Seks bez zobowiązań - jak równy z równym?

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • radzio_z
    Erotoman
    • Feb 2005
    • 496

    Seks bez zobowiązań - jak równy z równym?

    Pomino coraz wiekszego równouprawnienia, serialów takich jak "Sex w wielkim mieście" czy "Alli McBeal" widze że nadal pokutuje w społeczeństwie stereotyp że facet uprawiający sex bez zobowiązań z dziewczynami jest OK, a dziewczyna pozwalająca sobie raz na jakiś czas na małe bzyku bzyku bez zobowiązań to puszczalska ździra.

    Jako że wpadł nam do głowy pomysł powtórzenia skoku w bok, zacząłem nieco się rozglądać po czatach za chętną i odrazu przypomniały mi sie rozmówki z przed kilku miesiecy, gdy robiłem to za pierwszym razem. Rozmowa nawet się kleji, jest mocno pieprzna i gdy wykładam karty na stół, najcześciej pada odpowiedź w stylu "nie jestem taka". Czyli jaka? - wypadałoby zapytać. Część dziewczyn nawet się wacha, ale najwiecej problemów jest z przekonaniem takiej że moja propozycja jest uczciwa i nie traktuję jej jak kolejnej do zaliczenia, o której będę potem opowiadał kumplom jak o "przeruchanej zdobyczy" (za przeproszeniem ).

    Przyznaje że przykra to dla was dziewczyny rzeczywistość, bo widać że popimo takiego kagańca norm społecznych, wiele dziewczyn tak samo jak faceci ma czasami poprostu ochote na dobry sex. Ale strach przed opinią "dziwki" jaką można załapać gdyby towarzystwo się dowiedziało, jest większy niż ochota.
    Jestem niepokorny
  • evika
    Perwers
    • Nov 2006
    • 1083

    #2
    Nie zawsze jest to strach przed opinią. Czasem "niemozność psychiczna". Mysle,ze nie każda kobieta zdecyduje sie na seks bez jakiejkolwiek więzi psychicznej. ja przynajmniej sprawdziłam to na sobie: nie potrafię, i już.

    Skomentuj

    • LazyWriter
      Seksualnie Niewyżyty
      • Oct 2006
      • 259

      #3
      Przekonanie o ktorym mowicie, pokutuje wsrod mas i pokutowac bedzie - to przykre.
      Pociesza mnie jednak fakt, ze sa jeszcze na swiecie ludzie, ktorzy sa bardziej otwarci na tego typu kwestie. Pozdrawiam z tego miejsca cale BT.
      Wracajac do tematu - sex bez zobowiazan jest technicznie trudny do zrealizowania. Biorac pod uwage chociazby kwestie ew. zazdrosci (w przypadku zwiazku), lub pozniejszych powiklan uczuciowych..
      Co nie znaczy ze - niemozliwy.
      Carpe dentum...
      Szukalem filmu "Waleria i tydzien cudow" - thx SunKwo!

      Skomentuj

      • Lubartowiak
        Erotoman
        • Oct 2006
        • 487

        #4
        Napisał Asiulek
        Jak slysze: kiedy dziewczyna daje mi dupy na 1szej randce , to mysle ze daje tak wszystkim i jej nie szanuje to mnie szlag trafia.
        Mnie szlag nie trafia ale przekonałem się że takie stereotypowe podejście jest mylące. Miałem zbliżoną sytuację ale nie chodziło o seks i też tak pomyślałem o dziewczynie a później okazało się co innego.
        "Są ludzie, którzy nigdy nie byliby zakochani, gdyby nie słyszeli o miłości" La Rochefoucauld

        Skomentuj

        • radzio_z
          Erotoman
          • Feb 2005
          • 496

          #5
          Napisał Asiulek
          wystarczy popatrzec na temat Xeny o sexie na 1szej randce.
          Mezczyzna ktory to robi jest w porzadku, kobieta to dziwka .

          Jak slysze: kiedy dziewczyna daje mi dupy na 1szej randce , to mysle ze daje tak wszystkim i jej nie szanuje to mnie szlag trafia.
          Fakt, nie robie tego ale z powodu ktory wymienila Evika.

          Dziwka jest dla mnie ktos kto sypia codziennie z kimś innym , a nie ktos kto na 1szej randce czuje potrzebę , wielkie pozadanie i dlatego uprawia sex.

          Podobnie bedzie z sexem bez zobowiazan...
          Myślę dokładnie tak samo. Dziewczyna tak jak facet ma prawo do realizowania swoich potrzeb sexualnych. Owszem dziewczynie bardziej potrzebne jest tło uczuciowe, ale i u niej istnieje chemia która czasem może przeważyć.


          Oczywiście granica puszczalstwa też gdzieś istnieje, jest ona płynna, ale bynajmniej sex na pierwszej randce lub przy skumulowaniu pragnień sex bez zobowiązań nim nie jest.
          Jestem niepokorny

          Skomentuj

          • evika
            Perwers
            • Nov 2006
            • 1083

            #6
            jesli chce to zrobić, to to robię, i nie obchodzi mnie wtedy opinia ogółu o mnie. (tzn seks na 1 randce)

            Skomentuj

            • dreamysky

              #7
              wszelkie stereotypy są kulą u noggi i w ogóle nie warto się nimi przejmować. Mam nadzieję, że w miarę upływu czasu coraz mniej ludzi bedzie oceniało innych w myśl stereotypów.

              Skomentuj

              • przemoos
                Emerytowany Pornograf
                • Jan 2007
                • 649

                #8
                kwestia dogadania sie facet sprawdza jesli jest otwarty jak daleko moze sie posunac
                Regulamin beztabu.com

                Skomentuj

                • bigskizo
                  Seksualnie Niewyżyty
                  • Jan 2006
                  • 226

                  #9
                  stereotyp aktualny, proszę nie rzucać we mnie kamieniami, ale jakoś tak to podobnie odbieram, podkresle że czasem, bo to zależy od "humoru", częste bzyku bzyku daje do myslenia o kobiece w ten sposob a rzadkie i nize z pierwszym lepszym neiznajomym niby o.
                  nie mam nic przeciwko... bo o tym "nic" nie wiem
                  o tych kobietach

                  Skomentuj

                  • glizdziarz
                    Banned
                    • Sep 2005
                    • 1981

                    #10
                    Kurcze czytam te wasze wypowiedzi i aż chce mi się zawyć: JAK WSZYSCY SĄ TACY OTWARCI TO CZEMU TAKIE STEREOTYPY POKUTUJĄ NADAL????!!!
                    Koniec wycia, ad rem. Moim skromnym zdaniem to wynik wielowiekowej tradycji, gdzie facet usiał się przed ślubem wyszaleć by być statecznym mężem a kobieta do ślubu powinna zachować czystość, żeby nie być traktowana jako towar gorszej jakości. To wielowiekowa tradycja. Przecież ojcowie prowadzali swych synów na pierwszy raz do domów uciech. taka pokutuje już tradycja i nie tylko u nas i dlugo tak będzie.

                    Skomentuj

                    • Proud_Slut
                      Świętoszek
                      • Feb 2007
                      • 19

                      #11
                      Sama mieszkam w małym mieście i nie decyduję się jednak na randki z osobami z mojego miasta (poza tym, że mnie one raczej nie interesują...). Wiem, jak szybko plotki się rozchodzą, jak dużo ludzi to, nie wiedzieć czemu, interesuje. Jak łatwo dorobić się "opinii". Ja to jednak mam głęboko gdzieś. To, że tak o mnie gadają, to tylko o nich świadczy. Ja traktuję partnerów jak równych sobie, dogadujemy się, jesteśmy przyjaźni wobec siebie. Seks nie jest "zimny", "nieludzki" - wręcz przeciwnie. Nie wyrywam może kolesi na imprezach, bo akurat imprezowe towarzystwo nie jest aż tak otwarte na seksualny kontakt, trzeba ich podejść, zaprzyjaźnić się, żeby coś z tego wyszło. Mimo wszystko. Dla mnie "dziwka" może być nawet pieszczotliwym określeniem, zależy kto je wypowie. Ja mogę się nawet tak nazywać, by wytrącić ludziom broń z ręki... (stąd nick zresztą).
                      Kiedy dziewczyna jest puszczalska? Wtedy kiedy uprawia seks więcej, niż my? Wtedy, kiedy robi to codziennie, najlepiej ciągle z innym? (jeśli robi to bez anty-aidsowo-hcv-chorobo-wenerycznym zabezpieczenia, jest to zapewne raczej osoba nieodpowiedzialna...)
                      OK, jestem puszczalska, robię to czasami nie z kimś, kogo kocham, nie z kimś, z kim jestem "na stałe".
                      Krzywdzące takie podejście, szczególnie w mniejszej społeczności.
                      Ale jeszcze raz powtarzam - świadczy to o zaściankowości "opiniodawców". Ja się przyjaźnię z osobami, które uważa się za "dziwki" - męskie i żeńskie. W końcu - co to za różnica, czy "dziwki" te mają jajca, czy cipkę?
                      Is there, we wonder, some virtue in being difficult?

                      Skomentuj

                      • przemoos
                        Emerytowany Pornograf
                        • Jan 2007
                        • 649

                        #12
                        po raz kolejny mimo tego ze jest to forum otwarte proponuje opanowac emocje coponiektorych ;> stereotypy produkuja ludzie najczesciej kotrzy sa zakompleksieni ( nie mowie ze tak jest zawsze ) kotrzy najczesciej nie maja tego co te osoby ktorym cos wytykaja ... stad pojecia puszczalska faceci z tego szydza ale napewno w jakims stopniu fantazjuja o takiej dziewczynie .. kolezanki ? zazdroszcza ilosci facetow wygladu ubierania ... bardzo zawezilem pojecie ale o nim akurat dyskutujecie... uwazam ze troche sie to zmienilo w naszych obecnych realiach , a sex bez zobowiazan nie jest wcale rzecza zla .. jak ktos nie ma partnera na stale moze w ten sposob wyzbyc sie emocji czy stresu przezywajac chwile rozkoszy z druga osoba ... najczesciej jednak takei spotkania niby bez zobowiazan nosza za soba rozne konsekwencje ... dlatego zanim pomyslimy o czyms takim proponuje sie zastanawic (oczywiscie tym ktorzy maja kogos lub cos do stracenia) czy warto
                        Regulamin beztabu.com

                        Skomentuj

                        • PSJ
                          Ocieracz
                          • Dec 2016
                          • 198

                          #13
                          Ruchanie bez zobowiązań jestem jak najbardziej na tak.
                          Zostalismy stworzeni aby sie ruchać jak dzikie dziki

                          Skomentuj

                          • men_anonim
                            Erotoman
                            • Oct 2014
                            • 426

                            #14
                            Oczywiście że jest możliwy, bo coś takiego przeżyłem )
                            Przez rok spotykałem się z kobieta dla samego seksu, po roku zakończyliśmy ale znajomość jest utrzymywana.

                            Skomentuj

                            • thlo
                              Erotoman
                              • Jul 2016
                              • 513

                              #15
                              Widzę że herezja nadal się szerzy na tym forum to pozwólcie,że coś wam wytłumaczę i pokażę.
                              Wyobraź sobie przykładową sytuację jest pięciu facetów i dwie kobiety jedna bardzo atrakcyjna druga przeciętna.Ta przeciętna zakoc***e się w jednym z tych pięciu.
                              Natomiast ta atrakcyjna myśli tylko o seksie i uwodzi wszystkich pięciu.Gdy ta pierwsza się o tym dowiaduje traci szacunek jakim darzyła faceta, w którym się zakochała i bądź może w dalszej konsekwencji doprowadzi to do tego, że dwaj kochający się ludzie nigdy się ze sobą nie zejdą i będą nieszczęśliwi z powodu seksualnych fantazji tej drugiej.To był tylko przykład ,który może być również rozważany odwrotnie np. pięć kobiet i dwóch facetów ten pierwszy czuł by się jak piąte koło u wozu skoro wszystkie wolały by tego drugiego co doprowadziło by do kompleksów i powstania np. takiego prawiczka sfrustrowanego.Ludzie nie rozumieją że fantazje które spieniają są szkodliwe moralnie dla nich samych i ich partnerów a czasem nawet zdrowotnie robią sobie krzywdę dla własnych przyjemności co potem doprowadza do takich tragedii jak np. rozwód ,samotna matka, prawiczek itp.itd.
                              Jak widzicie wasza wolność seksualna ma dość wysoką cenę ,której większość z was nie dostrzega lub nie chce dostrzegać a brak stereotypów by tylko pogorszył bo nie powstały one przez przypadek ani po to by komuś utrudnić życie tylko być może nauczyć czegoś sensownego.Oczywiście większość z was mi nie wierzy dlatego przytaczam statystyki rozwodów od lat 90 ubiegłego wieku podane przez GUS i zastanówcie się czy faktycznie "wolność" seksualna w ostatnich latach zdała egzamin.




                              Jak to mówił Albert Einstein "Głupota ludzka jest nieskończona".
                              Last edited by thlo; 04-01-17, 16:00.
                              beztabu.com to strona dla prawdziwych erotomanów - a reklamowanie jest zakazane. Pzdr - K

                              Skomentuj

                              Working...