W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.
Czy facetow zawsze kreci masturbujaca sie kobieta?
Postanowiłaś spełnić?
Brzmi jakbyś się poświeciła dla dobra nastroju.
Serio, tak to brzmi? Nie Postanowiłam, czyli podjęłam decyzję po wcześniejszym namyśle. Na prawdę, aż tak bardzo nie doszukiwała bym się ukrytych znaczeń w mojej wypowiedzi
A "postanowić spełnić" brzmi zawsze lepiej od np. "pozytywnie rozpatrzyć"
Napisał lee
Bo zapewne facet nie wytrzymał i postanowił dokończyć dzieła osobiście (?)
Tak Aby było zabawniej, takich facetów było paru, a schemat "działania" jeden i ten sam. Zaczynało się od tzw. "małej pomocy", która szybko stawała się coraz większa, aż kończyło się na seksie. Oczywiście, seksem skończyłoby się to tak czy inaczej (nawet po zakończonym pokazie), więc... Panowie, więcej cierpliwości!
Chyba właśnie ta "bezbronność" tak kręci facetów Jak widzą dziewczynę, która "męczy się" i "walczy" z nieczystymi żądzami, to od razu przemieniają się w "szlachetnych" rycerzy, którzy przybywając na białym koniu starają się "wybawić" niewiastę z "opresji"
Serio, tak to brzmi? Nie Postanowiłam, czyli podjęłam decyzję po wcześniejszym namyśle. Na prawdę, aż tak bardzo nie doszukiwała bym się ukrytych znaczeń w mojej wypowiedzi
A "postanowić spełnić" brzmi zawsze lepiej od np. "pozytywnie rozpatrzyć" ...
Jedno i drugie brzmi wyjątkowo paskudnie, bo i co znaczy postanowiłam, a co po namyśle? Lub co gorsza, rozpatrzyć...
Kobieta nie może, ba, nawet nie powinna być biurem składania wniosków o zajefajny seks, a tak to u Ciebie wygląda
Kobieta powinna być cale życie czymś niezwykłym, kimś, z kim chce się kochać (fizycznie) i to az do grobowej deski ... tja, chyba trochę przesadziłem ale powiedzmy do chwili znudzenia, a to znaczy przynajmniej jeden w tygodniu więcej niż b. wyuzdany pokaz masażu cipki.
Co do rozpatrzenia prośby faceta - to są rzeczy w seksie, na które ma się ochotę, są takie, które "nie, nie, nie", a są też takie, które "okej, mogę to zrobić, nie kręci mnie to jakoś ale jeśli Ciebie kręci, to chętnie to zrobię" - i kobieca masturbacja na oczach innego to może właśnie być coś co faceta kręci mocniej, więc jak powie, że ma na to ochotę to Lina to rozpatruje pozytywnie
Coś jak "Kochanie, mam dziś ochotę na seks" to druga strona też "rozważa" czy ma dziś ochotę czy nie
Jedno i drugie brzmi wyjątkowo paskudnie, bo i co znaczy postanowiłam, a co po namyśle? Lub co gorsza, rozpatrzyć...
Ciężki weekend, czy zbyt późna pora (a może jedno i drugie?) sprawiły, że masz takie kłopoty ze zrozumieniem mojej odpowiedzi? Na szczęście są tutaj jeszcze osoby, które umieją czytać ze zrozumieniem.
Jak dojdziesz już do siebie i przeczytasz moją odpowiedź jeszcze raz, to z pewnością zauważysz napisaną tam definicję słowa "postanowić". W przypadku dalszych trudności np. z innymi słowami, zachęcam do zaprzyjaźnienia się ze słownikiem Aha, dla jasności dodam, że końcówka mojej wypowiedzi, w której wspomniałam o "pozytywnym rozpatrzeniu" była żartem.
Napisał Madziula987
Co do rozpatrzenia prośby faceta - to są rzeczy w seksie, na które ma się ochotę, są takie, które "nie, nie, nie", a są też takie, które "okej, mogę to zrobić, nie kręci mnie to jakoś ale jeśli Ciebie kręci, to chętnie to zrobię" - i kobieca masturbacja na oczach innego to może właśnie być coś co faceta kręci mocniej, więc jak powie, że ma na to ochotę to Lina to rozpatruje pozytywnie
A pewnie, że pozytywnie Zazwyczaj się zgadzam na takie propozycje, bo i czemu nie zrobić dodatkowej przyjemności facetowi, prawda? Jednak czasami zdarzają się też sytuacje, w których odmawiam. W końcu nie jest chyba czymś nienormalnym ani zaskakującym, że człowiek nie zawsze czuje się dobrze, czy nie ma ochoty na wszystko.
A słysząc/widząc teksty typu: "kobieta nie może", "kobieta powinna" itp. mam wrażenie, że niektóre osoby ciągle nie zdają sobie sprawy z faktu, że pewne czasy już bezpowrotnie przeminęły. Czasy, w których prośba mężczyzny była dla kobiety de facto rozkazem.
"Kochanie, mam dziś ochotę na seks" to druga strona też "rozważa" czy ma dziś ochotę czy nie
Cholerka, chciałabym być świadkiem sytuacji, gdzie jedna strona oznajmia w ten sposób, a druga analizuje, czy też ma ochotę, czy może, w jakiej pozycji etc.
A może tak zacząć pisać listy i ustalać dogodny termin dla obu stron?
Cholerka, chciałabym być świadkiem sytuacji, gdzie jedna strona oznajmia w ten sposób, a druga analizuje, czy też ma ochotę, czy może, w jakiej pozycji etc.
A może tak zacząć pisać listy i ustalać dogodny termin dla obu stron?
Albo spisać kontrakt
Nie mogłem się powstrzymać - niżej link do skeczu pana Lauire z czasów przed dr. Housem i pana Stephena Fry, doskonale ilustrujący post Novaji.
Odpowiadając na pytanie z tematu - nie zawsze.
Jeśli kobieta jest atrakcyjna to wiadomo, że taka akcja cieszy oko i nie tylko.
Jeśli nie bedzie w moim typie, to jej masturbacja moze byc dla mnie obojętna
Ja uwielbiam oglądać tylko masturbacje kobiet i lesbijki, coś pięknego, przy tym zawsze twardy Więc ja w takiej sytuacji nigdy bym nie wyszedł tylko patrzył uważnie
Skomentuj