Orgazm - nie mogę dojśc . . .

[kocica060]

Witam Was Od jakiś 3 miesięcy kocham się ze swoim chłopakiem no i on zawsze dochodzi i wszystko jest super. Ale ostatnio powiedział mi że teraz na mnie kolej i przeszedł do minetki. Za pierwszym razem było to dla mnie tak nie przyjemne że kazałam mu przerwac i nic z tego nie było. Kolejny raz już wytrzymywałam i potem nie było już tak nie przyjemnie ale też nie doszłam. Przy kolejnych razach jest już coraz lepiej i nadal nic. . . Nie moge jakoś wytrzymac. Karze mu przestac. Czuje skurcze pochwy, ciepło ale nie wydaje mi się że to orgazm bo to trwa krótko. . . Opiszcie jak wygląda wasz orgazm i co się dzieje tuż przed dojściem

[brkt]

Od jakiś 3 miesięcy kocham się ze swoim chłopakiem no i on zawsze dochodzi i wszystko jest super. Ale ostatnio powiedział mi że teraz na mnie kolej...

prawdziwy gentelman...

Chcesz mi powiedzieć, ze przez 3 miesiące twój facet nie zorientował się, że nie masz orgazmu? Czy może to, że 3 miesiące uznał za wystarczający czas na "twoją kolej" ?

Bo może w tym problem? Ergo on nie wie co robić z kobietą a minetka w jego wykonaniu kaleczy dotychczasowe oralne osiągnięcia ludzkości?

ehh te koleje...jak nie PKP to 3 miesiące bez orgazmu...

[Knchocolate]

A jesteś pewna, ze chcesz orgazmu? Czy nie masz jakichkolwiek oporów? Czy jesteś podniecona gdy on stara się sprawić Ci przyjemność?

Może sama nie jesteś na to gotowa.

[kocica060]

Chodzi o to że jakoś mi ani jemu to nie przeszkadzało że nie mam orgazmu. Po za tym nie kochaliśmy się zbyt często. Teraz to nadrabiamy
Chce dostac orgazmu no ale nie wychodzi. Zawsze jestem podniecona ale może to za mało .. Sama nie wiem.

Piszcie jak wy to przeżywacie. Będzie mi łatwiej ocenic czy jestem już blisko czy nie.

[mesohorny]

ja nigdy z bylymi partnerami nbie dochodzilam dopoki sama nie zaczelam sie bawic potem samo przyszlo, wiele zalezy tez od partnera i jesli umiesz mu powiedziec co cie kreci etc

[kocica060]

Czytałam w innych postach że jedna dziewczyna mówiła coś o skurczach pochwy. Też coś takiego mam ale to trwa krótko i znika. Ona twierdzi że tak wyglądał jej orgazm. Ale mój chłopak mówi że raczej to nie to. Ja miewam takie jakby skurcze także przy masturbacji. Więc już sama nie wiem. Jest to przyjemne ale krótkie. Z tego co słyszałam od innych osób orgazm powinien trwac dłużej i potem nie powinnam miec na nic siły. Mój chłopak mówił że jego była cała się trzęsła, potem nagle napięła mięśnie i wszystko puściło i było mega przyjemnie ...

[kocica060]

Mniej więcej takie skurcze trwają kilka sekund . . . może z 5

[MaaN]

Wydaje mi się, że problem leży w Twojej psychice. Po prostu wstydzisz się, boisz. Dużo kobiet mówi swoim facetom, że nie chce minetki, że tego nie lubią. A tak naprawdę mają opory. Wstydzą się, lub boją jak zareagują na orgazm. Pamiętaj to Twój chłopak. Akceptuję Cię taką jaka jesteś. I uwierz mi, każda reakcja jest dla nas czym wyjątkowym, wspaniałym. Kochamy kiedy dochodzicie, kiedy widzimy jak uciekacie, że to już i nie dajecie się dotknąć. Po prostu Wasza przyjemność jest jak dla nas czymś pięknym

[amorales]

Maan zgadzam sie w 100 %, mam takie samo wrazenie ze to problem jakiegos zahamowania wewnetrznego, i prawda jest ze sprawic kobiecie przyjemnosc to bardzo lubimy. Takze Kocica lampka wina wiecej luzu i ciesz sie przyjemnoscia na max, a nie mysl czy to co czujesz jest za dlugie czy za krotkie, intensywne czy nie. Do dzieła !!!!

[kocica060]

Dzięki Wam Zobaczymy niedługo jak będzie i dam znac

[lucas21]

Mam glupie pytanie, ale powiedz w jakis sposób w Cb wchodzi? Kąt wejścia, jak go czujesz w sobie, rozmiar długość stosunku... ?

[kocica060]

Więc robimy to w różnych pozycjach więc kąty są różne. Rozmiar jest dla mnie odpowiedni, nie za mały nie za duży. A stosunek trwa mniej więcej koło 20 minut. może czasami więcej. nie wiem jak opisac to jak go czuje . . . jest przyjemnie na swój sposób

[Tom_Bombadil]

nie wiem jak opisac to jak go czuje . . . jest przyjemnie na swój sposób

Nie zauważyłem czy odpowiedziałaś na wcześniejsze pytanie - czy masturbowałaś się? Bo jeśli dobrze Cię zrozumiałem to nigdy nie doszłaś...

Jeśli to prawda to po prostu Twoje ciało nie zna orgazmu. Musisz się go nauczyć. Nie chodzi o to byś jakoś specjalnie się skupiała, koncentrowała itd., bo wtedy dupa blada - nic z tego nie wyjdzie.
Zacznij od pieszczot samodzielnych - nawet przy swoim chłopaku (zobaczysz jak mu się to spodoba!) i naucz się sama gdzie są Twoje najwrażliwsze miejsca i ile czasu muszą być pieszczone byś mogła dojść.

[lady__in__red]

A dlaczego miałaby wydawać dźwięki? to nie trąbka, że jak dmuchniesz to będzie wydawać dźwięki, grać. Jeśli faktycznie jest jej przyjemnie to niech to przeżywa po swojemu. Nie każda kobieta zaraz krzyczy w niebogłosy. Niektóre, być może i ona, wolą cichutko wzdychać . Może się wstydzi? A może tak jej wygodniej... Myślę, że zauważyłbyś jeśli nie miałaby orgazmu...

[jezebel]

Na logikę - skoro masz skurcze i odczuwasz przy tym chwilę trwające apogeum przyjemności a zaraz po tym jest nagle już niefajnie - to masz orgazm, tylko go tak nie nazywasz.