Niby forum "BEZ TABU" a o pewnych kwestiach lepiej nie rozmawiać rozumiem, że dla niektórych kwestie rodzinne mogą wywoływać permanentną niechęć, ale dla kilku osób, jak ja, masturbacja w towarzystwie dalszej kuzynki (nikt tu nie mówi o spuszczaniu się na własną matkę!) wydaje się być bardziej podniecająca od wspominanym na ów forum "sraniu" na własną partnerkę
Masturbacja przy czlonkach Rodziny .
Collapse
X
-
-
Skomentuj
-
Jedna starsza siostra wprowadziła mnie w świat masturbacji. Za szczeniaka wołała mnie do siebie i po raz pierwszy dziewczyna mi obciągnęła, i to własna siostra ale nie traktowałem tego jako coś złego bo byłem zbyt młody i niedoświadczony. Ciągnęło się to jakiś czas, spędziliśmy razem kilkadziesiąt nocy na wspólnym pettingu, ona mi obciągała, ja jej masowałem cipkę i pocierałem żołędzią. Jako że od razu poczułem pożądanie do kobiecych tyłków to wypracowaliśmy taki schemat że pozwala mi czasem lizać swoje kakaowe oczko i po masturbacji zasypialiśmy wspólnie na łyżeczki i pozwalała mi leżeć za sobą i zasypiać z wciśniętym między jej pośladkami wzwiedzionym penisem.Skomentuj
-
-
@nalex ile mieliście wtedy lat, jak zaczęliście i jak wyglądają wasze relacje po tym?Spokojny, miły chłopak.Skomentuj
-
wiele lat temu siostra masturbowała się nie raz w nocy , a mieliśmy razem pokój więc co nieco się słyszało. Zdarzało się wtedy , że też masując kutasa jednym palcem robiłem , to. Ona była w ekstazie więc niczego nie widziała i nie wiedziała że ja wiem co na robi ;pNiepoprawny fan-fetyszysta nylonuSkomentuj
-
Skomentuj