-Idol-kto jest waszym idolem lub z kogo bierzecie przykład ?

[unter]

jejku, może ktos poprawi temat, bo przeczytałam, i zaczełam zastanawiac się, czy "idiol", to skrzyzowanie idola z idiotą?..

Co kto lubi, evika Lub ceni.

[angelina_lips]

Kevin Mitnick

[kuba303]

Mam takie pytanie, po co sie do kogos upodabniac? Prawdziwy jestes tylko wtedy kiedy jestes soba.

Lady Gaga ;**

czytasz bravo buntowniku?

[Fender]

Ale można się na kimś wzorować, ktoś może nas inspirować.

John Frusciante

[kuba303]

Chodzilo mi raczej o to, ze idolstwo w sensie - upodabnianie sie do kogos. Przypuscmy nie podobaja ci sie zielone spodnie, twoj idol nagle zaczyna w takich chodzic(czyli jemu sie podobaja) wiec ty nagle zmieniasz zdanie i sam zaczynasz w takich chodzic tylko dla tego, ze twojemu idolowi zaczely sie takie podobac.

[Fender]

W takim razie idola w takiej definicji nie mam

[Zielony Buch]

po 1: O.S.T.R. a właściwie jego twórczość, znaczy muzyka kategorii rap. ten człowiek nawija o wszystkim , nie tylko o hajsie, dupach i koksie jak większość polskich MC. jego muza ma jakieś przesłanie.

po 2: przyjaciele, którzy potrafią pomóc (za to im się należy wielkie uszanowanie).

po 3: marihuana, jak to ostr nawinął: "...dużo nie chcę, usiądź wiem, że tu powietrze nie najświeższe, rozluźnij swoje mięśnie, nie znane mi zaklęcie na stres, ale mam kwiaty co wyrównają straty, bo ważne że jest pięknie..."

oczywiście jestem sobą bo na tym świecie nie ma ideałów a tymi 3 powyżej wymienionymi rzeczami czasem sobie można pomagać w trudnych chwilach i nie tylko, ale umiar musi być w takich sprawach jak cannabis oczywiście ;]
i nie ma co patrzeć na innych.. gdyby wszyscy byli tacy sami to ten świat byłby nudny...

[eight-incher]

Agnieszka Chylińska za silny charakter i że robi to co lubi...

[Holy inquisitor]

Nie było, nie ma i najprawdopodobniej nie będzie takowego. Musiałby byc ideałem.

[Kata]

Musiałby byc ideałem.

To może ja?

Nie biorę z nikogo przykładu.

[Holy inquisitor]

To może ja?

E, raczej nie. Nie spełniasz wymogu 90/60/90 i nie masz jeszcze tytułu profesora.

[PabloXM]

Kiedyś to był Zinedine Zidane a teraz Francesco Totti.

[Neverminder]

Nie mam idola ani mentora i nigdy nie miałem, robię to co uważam za słuszne.

[upocone jajka]

Francesco Totti.

ta parówa z AS Romy? nie dośc że analfabeta nie umiejący sie wysłowić w swoim ojczystym języku to do tego całkowite beztalencie z robotniczej dzielnicy Testaccio, zresztą jaki klub tacy piłkarze

[PabloXM]

Erwin Rommel i Jerry Watts Jr.