W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Stan wojenny

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • jezebel
    Emerytowany Pornograf

    Zboczucha
    • May 2006
    • 3667

    Stan wojenny

    Kiepska jestem z historii, bo nigdy nie lubiłam tych książkowych faktów. Raczej zawsze najbardziej trafiały do mnie fakty opowiedziane przez kogoś, kto to przeżył naprawdę. Dla niektórych pewnie lata 80 i 90te, nie są jeszcze żadną historią, ale jak nazwać okres czasu, którego nie ma się w pamięci? Dla mnie to z pewnością historia.
    Ze stanu wojennego nie pamiętam nic - raczej tylko formę walki o prawa obywatela i pracownika, które nastąpiły później - czyli strajki związków zawodowych Sierpień80.
    Kilka dni temu obejrzałam filmy o Popiełuszce - Wieczyńskiego i Hollandowej. Niektóre sceny potrafiły ścisnąć za serce. Zdałam sobie sprawę, że tak niewiele wiem o tamtym czasie, a jestem go ciekawa.
    Opowiedzcie jak pamiętacie tamten czas. Co utkwiło Wam w pamięci najmocniej? Czy należeliście do jakiś organizacji, walczących w tamtym okresie z uciskiem, niesprawiedliwością? Przyłączyliście się do walki o wolność, zniesienie cenzury, wolne wybory, swobodę ? - w jaki sposób?
    Czy ktoś z Was w tamtym czasie pracował dla Milicji?
    Czy stanęliście przed wyborem, po której stanąć stronie "lewej czy prawej" ?
    Jak WY w tamtym okresie definiowaliście WOLNOŚĆ?
    Jak definiujecie ją dziś?

    Zdaję sobie sprawę z tego, że większość naszego forum stanowią osoby, dla których stan wojenny jest kompletnie abstrakcyjnym pojęciem, totalnie obcym, nieprzywołującym żadnych wspomnień. Ale... Ci młodsi też mają rodziców i dziadków, którzy z pewnością coś o walce o wolność i upadku komunizmu wspominali.
    Jestem sobie. . .zwyczajna. . . jak kiełbasa...i mam idealny kształt...kuli
  • Niechciany__
    Seksualnie Niewyżyty
    • May 2009
    • 282

    #2
    jezebel, już Ci to mówiłem - mam nadzieję, że wkładasz kij w mrowisko..

    Ja pamiętam te czasy, ba, ZOMO stacjonowało naprzeciwko mojego domu w Centrum Warszawy (dla znających miasto: zajęli "Dom Chłopa" )

    Pamiętam też, jak kiedyś z powodu godziny milicyjnej nocowałem u kolegi i gdy wracałem gdzieś około 7 rano spotkałem pod jedną z latarń przy Domu Chłopa dwóch facetów wzrostem około powyzej 180 cm, ciemne okulary, marynarki, wyglądali jak agenci CIA z filmów - jeden miał na wierzchu jednookiego węża kalesonowego słusznych rozmiarów (tak, widziałem dłuuugi i gruuby) i bez krępacji sikał pod latarnią, nie bacząc na, to że obok jeździły auta i przechodzili ludzie.. Najwyraźniej czuł się bezkarny..

    Acha, a gdy oglądałem niedawno te dwa filmy - przyznaję się, - nawet się popłakałem ze wzruszenia. Odżyły wspomnienia, atmosfera i emocje tamtych lat..
    * * * * * * * *
    Korzyścią bycia inteligentnym jest to, że można zawsze udawać głupca, podczas gdy sytuacja odwrotna jest niemożliwa - nie zmienia to jednak faktu, że inteligencja idzie często w parze z chamstwem i nietolerancją.

    Skomentuj

    • glizdziarz
      Banned
      • Sep 2005
      • 1981

      #3
      Cóż, szczylem wtedy byłem. Tam gdzie mieszkałem jakoś tak bezpośrednio mnie to nie dotknęło. Jedyna niedogodność jaką pamiętam to problem z opuszczeniem terenu województwa, w którym się mieszkało. Brak teleranka w pierwszą niedzielę wprowadzenia Stanu Wojennego. Z drugiej strony zawsze zastanawiałem się czy to było aż tak złe jak twierdzą niektórzy? Widząc co się dzieje i w którą stronę zmierzała opozycja w tamtych czasach uważam, że było to dobre rozwiązanie. Wojna domowa? Wejście obcych wojsk do Polski? Kto wie co by było?
      nie należałem do żadnej organizacji (za młody) ale w domu jakieś bibuły się pętały. W rodzinie milicjant. Nic szczególnego w sumie.
      W****iają mnie do białości moi równolatkowie siedzących w polityce, czy też młodsi, którzy twierdzą, że konspirowali w stanie wojennym. K... co w krótkich spodenkach bibułę przemycali? W pieluchach dolce dla opozycji? W****ia mnie to do białości. takie dorabianie sobie martyrologicznego życiorysu.

      Skomentuj

      • Niechciany__
        Seksualnie Niewyżyty
        • May 2009
        • 282

        #4
        Sorki nie mam czasu na edycję bo wybiegam..

        Jezebel. chyba dobrze ze poruszasz, zobacz:



        To chyba przez brak wiedzy o tych czasach...
        * * * * * * * *
        Korzyścią bycia inteligentnym jest to, że można zawsze udawać głupca, podczas gdy sytuacja odwrotna jest niemożliwa - nie zmienia to jednak faktu, że inteligencja idzie często w parze z chamstwem i nietolerancją.

        Skomentuj

        • Yoshua
          Perwers
          • Mar 2007
          • 1374

          #5
          (dla znających miasto: zajęli "Dom Chłopa" )
          Dom Chłopa to nieoficjalna nazwa jednego z akademikow na kicu, a to raczej nie jest w centrum : >
          " - Fajny masz korek od wanny.
          - Taki tam...
          - ...Ale gra empetrójki"

          Skomentuj

          • glizdziarz
            Banned
            • Sep 2005
            • 1981

            #6
            On mówi o tym:


            Czyli hotelu Gromada będącego w tamtych czasach we władaniu PSL-u

            Skomentuj

            • Bujda
              Erotoman
              • Feb 2009
              • 725

              #7
              Stan wojenny kojarzę jedynie z opowieści rodziców, za młoda byłam by wynieść swoje własne wspomnienia.
              Komm doch bitte, bitte, bitte, noch ein bisschen näher…

              Skomentuj

              • Kamil B.
                Emerytowany PornoGraf
                • Jul 2007
                • 3154

                #8
                Z racji tego, że moi przodkowie zawsze żyli w miejscu, gdzie i ja obecnie mieszkam, moich rodziców, wujków czy też dziadków stan wojenny w żaden diametralny sposób nie ruszył. Nikt z rodziny nie wspominał o jakiegoś typu konspiracjach tudzież udziału w nielegalnych organizacjach. Raczej ludzie na wsi za bardzo nie odczuli wprowadzenia stanu wojennego, a przynajmniej w moich okolicach.

                Skomentuj

                • Yoshua
                  Perwers
                  • Mar 2007
                  • 1374

                  #9
                  dzieki glizdziarzu : )
                  " - Fajny masz korek od wanny.
                  - Taki tam...
                  - ...Ale gra empetrójki"

                  Skomentuj

                  • Frodo Baggins
                    Perwers

                    Wspomógł BT
                    • Feb 2009
                    • 1174

                    #10
                    najgorszym wspomnieniem ze stanu był i jest huk wystrzałów nad WSK, słyszany w mroźnym powietrzu na ładne kilometry.
                    mama wywiozła nas z bratem jeszcze 13go do dziadków na wieś, kilkanaście kilometrów od domu, ale w linii prostej tylko 9 czy 10... sama wróciła do domu, być jak najbliżej ojca.
                    WSK stanęło strajkiem, 15go czy 16go grudnia, w nocy ZOMO i wojsko wzięło ich szturmem, rozwalając czołgami parkan od strony lotniska.

                    słuchając huku strzałów (a dookoła spokojna mroźna noc, cisza na wsi) zastanawialiśmy się z bratem czy jeszcze zobaczymy ojca... makabra.

                    potem były słynne świdnickie spacery w czasie Dziennika i wystawianie telewizorów w oknach ekranem do ulicy. ale wtedy, gdy było wiadomo, że w szturmie nikt nie zginął, że WSK to nie drugi "Wujek", było już znacznie weselej
                    na spacery wymykałem się potajemnie, bo jako gnój (14) miałem zakaz od rodziców

                    Skomentuj

                    • anduk
                      Koci administrator
                      • Jan 2007
                      • 3900

                      #11
                      Stan wojenny znam z opowieści mojego dziadka, który w tym czasie był internowany. Nie opowiadał tego jako o rzeczy pożytecznej czy też dobrej - dla niego i całej mojej rodziny oczywistą sprawą było, że był to zamach stanu.

                      I w takim duchu zostałem wychowany
                      If you try and take a cat apart to see how it works, the first thing you have on your hands is a non-working cat.

                      Skomentuj

                      • jezebel
                        Emerytowany Pornograf

                        Zboczucha
                        • May 2006
                        • 3667

                        #12
                        Ja byłam za mała, by trząś tyłkiem o ojca jak Frodo, ale pamiętam z jego opowieści, jak przed milicją ukrył się w kościele - oddał ostatnie 10zł na ofiarę. Ojciec działał w Sierpniu80.
                        Jestem sobie. . .zwyczajna. . . jak kiełbasa...i mam idealny kształt...kuli

                        Skomentuj

                        • Niechciany__
                          Seksualnie Niewyżyty
                          • May 2009
                          • 282

                          #13
                          Napisał glizdziarz
                          On mówi o tym:
                          (zdjęcie wyciąłem)

                          Czyli hotelu Gromada będącego w tamtych czasach we władaniu PSL-u
                          Dokładnie Józku (?) dzięki, bo nie miałem fotki tego budynku..

                          Bryzeida.. ) Witaj i tutaj..
                          0statnio edytowany przez Niechciany__; 18-05-09, 07:56. Powód: Błąd merytoryczny
                          * * * * * * * *
                          Korzyścią bycia inteligentnym jest to, że można zawsze udawać głupca, podczas gdy sytuacja odwrotna jest niemożliwa - nie zmienia to jednak faktu, że inteligencja idzie często w parze z chamstwem i nietolerancją.

                          Skomentuj

                          • upocone jajka
                            Banned
                            • May 2009
                            • 5151

                            #14
                            stan wojenny?

                            hmm brałem wtedy udział w pewnym wyścigu, miliardy uczestników...



                            ps. wygrałem zawody, tyle pamietam!

                            Skomentuj

                            • Niechciany__
                              Seksualnie Niewyżyty
                              • May 2009
                              • 282

                              #15
                              Muzyczne podsumowanie..

                              ..tematu stanu wojennego, także tematu 4 czerwca.



                              Nie wiem, jak innych, ale mnie ten teledysk lekko zachwycił..
                              * * * * * * * *
                              Korzyścią bycia inteligentnym jest to, że można zawsze udawać głupca, podczas gdy sytuacja odwrotna jest niemożliwa - nie zmienia to jednak faktu, że inteligencja idzie często w parze z chamstwem i nietolerancją.

                              Skomentuj

                              Working...