wszystko niby sie zgadza, ale z drugiej strony po co? to nie wyscigi ani konkurs pieknosci. Jak chcesz tylko zamoczyc i tyle to smialo, ale wnioskujac po tym co i jak piszesz, zakladam, ze jednak masz jakies sumienie/poczucie winy/jakkolwiek to nazwac. Zamoczysz, ale potem moze meczyc Cie ten temat, jak znajdziesz "kobiete zycia" itd. Fakt jest taki, ze w tej sytuacji forum jest rownie pomocne co rzut moneta albo losowe wybieranie czy to zrobisz czy nie.
Znajoma z neta i jej propozycja...
Collapse
Ten wątek jest zamknięty.
X
X
-
-
Dałem sobie z tym spokój. Niby byłaby do tego zdolna ale czuje ze jednak jak dojdzie co do czego to zrezygnuje i bedziemy tylko rozmawiac dlatego z trzymam sie ze spotkaniem z nią, bede unikac tego tematu i gdy juz bede gotow na zwykle spotkanie to moze sie wkoncu sie wybiore choc wkrotce ma zamieszkac u niej na stale jej facet.
Milosc moze jest ale nie na dlugie lata dla mnie to potem jest przywiazanie itp. ale uczucia w tym malo ale nie wnikajmy w to.
Na dziwki tez nie pojde az TAK zdesperowany nie jestem zreszta jak mowilem mam problemy z serio przedwczesnym wytryskiem a ta znajoma by byla chociaz cierpliwa a u dziwki za cala noc nigdy bym sie nie wyplacil.
Widocznie beda skazany na zycie bez seksu bo uwierzcie dziewczyny nawet kolegowac sie ze mna nie chca a co dopiero zeby jakas ladna miala ze mna byc. Czuje ze zaraz pojawia sie teksty "kazda potwora ..." itp.Skomentuj
-
meeeeeeeeeeen, ja jestem CO NAJWYZEJ sredniej urody, cialo mam boskie, ale ten bog to niestety budda ;]. Jakos nie narzekam ani nigdy nie narzekalem na brak kobity, trzeba tylko sie zebrac w sobie i cos zakrecic. Kazda potwora...Skomentuj
-
gdy mówisz o szukaniu miłości, jednocześnie stwierdzając to, co zacytowałam, pokazujesz, że tak naprawdę jeszcze masz miłość przed sobą, a na razie nie masz o niej kompletnie żadnego pojęcia. jak dla mnie jesteś jeszcze niedojrzały. nie wierzysz w miłość, bo nie udało Ci się jej znaleźć? a co powiesz o tych wszystkich ludziach, którym już się udało? typowa postawa chłopca pt. "ja się nigdy nie ożenię". daj se chłopaku na wstrzymanie. dlaczego w ogóle uważasz, że w związku liczy się tylko wygląd?
i te gadanie o tym, że potem jest tylko przyzwyczajenie, a nie miłość... wiesz z doświadczenia? zakładam, że spotkałeś się z takim przypadkiem np. w rodzinie i masz teraz przekonania utwierdzone jakimś nieudanym związkiem, ale to, że nie każdemu się udaje, nie oznacza, że nie udaje się nikomu.0statnio edytowany przez Malinka_a; 18-09-11, 21:27.widać, że lubisz seks, bo ciągle o tym gadasz
jesteś tak słodka, wiesz, to Twoja najgorsza wada
bo w środku jesteś gorzka, jak gorzka czekoladaSkomentuj
-
Jak juz napisalem zdecydowalem sie tego z nią nie robic. Za jakis czas moze przyjade do niej ale gdy juz ten temat zapomnimy bysmy mogli normalnie sie spotkac, poznac, pogadac tylko itp.
Na dziwki dobrze jest isc od czasu do czasu ale nie miec z dziwka 1szy raz. Dla mnie to jest wlasnie desperacja.
Widocznie zostane prawiczkiem jeszcze baaaardzo dlugo i dalej nie bede czul sie w 100% mezczyzna, ale coz...
Dzisiaj wiekszosc dziewczyn mniej lub bardziej patrzy na wyglad chyba ze konkretne pasztety grubaski bo nie maja innego wyjscia to sie spotykaja z nieatrakcyjnymi. I tu nie chodzi ze nie wierze w milosc bo mnie zadna nie chce bo to na to nie ma wplywu. Mialem raz dziewczyne i widze ze to nie dla mnie. Ponoc jestem podobny do mojego wujka ktory jest wiecznym kawalerem i tez tylko przygody i jest mu dobrze wiec jak widzicie mozna byc szczesliwym bez milosci i w nia nie wierzyc, tyle ze on jest przystojny.Skomentuj
-
na pewno nie masz 15 lat? w ogóle jak można nazwać dziewczynę pasztetem! pomijając to, że KAŻDA ma w sobie coś, co komuś się może spodobać, bo w końcu każdy ma inny gust, to człowieku, trochę szacunku.
większość dziwczyn patrzy na wygląd? chyba mówisz o swoich koleżankach, bo z tego co wiem, wygląd jest ważny jako pierwsze wrażenie, ale nikt nie zbudował udanego związku na piękne oczu.
jak dla mnie myślisz jak gówniarz + wielu rzeczy nie rozumiesz + za bardzo sugerujesz się innymi = bardzo dobrze będzie, jeśli jeszcze nie będziesz uprawiać seksu.
nie jesteś prawdziwym facetem? to na pewno nie dlatego, że jesteś prawiczkiem, a dlatego, że jeszcze do tego nie dojrzałeś. "prawdziwy facet" to nie ten, co obraca ślicznotki i obraża te brzydsze.widać, że lubisz seks, bo ciągle o tym gadasz
jesteś tak słodka, wiesz, to Twoja najgorsza wada
bo w środku jesteś gorzka, jak gorzka czekoladaSkomentuj
-
Skomentuj
-
ja mu się staram wbrew pozorom dobrze doradzić, może coś do niego dotrze. a jak nie, to jak nie zrobi tego z koleżanką z neta, to zrobi to z jakaś inną obcą dziewczyną i będzie żałować, że się pospieszył i nie wyszło. no ale cóż, jego życie. powiedziałam coś, co warto żeby sobie przemyślał i z mojej strony temat zakończony.widać, że lubisz seks, bo ciągle o tym gadasz
jesteś tak słodka, wiesz, to Twoja najgorsza wada
bo w środku jesteś gorzka, jak gorzka czekoladaSkomentuj
-
Mnie natomiast bardzo zastanawia jaka jest różnica pomiędzy facetem, który jest prawiczkiem a takim, który miał za sobą pierwszy raz z jakąś dziewczyną, bez uczuć. Nie obrośniesz w kolorowe piórka ani nie poczujesz się bardziej męski. Męskość nie w tym się zawiera według mnie. Widzisz, dla mnie taki facet, który kochał się z dziewczyną, bo chciał mieć to z głowy, a żadne uczucia nie były obecne jest dla mnie o wiele mniej interesujący.
Wszyscy myślą, że po pierwszym razie świat staje się bardziej kolorowy, a na ich cześć puszczają serię fajerwerek. Widzisz, takiego niesamowitego uczucia doświadczysz tylko i wyłącznie, jeśli osoba będzie odpowiednia. Inaczej to to wszystko jest przereklamowane. Amen.Skomentuj
-
Dla mnie pasztet to glownie jakas gruba laska. Jestem niski i sczuply wiec wieksze laski ode mnie odpadaja a czesto sie takie zdarzaja. Nie bede mowil ze ok. 90% otylych ludzi na swiecie jest przez obzarstwo, pozostale 10% to geny i choroby (udowodnione przez naukowcow) co innego jak dziewczyna urodzila sie nie wiem z dziwnym nosem itp. a co innego jak nie dba o siebie i za przeproszeniem wpiernicza jak swinia. To jest niedojrzale, nie dbac o siebie, pozwolic sobie tak zapuscic cialo a potem miec pretensje "nikt mnie nie chce". Ja tam czasami pocwicze, dbam w miare o sobie, ciuchy, perfumy, jestem mily i sympatyczny (opinia znajomych) ale niestety urodzilem sie z takim typem urody ze laski to odpycha.
I nie wmawiajcie ze nie patrza na wyglad mniej lub bardziej bo czesciej ja czy jak sami znajomymi potwierdzili widac na ulicy pary ze on przystojny ona nie grzeszy uroda niz para ona łądna, zgrabna a on daaaleko od idealu.
Ale widze ze temat znajomej zakonczony i niepotrzebnie zaczynamy inny.Skomentuj
-
widać, że lubisz seks, bo ciągle o tym gadasz
jesteś tak słodka, wiesz, to Twoja najgorsza wada
bo w środku jesteś gorzka, jak gorzka czekoladaSkomentuj
-
Miałem wcześniej odpisać na Twój post i widzę że dałem się zwieść, nawet chciałem Cię pocieszać i pomóc.
Ale nie popisałeś się tym ostatnim postem. Nie wiem czy tak myślisz, ale jeśli tak, to jeszcze długa droga przed Tobą."purposelessness is my purpose"Skomentuj
-
Oj co tak się go czepiacie? To że chłopak nie lubi otyłych dziewuch to jego sprawa. Nie dawajcie mu od razu alternatywy w postaci tipsiar spod solarium bo popadanie ze skrajności w skrajność wcale nie idzie w parze z wyższym poziomem w dyskusji.
Poza tym ja gościa rozumiem akurat - pod względem niechęci do otyłych kobiet i pod względem tego że skoro jest niski to chciałby mieć babkę pokroju jego fizycznych wymiarów.
Ja sam jak mam do czynienia z kobieta która jest mojej budowy albo potężniejsza to nie widzę w tym potencjału - nie ma poczucia fizycznej przewagi nad nią po prostu, możesz czuć się przy takiej babce niemęski, albo inaczej - ona może Ci się wydawać wtedy niekobieca, za mało subtelna.
Podobnie może być przy przewadze intelektualnej, podobnie może być przy przewadze w zaradności życiowej.
Iluzja ze względu na nieodpowiednią proporcję gabarytów, no ale to jest na poziomie instynktu, racjonalizowanie niewiele tu pomaga. Jak nie lubi tego teraz to i potem nie będzie, nie ma to żadnego związku z dojrzałością, mądrością ani doświadczeniami.Skomentuj
-
Juarez - wkoncu jakac porzadna odpowiedz.
Dokladnie o to mi chodzi jesli chodzi o otyle laski. A co do tych tapeciar to tez podziekuje bo gardze takimi, to tez jest w pewny sposob niszczenie swojego ciala. Lubie w dziewczynach naturalnosc, nie musi dla mnie 2 godziny robic siebie na bostwo. Zreszta jak dla mnie powinna miec cos w glowie a nie tylko jaki to dzis kremik na siebie nalozy. CO mi po dziewczynie z ktora nie bede mogl poromawiac na rozne tematy bo co chwila bedzie "yyy... nie wiem, ale Kaśka to ostatnio...".
Ja mam 173 cm waga 63 kg wiec tyle a najlepiej mnie by miala (choc bywaly przypadki ze mi sie podobaly troszke szersze niz ja ale to przypadki), w glowie tez by cos miala, poczucie humoru, z dystansem, a jakies detale jak nie wiem pryszcze, kolor wlosow, dlugosc wlosow, nie wiem ksztalt nosa to nie ma znaczenia, choc bym sklamal mowiac ze nie ogladam sie za slicznotkami, choc to wtedy nie serca czy mozg dziala a co innego... A wiadomo uroda przeminie a wnetrze zostaje.
Nie jestem jakis plytki ale to nic nie daje skoro chocby nie mam szanse swoim charakterem zainteresowac dziewczyne skoro liczy sie przede wszystkim pierwsze wrazenie a to po wiekszej czesci daje wyglad, mi jakos sama pewnosc siebie, rozgadanie i poczucie humoru nic nie dawało.
Wracajac do pierwotnego tematu niejeden 22 letni prawiczek w moim wieku z brakiem powodzenia u płci pieknej by skorzystal z takiej okazji zwlaszcza jak wiadomo 1szy partner/partnerka seksualna rzadko sa tymi na cale zycie. Czuje ze mija mnie cos cudownego i dlatego ze tak wygladam i wypada czekac na milosc mam sobie to odmowic dla wyzszych celow lub jakiegos zauroczenia?
Wolalbym uslyszec opinie ludzi z podobnym problem, oni beda wiedziec jak to jest. Z góry dzięki.Skomentuj
-
Odpowiedz
Jestes głupi. Nie zrobisz tego i wcale nie dlatego, że jestes szlachetny, a dlatego ze jestes zwyklym tchorzem. Jestem pewny, ze masz jakis kompleks, ktory przez 20 lat powstrzymywal cie przed utrata prawictwa, a kolejne dwa lata spedziles na mysleniu o tym ze jestes prawiczkiem i nie potrafisz tego zrobic oraz ze to wstyd. Pewnie nie wyobrazasz sobie jak by to mialo wygladac? Pojedziesz do niej ona doswiadczona, jak masz sie za to zabrac, przeciez to nie ma sensu. Poza tym to tyle stresu i jak juz sie umowisz na sex to glupio odmowic i uciec. Mialem kiedys kolege, ktory pojechal do prostytutki, co wiecej kiedy do niej wszedl przez kilka minut zastanawial sie jak uciec, niestety sie nie udało i musiał to zrobic. Chłopak był tchórzliwym prawiczkiem, ktory nie miał dziewczyny i o dziwo po tym zajsciu kiedy sie przelamal bardzo szybko odnalazl swoja milosc. Nie sluchaj ludzi, ktorzy mowia nie rob tego. Masz 22 lata jestes prawiczkiem na pewno ci to przeszkadza jak przeszkadzało by kazdemu zdrowemu facetowi. Ja tez byłem w twojej sytuacji - miałem wiele okazji, ale tlumaczylem to sobie, ze ona juz kogos miala, że tak bez miłosci to sie nie da, a ona ma krzywe nogi , a ta ma prawy posladek wyzej niz lewy i tak nie moze byc. Po latach wiem, ze te wszystkie tłumaczenia można zwyczajnie nazwac strachem. Jedyny sposob to olać kompleksy i zaryzykowac! Jezeli ona wie, ze jestes prawiczkiem to lepszej okazji nie mozesz miec nie musisz nikogo udawac. I wierz mi taki brzydal jak ty tez moze uprawiac sex i byc w tym dobry ;] Powiem ci nawet ze moj pierwszy raz to jeden z lepszych sexow jakie miałem mimo tego ze doszedlem po minucie. Podsumowując nie mów nic o miłosci, kiedy siedzisz w domu i myslisz o tym, ze jestes kiepskim prawiczkiem wtedy na pewno jej nie zaznaszSkomentuj
Skomentuj