Własnoręcznie wykonane, drewniane dildo

[znowuzapilem]

A mahoń? Bardzo gładziutki, twardy. Nadaje się do takich rzeczy.

Nie, nie nadaje się. Drewno to drewno. Ice to dobrze wyjaśnił.

Pomysł fajny ale tylko jako sourvenir a nie jako zabawka erotyczna.

[zabiegany]

Hehe co za pomysl. Mahon czy teak pewnie by sie nadal mozesz sprobowac go "zaolejowac" oliwka albo olejkiem z pestek winogron jak bedzie myla po kazdym uzyciu to sie z nim nic nie stanie. Z nim. A z dziewczyna to juz nie wiem bo nigdy nie sprawdzalem
Ale mahon czy teak zaolejowany kilka razy potrafi trzymac bardzo dlugo.
Debowa podloga mojego balkonu wytrzymala 3 lata w stanie idealnym a byla olejowana tylko przy ukladaniu. Potem zaolejowalem znowu. A dildo nie bedzie narazone na mroz snieg deszcz i buty to nie wytrzyma?

[Flying_Cat]

Pewnie wykonam więcej niż jedno dildo, może jedno na próbę zabezpieczę olejem (zabezpieczałem już tak elementy drewniane i skóry, efekt raczej dobry), chociaż olejowe nie zabezpieczy przed bakteriami (chyba)
Swoją drogą, imho porównanie podłogi do dilda jest dośc niefortunne.. Nie chodzi tu o wytrzymanie materiału, tylko o maksymalne bezpieczeństwo przed infekcjami i tym podobnymi badziewiami. A desek z podłogi raczej kobiecie nie pakuje się do pochwy (ale, jak to mówią, o gustach się nie dyskutuje :p)

Reasumując (pomijając śmieszkowanie o pergolach.. chociaż chętnie bym uprawiał seks w takiej, nie powiem :p) - akrylowy lakier (wspomniany vidaron, spełniajacy PN EN 71.3) powinien się nadać?
Myślałem nad założeniem tematu na jakimś forum stolarskim itp., ale sądzę, że mógłbym zostać opacznie zrozumiany :p

Jutro zaczynam struganie pierwszego, może wstawię zdjęcia jak ot wygląda (od początku..)

[Christophero]

Ja akurat zajmuję się zawodowo drewnem i lakierowaniem.... i ...
w sumie to powiem krótko.... poroniony pomysł...

drewno posiada.. my to nazywamy łezka....
występuje w dębie...
niewidoczne czasem nawet przy obróbce wykańczającej "240", po nałożeniu lakieru też nie widać..... aż nagle jak dostaje wilgoci to łezka wstaje... taka łuska...

i masz łuskę w cipce.

Nie mówiąc już o np. agresywnych garbnikach dębu... itd itd...

po****ny pomysł.

[Flying_Cat]

Cenna uwaga.
Z tego jednak, com zrozumiał, owe łezki występują tylko w dębie, tak? Używać będę głównie brzozy i spróbuję coś zrobić z topoli..
Garbniki i dostęp wilgotności sądzę będą odcięte przez odpowiednio dużą warstwę lakieru... Chyba, wyprowadźcie mnie z błędu jeśli się mylę (lakierem nigdy nie zabezpieczałem)

[szych]

lakier, po wyschnieciu zeszlifowac i znowu lakier.
czynnosc powtorzyc conajmniej 4 razy.

[Kalilah]

Jeśli nie masz 100% pewności, że to będzie dla niej bezpieczne (na wszystkie sposoby) i nie sprezentujesz jej jakiegoś zapalenia pochwy to ok. Niestety widzę, że tej pewności nie masz i możesz jej narobić tym samych problemów. Mówimy tu o drogach rodnych kobiety, lepiej aby się tam nic nie zaczęło babrać.

[anduk]

Może zaimpregnuj pokostem? W szkutnictwie od wieków używają i nie mają problemów z wilgocią

[Padre_Vader]

A może po prostu przestaw się drewnianego hobby na gumowe :-)

[JustInSane]

Dawniej ludzie używali drewnianych dildosów (nawet w Polsce jakiś znaleźli, było w wiadomościach) i chyba raczej nikt od tego nie umierał czy nie miał problemów - tak mi się wydaje przynajmniej.

[joedoe]

A ja myslalem ze to ja jestem poj-e-bany.
Juz mi przeszlo.

Miliony facetow marzy zeby włożyć.
Miliony kobiet marzy zeby im włożyć.
A tu dyskusje o kiju od szczotki.
Czas umierać.

[men_anonim]

No nie, to chyba jakaś przesada... kurcze na necie jest tego od groma, a tu ktoś chce strugać... chyba wariata

[Kalilah]

Dawniej ludzie używali drewnianych dildosów (nawet w Polsce jakiś znaleźli, było w wiadomościach) i chyba raczej nikt od tego nie umierał czy nie miał problemów - tak mi się wydaje przynajmniej.

To, że nikt nie umarł nie znaczy, że problem nie istnieje.
Kobiety do teraz nie chodzą po świecie krzycząc do wszystkich aby zobaczyli jak piękne mają zapalenie pochwy czy inne ciekawe tematy między nogami. To są poważne sprawy, które trzeba leczyć. Nieleczone mogą nawet prowadzić do niepłodności wiec nie mówimy tu tylko o tym, że może dać jej w prezencie pakiet: nieprzyjemne dildo + swędzenie

[szych]

No nie, to chyba jakaś przesada... kurcze na necie jest tego od groma, a tu ktoś chce strugać... chyba wariata

tu zapewne chodzi o cele wyzsze o sam fakt wykonania.
wiadomo , ze fabryczne dildo bedzie bardziej "sprawne" od drewnianego kolka.
no ale z tym bedzie wiazal sie jakis sentyment.
a po ubraniu w prezerwatywe problem higieny zniknie

[coco jumbo]

dwie minuty mi zajeło znalezienie takiego sprzętu a ten chce godzinami w grazu strugac Pinokia : proszę : http://www.woodwangworkshop.co.uk/dildos_22.html