Zabawa w prostytutkę
Collapse
X
-
Już w ostatni por skóry tak dawno mi wniknąłeś
Że nie wierzę, iż kiedyś jeszcze nie być tam mogłeś
I choć nie wierzę by mógł być ktoś bardziej otwarty
Dla Ciebie niż ja jestem, zrób coś, otwórz mnie, rozbierz... -
myśle że to kwestia poczucia własnej wartości i zaufania do partnera. jeśli kobieta czuje obie te rzeczy to mogę w łóżku nazywać ją dziwką i pieprzyć jak dziwkę a ona i tak będzie wiedzieć że ją szanuje a to tylko taka gra.Skomentuj
-
Owszem. Należy oddzielić te dwie sfery, niektórym kobietom jest trudno tego dokonać.Już w ostatni por skóry tak dawno mi wniknąłeś
Że nie wierzę, iż kiedyś jeszcze nie być tam mogłeś
I choć nie wierzę by mógł być ktoś bardziej otwarty
Dla Ciebie niż ja jestem, zrób coś, otwórz mnie, rozbierz...Skomentuj
-
Ta zabawa w sumie mi sie podoba. Wymaga dużo zaufania i oddania w związku. I chyba nie powinna być za częsta. Chętnie ubrałabym się i umalowała jak zawodowa prostytutka dla mojego faceta,a póxniej zawodowo go obsłużyła. Za "zarobione" pieniądzę kupiłabym sobie seksowna bieliznę na inną gorącą noc...Skomentuj
-
Skomentuj
-
Poczytałam te opisy z tymi drinkami itp trzeba spróbowaćNajbardziej niebezpieczne są kobiety, którym nie można się oprzeć.Skomentuj
-
-
bardzo fajna zabawa. Mojego faceta strasznie nakręca kiedy przedstawiam mu cennik usług ;D"This is your life and it's ending one minute at a time"- Fight Club
Skomentuj
-
Pomysł mi się podoba. Moja lubi czasem taki ostry seks jak nią poniewieram, to może by się skusiła na taką zabawę, ale nie wiem. Na pewno traktując to jako zabawę nie ma w tym nic strasznego.Pończochy to mój fetyszSkomentuj
-
-
Skomentuj
-
-
-
Napisał AnuszkaJa nie tylko chciałam zarobić ale również zostać sprzedana. No tak."Człowiek jest tyle wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek AureliuszSkomentuj
Skomentuj