Poświęcenie?

[Catalleya]

Nie karmcie trolla!

[Katylina]

Też uważasz, że Zachód jest zacofany?

Oczywiście,że na odwrót, to my jesteśmy trochę zacofani. Napisałam to trochę ironicznie, bo tyle krytyki na moje ,,zacofanie,'' się posypało, że aż miło. Jest na świecie - po pierwsze przeludnienie, po drugie nie wszystkie kobiety chcą być matkami, nieraz wolą karierę niż macierzyństwo a poza tym, czy poświęcenie ma być skalkulowane? Szkoda, że przy takiej ilości wejść nie odzywają się kobiety, które myślą podobnie, bo nie wierzę że ich nie ma. Przecież nie koniecznie trzeba takie pomysły od razu realizować, ale ten dreszczyk emocji, te fantazje...Ja mam chwile, kiedy już jestem gotowa ale później przychodzą wątpliwości.

[Baggins]

Oczywiście,że na odwrót, to my jesteśmy trochę zacofani.

Nie my. Ty i nie trochę...

[Sollat]

No już nie gadaj że Polska to taki nowoczesny, europejski kraj. To o czym piszesz robiono już kilka tysięcy lat temu, ale przecież nie o tym jest mowa. Nie rozumiesz się na babskiej budowie, nie odróżniasz macicy od łechtaczki, a mądrzysz się, a filozofujesz - nie rozumiesz, że się kompromitujesz? Angelina Jolie nie mieszka w Polsce, tylko na tym zacofanym zachodzie i wiele innych znanych i mniej znanych kobiet robi to z różnych pobudek i to jest fakt i na szczęście nie muszą się pytać polskiego mądrali.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Infibulacja

Dziękuję, tyle w temacie.

[Katylina]

No to już teraz wiem, skąd ta mądrość. Ja tu głupia się rozpisuje a wystarczyło zajrzeć do wikipedii! No ale to potrafią nieliczni, najbystrzejsi. Angelina Jolie by się pewnie nie ,,wyczyściła''(brzydkie słowo, ale to kalka z angielskiego) gdyby miała takiego ,,konsultanta''Infibulacji jest wiele rodzajów i odmian, i praktykowana była zanim pojawił się islam. I czym się tak ekscytować, przecież ja mam się zdecydować na coś poważniejszego, na histerektomię, po której zanika całkiem miesiączka, a infibulacja przy tym to pryszcz. Histerektomię też robiono w starożytności i czy to jest jakiś argument? Wiele technik medycznych uległo zapomnieniu i są odkrywane od nowa, było wiele cywilizacji i do dziś są nierozwikłane zagadki i tajemnice. Ja jak patrzę na moją naj... to widzę że infibulacja ma sens, wygląda się o niebo lepiej. Może pojadę w wakacje na Ukrainę.

[przyjaciel40]

I na tym można by było zakończyć temat bo po co dalsza dyskusja

[barmetr]

Opowiada mi czasem o wojsku, o sytuacji kobiet. Muszą być naprawdę bardzo twarde, żeby sobie radzić. Na przykład miesiączka w wojsku, to jak ciężka choroba w cywilu, nie wspominając o chamskich i agresywnych zachowaniach ,,kolegów,, Wiele by mówić.

To już mamy amerykę?
Twoja partnerka nie wie, ile straciła socjalu przez sterylizację?
Jak byłem młodszy, to kobiety starały się o służbę w wojsku, aby pootrzymywać i powydawać trochę rozkazów (głównie na piśmie, personalnych), a następnie zajść w ciążę, pociągnąć ile się da na macierzyńskim i w młodym wieku pojść na emeryturę...

[Katylina]

Żołnierka

Teraz kobiety chcą służyć w ,,polu,, chcą dorównywać mężczyznom, ale co to za żołnierz, który jest w ciąży, albo żołnierz karmiący. Mnie samą coraz bardziej pociąga wojsko, choć jak obejrzałam sobie filmik ,,kobieta w wojsku,, to mi się zrobiło niedobrze. W Chińskiej armii sterylizacja jest przymusowa i bardzo wiele kobiet w Chinach w wojsku służy. Jest to też przykład poświęcenia.

[Katylina]

Sterylizacja, a raczej czyszczenie całkowite.

Mam kontakt z Ukrainą i tam sterylizacja nawet nieletnich dziewcząt jest legalna. Koszt to około trzech tysięcy złotych. Za dopłatą można się całkiem wyczyścić, tzn. usunąć macicę zamiast podwiązywać lub przecinać jajowody. Na Ukrainie jest to dosyć powszechny zabieg, częściowo refundowany. Kiedy wreszcie u nas w Polsce będzie to możliwe. Bym mogła wejść do gabinetu i poprosić - proszę mnie wyczyścić, panie doktorze i ile płacę - Bez zbędnych pytań i formalności.

[barmetr]

Liczę na to, że autorka tematu zaprezentuje nam na własnym przykładzie, czym różni się cipka przed i po zmianie, po poświęceniu?

Czekać będę cierpliwie.

[Katylina]

Osobiście, czy na zdjęciu?

[DSD]

Niechęć do fizjologii płciowej jak u św. Augustyna.

[barmetr]

Osobiście, czy na zdjęciu?

Ależ oczywiście, że na zdjęciu. Czekam na ujawnienie przemiany.

[Katylina]

Poświęcenie?

Oczywiście żartowałam, nie będę prezentować nieznajomym swoich zdjęć, zwłaszcza ,,takich,,. Mam jednak kilka zdjęć dziewcząt, które przeszły infibulacje i na pewno wyglądają całkiem ładnie i podniecająco. Przynajmniej w ocenie innej kobiety.