Auć... czyli śmieszne wpadki, wypadki lub kontuzje podczas seksu

[Padre_Vader]

Ja nie byłbym pewien czy to tak niechcący

[opowiedzmiotym]

orprocz typowych obrazen takich jak siniaki na szyi, na recach i t p, bardzo czesto szczegolnie przy pozycji klasycznej,kiedy mam podwiniete nogi, przeskakuje mi jakos kosc na wysokosci tylka,na lewym boku. No i dupa... seksu nie ma
Boli wtedy jak cholera..

z tymi cyckami to i ja tam mialam. Raz bestia ugryzla mnie do krwi!
Nie zlicze tego,ile razy bylam poobdzierana na calym ciele .

Raz jak facet bral mnie od tylu,i zgarnal mnie za szyje,to o malo sie nie udusilam..
Jedna reka trzymal z tylu moje dlonie, a druga szyje.. nie moglam sie ruszyc w zadna strone i nie moglam powiedziec ni slowa.. Chwila i zeszlabym z tego swiata.. D:

[Kalilah]

O, omot mnie natchnęła.
Był taki czas kiedy co chwila podczas seksu łapał mnie straszny skurcz w łydce i było to dość krępujące bo musiałam przerwać zabawę aby nad tym wszystkim zapanować.

Raz jak facet bral mnie od tylu,i zgarnal mnie za szyje,to o malo sie nie udusilam..
Jedna reka trzymal z tylu moje dlonie, a druga szyje.. nie moglam sie ruszyc w zadna strone i nie moglam powiedziec ni slowa.. Chwila i zeszlabym z tego swiata.. D:

Podbijam, musiałam już reagować aby przestał

[Padre_Vader]

Jedna reka trzymal z tylu moje dlonie, a druga szyje.. nie moglam sie ruszyc w zadna strone i nie moglam powiedziec ni slowa.. Chwila i zeszlabym z tego swiata.. D:

Ale w sensie chwalisz się czy żalisz? Bo na podduszaniu podobno niezła jazda jest.

[opowiedzmiotym]

Zale sie,bo bycie bliska utraty przytomnosci nie jest fajne.

[długie_nogi]

Najśmieszniej chyba wspominam na stojąco z nogami zaplecionymi wokoło faceta. Bliski kontakt potylicy z kafelkami, bardzo podniecające przeżycie. A jaki bolący łeb potem...

[spermopompka]

Właściwie kilka ciekawych historii znalazłoby się. Na ogół wynikały one z błędnego przeczucia, że w mieszkaniu nikogo nie ma, bądź wszyscy byli zajęci czymś innym.

Największa wtopa była jak figlowałem z koleżanką pod koniec liceum. Raz zostały zdekonspirowane gumki jak i jej rajstopy w śmieciach. Było trzeba się*gęsto tłumaczyć. Po kilku miesiącach zostaliśmy nakryci. Babcia zrobiła z tego miejską legendę.

[elKoj69]

W sumie na świeżo...daliśmy pokaz co niektórym towarzyszom imprezy...seks przy otwartym oknie tylko po kilku drinkach wydaje się dobrym pomysłem. Ale mimo widowni skończyłem

[striptiserka]

Mialam 17 lat obudzilam sie kolo 10 wiedzialam ze nikogo niepowinno byc w domu wyszlam nago z pokoju a tu w kuchni siedza 2 koledzy mojej siostry okazalo sie ze zaspala i czekaja na nia a ja pewna ze wszyscy wyszli tak wyszlam coz bylo robic podeszlam do lodowki wyciaglam swoj napoj i jakby nigdy nic wrocilam spokojnie do siebie wieczorem dowiedzialam sie od siostry ze wspominali to caly dzien

[mr.aster]

No to i sytuacja ode mnie, mam na dolnych zębach stały aparat, zawsze uważałem, że wszelkie historie związane z seksem oralnym, aparatami i spowodowanymi nimi obrażeniami były ściemą, no w życiu mi się coś takiego nie przytrafiło, aż do zeszłego tygodnia, ci co maja mieli stałe aparaty wiedzą, że na dolnym łuku zamek na trójce ma taki mały odstający drucik, ma 2 mm, potrzebny do zaczepiania ligatur... a wiec leże między jej nogami, bardzo to lubię robić i generalnie mam już wprawę no i po paru minutach wkładam język do środka wsuwam go jak najdalej potrafię i wyciągam... pod językiem tuż przy podniebieniu są takie jakby żyłki i fałdki skóry no i bach ta fałdka zaczepia się o ten drucik/bolec na zamku na trójce, oczywiście na początku nie wiem co się dzieje, ale nie mogę cofnąć języka wtf?? wstaje i z wyciągniętym językiem lecę do łazienki, kobieta nie wie co się dzieje, a ja stoję przy lustrze w wyciągniętym jęzorem i próbuje odczepić język z zamka, oczywiście nie mogę tego zrobić, ślinanki podrażnione leci mi pełno śliny... suma summarum po chwili zastanawiania się jak to odczepić - udaje się to zrobić wygiętą plastikową wykałaczką... heheh a zawsze powtarzałem jak ktoś pytał jak z seksem oralnym i aparatem, że przecież robi się to ustami i językiem

[Kalilah]

Tak widzę, że dość często się wypowiadałam w tym temacie I znowu się pojawiam..

Może to nie problem z kamasutrą, a raczej problem techniczny z zabawką erotyczną.

Poszliśmy do restauracji, ja miałam w sobie wibrujące jajko, on miał pilota... Wszystko byłoby piękne i cudowne gdyby nie fakt, że chociaż pilot włączał urządzenie i podwyższał mu poziom wibracji, to nie chciało się wyłączyć. Myślałam, że tam zejdę, a baterie niestety były nowe..
Jajko kilka razy przeszło przez wszystkie tryby wibracji i nie chciało się wyłączyć, a u na dodatek nadeszła kelnerka aby zapytać czy wszystko smakuje. Co za wieczór.

[Goedendag]

Hahah szkoda, ze tego nie widzialem

[Kalilah]

Jakiś facet dziwnie na nas spoglądał, jednak mieliśmy sporo czerwonego wina i mam nadzieję, że obstawiał iż to stąd tak dziwne moje zachowanie i wypieki na twarzy

[onneton]

Wszystko byłoby piękne i cudowne gdyby nie fakt, że chociaż pilot włączał urządzenie i podwyższał mu poziom wibracji, to nie chciało się wyłączyć. Myślałam, że tam zejdę, a baterie niestety były nowe..
Jajko kilka razy przeszło przez wszystkie tryby wibracji i nie chciało się wyłączyć, a u na dodatek nadeszła kelnerka aby zapytać czy wszystko smakuje.

Heh. Przypomina mi to scenę z jednego filmu. Tytuł był bodaj "Brzydka prawda", jeśli dobrze pamiętam (ale mogę się mylić).

[Kalilah]

Heh. Przypomina mi to scenę z jednego filmu. Tytuł był bodaj "Brzydka prawda", jeśli dobrze pamiętam (ale mogę się mylić).

Też się z tego śmiałam z moją siostrą. Tyle, że my poszliśmy tam z zamiarem bawienia się pilotem. Awaria nas jednak pokonała, a nie niewprawny użytkownik
A jak oglądałyśmy (z siostrą) ten film kilka lat temu to się zastanawiałyśmy jakim ludziom przytrafiają się takie rzeczy