Kolega kiedys opowiadal o genialnym sposobie
Jak to on mawial:
"najwazniejsza jest gra wstepna: najpierw podrzucamy do gory przez parenascie minut, potem wstajemy idziemy do drzwi, otwieramy je, wsadzamy w przestrzen miedzy otwartymi drzwiami a sciana i trzaskamy rytmicznie . Dodatkowych wrazen dostarcza jeszcze to, gdy nasz partner stoi za drzwiami i wali w glowke kapciem "
Hehe....
Jak to on mawial:
"najwazniejsza jest gra wstepna: najpierw podrzucamy do gory przez parenascie minut, potem wstajemy idziemy do drzwi, otwieramy je, wsadzamy w przestrzen miedzy otwartymi drzwiami a sciana i trzaskamy rytmicznie . Dodatkowych wrazen dostarcza jeszcze to, gdy nasz partner stoi za drzwiami i wali w glowke kapciem "
Hehe....
Skomentuj