze gdyby to było z mim przyjacielem (gejem/bi), że się zagalopowaliśmy to by "nie było problemu" w razie ewentualnej ciąży, ale z kolegą?? nie chodzi się z kolegami do łóżka


                  hmm... czy ja wiem czy warto? trochę się źle czułam jako 22letnia dziewica i nie byłam w stanie się sama do końca zaspokoić, to teraz mam...


                  jaki jest koszt takiej tabletki?

                  Skomentuj

                  • Dwaeuro
                    Świętoszek
                    • Jul 2011
                    • 7

                    #10
                    Kurcze, nie dam sobie głowy obciąć, ale coś w okolicach 60-80 złotych. Ja <odpukać> nie miałem takiego przypadku, niestety bliscy przyjaciele już tak...

                    Skomentuj

                    • Greedo
                      Banned
                      • Dec 2006
                      • 1657

                      #11
                      Twoje perypetie i niektóre przemyślenia mnie rozkładają na łopatki

                      Hm to zależy na który środek dostaniesz receptę od ginekologa. Kiedyś jak miałem wątpliwą przyjemność ganiać po mieście za tabletkami "po" to były różne rodzaje. Nie wiem co jest teraz przepisywane.

                      My zapłaciliśmy bodajże 80 zł za tabletki iiiii 50 zł za wypisanie recepty w szpitalu , bo oczywiście ginekolog mojej ówczesnej dziewczyny była na seszelach, a to był jakiś długi weekend i do tego niedziela.

                      Skomentuj

                      • holly
                        Perwers
                        • Feb 2009
                        • 1090

                        #12
                        Escapelle 70-80 zł.
                        Pytanie, czy znajdziesz lekarza z publicznej służbie zdrowia, który ci wypisze receptę od ręki, bo są z tym problemy. Ja dodatkowo dorzuciłam stówę za prywatną wizytę w niedzielę. Najdroższy numerek w życiu
                        C'est la vie.

                        Skomentuj

                        • MsGreen
                          Świętoszek
                          • Nov 2009
                          • 19

                          #13
                          Ejże, to nie są tak drogie rzeczy =D 10. stycznia w "nietaniej", niesieciowej itd. aptece zapłaciłam 56 złotych ( a nie 80) =)

                          Skomentuj

                          • Unendlichkeitt
                            Świętoszek
                            • May 2010
                            • 35

                            #14
                            Napisał MsGreen
                            Ejże, to nie są tak drogie rzeczy =D 10. stycznia w "nietaniej", niesieciowej itd. aptece zapłaciłam 56 złotych ( a nie 80) =)
                            na receptę?
                            od ginekologa? (prywatnie czy nie) czy rodzinnego?

                            Skomentuj

                            • Dwaeuro
                              Świętoszek
                              • Jul 2011
                              • 7

                              #15
                              na receptę, od ginekologa, raczej prywatnie... Choć sam znam o dziwo pediatrę, który wystawia...

                              Skomentuj

                              Working...