Jaki rodzaj zdrady jest gorszy?

[prazynka]

zdrada to zdrada
nie ma tu podzialu na pocaluenk seks czy trzymanie sie za reke
zdrada jest rowniez myslenie wciaz o innej osobie nieprawdaz?

[BlackPussy]

popieram poprzedniczke...zdrada to zdrada

[omg]

ja bym sie wqrwi* jednym i drugim tak samo. Wszystko jedno sex czy calowanie. Zdrada jest zdrada i tak czy inaczej tu nie chodzi o to ze ktos cos zrobil z inna osoba ale o to co zrobil tobie. Bo dla mnie zdrada wiaze sie po prostu z brakiem szacunku do kogos z kim jestesmy a tego nie mozna wybaczyc!

[Dareios]

Ja jednak nie zrównywałbym całowania i seksu. Czasami ludzie się całują a potem przestają, bo nie chcą zdradzić. W ogólnie rozumianym znaczeniu zdrada to właśnie seks, a nie pocałunek.

[Cykun]

Zdecydowanie seks. Jak sobie pomyśle że jakiś gościu wpychał swojego ptaka do jej szparki. BLEEE!!!! A całus to nie grzech, jakoś bym przebolał gdyby się zdarzyło jednorazowo.

[M_M]

dla mnie oczywiste jest, ze zdrada to: calowanie, "niewinne" przytulanie i oczywiscie seks.
nie wyobrazam sobie tego jakbym mogl calowac sie z inna dziewczyna, czy ja obmacywac i tego samego zadam od swojej kobiety

[Asiaczek]

dla mnie zdrada to zdrada...i nie dziele jej na lepsza czy gorsza...nie chcę aby mój chłopak całował się a tym berdziej kochał się z inną panną tego bym nie wybaczyła...nie chcę nawet myśleć, że on mógłby pójść do łóżka z inna, a potem ją przutulał i całował... i uważam tak samo jeśli chodzi o mnie...

[Sasanka]

dosc trudne zagadnienie. przerabialam etap skokow w bok i na dobre mi to nie wyszlo
i nie ma znaczenia czy to calowanie czy sex. sex to sex
a jesli w calowanie wklada sie czastke siebie to tez zdrada..

[black_rider]

ja bym nie stawiał na równi zdrade przez pocalunek i przez sex.... bo pocalunek moglbym wybaczyć a sex już nie ... Moglaby za duzo wypic na imprezie i calowac sie z jakims typem... zdarzylo mi sie to pre razy i wiem jak to jest...natomiast idac z kims innym do lozka przekracza sie juz tą ostatnia granice za którą tylko jest KONIEC.

Zadnej zdrady nie pochwalam , ale ja tu widzę zasadniczą różnicę między tym o czym jest mowa.
Tylko dziwki rżną się z facetami bez całowania i myślą , że są OK .
Naoglądaliście się pretty woman i gadacie takie bzdury

[Czarodziejka]

pocałunek bym wybaczyła, a sex nigdy w życiu. dla mnie jest on bardzo ważny.

[Dareios]

ja chyba i pocałunek i seks mógłbym wybaczyć, ale nie zdradę emocjonalną

[black_rider]

nie ma czegoś takiego jak zdrada emocjonalna.... jak ona bedzie kochac innego to wsz zwiazek automatycznie przedstaje istniec i to juz nie jest zdrada tylko zmiana partnera ...chyba ze ktos z roznych powodow chce tkwic w takim ukladzie (np dla kasy itp.)

Zdrada jets wtedy gdy emocjonalnie jest sie zwiazanym z kims i nastepuje skok w bok ...ma typowo fizyczny charakter... Jak laska przestanie do Ciebie coś czuć i znajdzie sobie innego to od ciebie odejdzie chyba ze wlasnie coś ją pryz tobie trzyma ...tak czy inaczej wiadome ze tego sie nie da wybaczyc bo dalszy zwiazek nie ma sensu

i trzeba nadmienić , że pocałunek nie musi byc wcale zwiazany z uczuciami tak jak i sex...

bo wy uważacie chyba , że tylko sex może być bezuczuciowy a to duży błąd

[Łukasz85]

To teraz rozdrobnimy calusek w usta i calusek z jezyczkiem - takie glebszy

Jaki kolwiek kontakt fizyczny z innym (oprocz podania reki) to dla mnie zdrada A psychicznie to nie wiem , bo nie znam jej mysli ........

[OMFG]

Zdrada to zdrada i jakos nie bardzo mam ochote sobie to wyobrazac, poki co nie zostalem zdradzony i niech tak zostanie. Co do sklasyfikowania to sex z kims innym jest dla mnie gorszy i na pewno BARDZIEJ by mnie to "zabolalo".

[Dareios]

black rider, przyroda zna wiele przypadków kiedy kocha się 2 ludzi na raz