Chodzenie nago

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Michal_symp
    Banned
    • Aug 2013
    • 283

    #16
    Ja mam okna tak, że w teorii mnie nikt nie widzi. Ale jak się ktoś postara to widzi :-)
    I lubię chodzić po mieszkaniu nago, jak ktoś mnie podgląda to już jego trauma :-P

    Skomentuj

    • mientus
      Erotoman
      • Feb 2019
      • 607

      #17
      Jak spedzam z nia weekend to przez jakies 90% czasu jak jestesmy na miejscowce to chodzimy nago. Gotowanie czy zmywanie nago tez polecam.

      Skomentuj

      • Godefroy_87
        Ocieracz
        • Jul 2020
        • 112

        #18
        Ja jestem zmarzluchem. Ale zdarza mi się nago po domu pochodzić. Spania nago sobie nie wyobrażam, to co u mnie wystaje spod kołdry to w nicy ma temperaturę otoczenia:-P Zresztą lubię mieć w sypialni tak 23 - 24 stopnie.

        Skomentuj

        • iceberg
          PornoGraf
          • Jun 2010
          • 5100

          #19
          Sypiając nago nie musisz nic wyciągać spod kołdry , poza tymi częściami ciała które wystają nawet jak śpisz w pizamie...
          Jak dla mnie w sypialni 24 stopnie to już upał wymagający co najmniej wentylatora. Ostatnimi czasy spiac nago praktycznie się nie przykrywam. czasem jak w nocy czuję potrzebę przytulenia do żony to wsuwam się do niej pod cienką kołdrę i wtulam w jej nagie ciało. Ale wczorajszy upał nawet na to nie pozwolił, było za gorąco na kontakt ciało do ciała podczas snu.
          Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.

          Skomentuj

          • Exhibicjonista
            Świętoszek
            • Sep 2020
            • 7

            #20
            Ja bardzo lubie chodzic nago i lubie patrzec na nagie kobiety

            Skomentuj

            • itakpowiem
              Seksualnie Niewyżyty
              • Feb 2009
              • 215

              #21
              Na razie plaże nudystów za granicą, bardzo fajne uczucie patrzeć i być "patrzonym" Przypominam sobie zwłaszcza jedną sytuacje, wychodzę z wody a dziewczyna lat na oko 19-20 z siedzącej pary (raczej pierwszy raz tam bo zawstydzona, siedząca owszem nago ale z podkulonymi nogami) zatrzymuje wzrok na moim sprzęcie (niestety z racji temperatury wody nic imponującego na dany moment ; ) ) i za chwilę spotyka mój wzrok i odwraca szybko głowę. Musiałem szybko położyć się na brzuchu z powodów wiadomych

              Skomentuj

              • Godefroy_87
                Ocieracz
                • Jul 2020
                • 112

                #22
                Na plaży nudystów byliśmy w sierpniu, pierwszy raz. Właściwie na dwóch - Chałupy i Dębki. Bardzo fajnie. Tak mogę plażować, to zresztą był nasz pierwszy od lat wypad na plaże jako turyści, zwykle jeździmy w innym celu (wolontariat naukowy związany z zawodem).

                Skomentuj

                • kalarepa
                  Świętoszek
                  • Dec 2020
                  • 38

                  #23
                  Ja po domu uwielbiam chodzić nago, mąż też. Przez kilka lat wspólnego mieszkania ubieralismy się tylko wychodząc z domu, gości mamy raczej rzadko. niestety odkąd mamy dzieci sielanka się skończyła, nie robimy z nagości tematu taboo no ale cały dzień na waleta już nie wchodzi w grę na szczęście dzieci w tygodniu są zazwyczaj w przedszkolu, wieczorem chodzą w miarę wcześnie spać, więc trochę tego czasu bez ubrań idzie wygospodarować. Ja nie mam problemu żeby wyjść nago do swojego ogrodu, na plaży nudystów nie byliśmy (w ogóle mało bywały na plażach) ale raczej też by to nie był problem

                  Skomentuj

                  • Godefroy_87
                    Ocieracz
                    • Jul 2020
                    • 112

                    #24
                    Plaże dla nudystów polecam, mam wrażenie, że jest tam o wiele fajniej, więcej luzu. I kurcze - nie podejrzewałem, że daje to taką radość nie mieć nic na sobie i patrzeć na morze.


                    Ale z tych dwóch co byliśmy lepsze Dębki niż Chałupy.

                    Skomentuj

                    • kasik*
                      Seksualnie Niewyżyty
                      • Dec 2010
                      • 242

                      #25
                      Napisał crazymonkey
                      My z mężem wlasnie dzis w Gdansku w Brzeznie widzielismy tego goscia podejrzewam, ze sie założył, bo 3 chlopakow w kurtkach stalo na brzeguz dopingowalo go, rozebral sie, wlecial do morza, cykneli mu fotke, wylecial i owinal sie kocem termicznym.
                      Wiem, że stary post ale toż to nic dziwnego zwykle morsowanie też właziłam do morza w lutym i to na ok 4-5 min. Wbrew pozorom lepiej wejść do wody 5 stopni gdy na dworze -2 niż do wody 19 stopni gdy na dworze 32

                      Co do tematu . Nie wyobrażam sobie spać inaczej niż nago. Z tego powodu nie lubię spać u kogoś lub z kimś w pokoju na wakacjach. Po domu latem też chodzę nago tak najwygodniej
                      "Los sprowadza nas na ziemię każdego dnia drzemie w nas
                      Promyk nadziei zgasł czy będzie płonąć czas
                      Nie ubłagalnie zostawia na nas swój ślad Pierwiastek zła znów szuka swego ujścia"

                      Skomentuj

                      • oriks82
                        Świętoszek
                        • Jan 2010
                        • 2

                        #26
                        Dokładnie tak jak kasik* wolność i nagość, oczywiście nie publicznie nie ma nic przyjemniejszego jak dotyk nagich ciał w letnią jasną noc pod cieńką białą pościelą po upojnym seksie

                        Skomentuj

                        • bastero
                          Świętoszek
                          • Jan 2010
                          • 13

                          #27
                          Również kiedyś spałem wyłącznie w piżamie albo w bokserkach. Od kilku lat wyłącznie nago i taki sen jest najlepszy i oczywiście nie pocimy się tak.

                          Skomentuj

                          • anyway90
                            Erotoman
                            • Mar 2019
                            • 524

                            #28
                            Nie potrafię spać w piżamie/koszuli nocnej. Używam jej tylko, gdy muszę po domu lubię chodzić nago... I nie mam firanek na razie jeszcze nikt nie skarżył się na usiłowanie siania zgorszenia na osiedlu

                            Skomentuj

                            • bastero
                              Świętoszek
                              • Jan 2010
                              • 13

                              #29
                              Jak się mieszka samemu tak jak mam teraz, to faktycznie co raz częściej korzystam z faktu częstego poruszania się nago po mieszkaniu.

                              Skomentuj

                              • Brunet1979
                                Świętoszek
                                • Mar 2021
                                • 11

                                #30
                                Uwielbiam być nago pełna swoboda oraz wygoda

                                Skomentuj

                                Working...