Miejsce, w którym pierwszy raz uprawialiście seks

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • wendy
    Ocieracz
    • Feb 2007
    • 171

    #61
    łazienka
    Namiętność nie zna czasu przyszłego.

    Skomentuj

    • Karioka
      Świętoszek
      • Sep 2006
      • 11

      #62
      pierwszy

      W schronisku. Piękne pejzaże. Ale za krotko było i nie można było dokończyc, bo wszyscy przyszli... Szkoda.

      Skomentuj

      • DarkAngel
        Perwers
        • Nov 2006
        • 1020

        #63
        Na łóżku, w mieszkaniu, w nocy.
        Byliśmy sami, było wino, muzyka..

        Wspominam to bardzo miło .
        >> "Mogę być kimś, będąc jednocześnie sobą..." <<

        Skomentuj

        • przemoos
          Emerytowany Pornograf
          • Jan 2007
          • 649

          #64
          na lozku w domu jej rodzicow w jej pokoju wszyscy byli w domu zaczelismy kolo 22 skonczylismy wyczerpani kolo 4 - 5 rano jzu nie pamietam ale bylo jasno .... no i wstajac o 12 odkrylismy ze strasznie duzo miesni mamy i kazdy kurde bolal
          Regulamin beztabu.com

          Skomentuj

          • koleswear
            Świętoszek
            • Feb 2007
            • 12

            #65
            W kuchni, w domu moich rodziców. Doznania - nawet ok.

            Skomentuj

            • Iwo_79
              Świętoszek
              • Feb 2007
              • 27

              #66
              pierwszy raz... (taki który z tylko mi wiadomych względów się dla mnie nie liczy) to w wannie w domu moich rodziców.

              a taki który ja uważam za pierwszy to POLONEZ CARO '94 1,6GLE miał wtedy jakieś 50.000km przebiegu ....poszedł za 3.500zł - i jak go ojciec sprzedawał to mi smutno było - bo tak jakoś mi się miło kojarzył
              ...a już moje późniejsze samochody pozostały nietknięte
              "...opinia publiczna to dziwka..." - Napoleon

              Skomentuj

              • Filemon
                Świętoszek
                • Jan 2007
                • 9

                #67
                a moj first time? moj maly pokoik w bloku, godz. popoludniowe, my za drzwiami, tuz pod drzwiami. w przedpokoju kreca sie ludzie, rodzice, brat... A my jak dzikusy : ) Ona na plecach, glowa kolo drzwi, ja na niej a chwile pozniej w niej. Szybko i krwiscie bylo. Fajnie bylo.
                pozdro

                Iwo_79, tez mam niezle wposmnienia po POLONEZIE CARO 1.6 ; ) oj dzialo sie dzialo... to byla taka nasza polska limuzynka, w ktorej duzo miejsca bylo na teges tam zabawy z.
                Last edited by eroticon; 14-02-07, 13:31. Powód: Edytuj!!!
                Pieprz mnie, patrz mi w oczy maleńka kiedy... i jeszcze raz... pieprz mnie!

                Skomentuj

                • padme
                  Erotoman
                  • Mar 2006
                  • 666

                  #68
                  U niego w domu w jego łóżku, gdy jego tata był w pokoju obok. Ale ja lubię to adrenalinkę, że może zaraz ktoś wejdzie
                  "Wyjmij także gałki oczne, bo wybuchną podczas pieczenia - użyj do tego noża do grejpfrutów i nożyczek."

                  Skomentuj

                  • miętus
                    Świętoszek
                    • Feb 2007
                    • 23

                    #69
                    he he... pierwsze zetknięcie z sexem - jeśłi chodzi o petting to w akademiku w jej pokoju spalem z nia na jaj łozku piętrowym (na gorze) w tym samym pokoju spało jeszcze sześć jej kolezanek a jesli chodzi o sam sex to w jej domu na jej skrzypiacym łozku a za sciana obok jej cała rodzinka (aha jeszcze dzwi ktorych nie mozna zamknac na klucz i cale przeszklone matowym szkłem) niestety calkowity brak swobody nawet sie nie rozebralismy (miala spudniczke) - wiadomo dlaczego

                    Skomentuj

                    • picasso
                      Świętoszek
                      • Mar 2006
                      • 2

                      #70
                      fura jej starego
                      Audi A6. doznania niezapomniane.

                      Skomentuj

                      • monia:P
                        Seksualnie Niewyżyty
                        • Feb 2007
                        • 287

                        #71
                        Pierwszy raz sie kochalam u mnie w mieszkaniu, u mnie w pokoju. Bylo naprawde niezle. Tymbardziej ze nikt nie przeszkadzal.
                        'Nie ważne ile jest się razem...
                        Ważne jak piękne są to chwile...'

                        szczęśliwa z moim Kochanym

                        Skomentuj

                        • Nawyk
                          Świętoszek
                          • Feb 2007
                          • 16

                          #72
                          łóżko moich rodziców, moja impreza i moi ludzie. absolutna swoboda, nikt nie przeszkadzał (chyba każdy wiedział "co się kroi" )
                          Lacuna Coil - Swamped Comalies

                          Skomentuj

                          • Filip19
                            Świętoszek
                            • Feb 2007
                            • 6

                            #73
                            Mój pierwszy raz......

                            u mnie w samochodzie!!!Bylo kijowo i malo doznań ale teraz jest juz zajefajnie!!!!!!!!!

                            Skomentuj

                            • Wisienka & Gandi
                              Ocieracz
                              • Feb 2007
                              • 151

                              #74
                              [Wisienka] mój pierwszy raz... hm...
                              dokładnie 14 lutego trzy lata temu...
                              u niego w domu gdy byliśmy sami... po 7 miesiącach znajomości i po tzw. "słowie"...

                              zaplanowany...

                              najpierw kolacja - on gotował...
                              później spelnilam jego fantazję erotyczną i zatańczylam mu striptiz...
                              później wspólna kąpiel...
                              na koniec my + świece + muzyka Gregorian + gumki Unimilu...

                              bezboleśnie było... na początku male pieczenie gdy wszedł a później już żadnego bólu...
                              wyczytaliśmy, ze kobieta powinna miec pod biodrami poduszki to byly poduszki... krwi prawie w ogole... jakaś mała smuga na gumce...
                              45 minut...
                              ile pozycji nie pamiętam... zaczęliśmy od klasycznej...
                              a najpierw bardzo dluga gra wstępna bym sie rozluźniła i odpowiednio nawilżyła...

                              [Gandi] U mnie to było 14 lat temu w Leningradzie (obecnie Petersburg) w pokoju w internacie,nic szczególnego
                              Last edited by sister_lu; 24-03-09, 03:56.
                              r e l a x t a k e i t e a s y . . .

                              Skomentuj

                              • ballin_boy
                                Świętoszek
                                • May 2006
                                • 14

                                #75
                                w łóżku partnerki

                                Skomentuj

                                Working...