A jak się na pustej drodze przy idealnych warunkach jeździ nie więcej niż 30, żeby było bezpieczniej, to to rozsądne jest, czy taki kierowca po prostu nie umie jeździć i bardziej mu się opłaca przesiąść się na komunikację miejską?
Dyskusja o zabezpieczeniu: jego braku i kilku metodach równocześnie
Collapse
Ten wątek jest zamknięty.
X
X
-
-
-
Ja też uważam, że stosowanie gumek i tabletek jednocześnie jest grubą przesadą, ale z drugiej strony lepiej przesadzić w tę stronę niż nie zabezpieczać się w ogóle....I dobry Boże spraw...
żeby te wszystkie kalorie poszły mi w cycki..."Skomentuj
-
Jeśli ktoś nie używa zabezpieczenia wcale, to prawdopodobnie nie dorósł do seksu, bo nie przejmuje się konsekwencjami.
Jeśli ktoś nadużywa zabezpieczeń, prawdopodobnie też nie dorósł, bo jego lęk przed konsekwencjami zagłusza logikę.
Różnica między pierwszym a drugim jest taka, że tu może pojawić się niechciane życie (a zarazem ucierpieć już na starcie) a tam jeśli w ogóle do chodzi do krzywdzenia, to tylko siebie samych i z wyboru. Dlatego zwolenników opcji numer jeden będę nazywać idiotami, a opcji numer dwa będę mieć w nosie. Bo swoją niedojrzałością nie ingerują w świat zewnętrzny i cudze życie.Skomentuj
-
tabletka plus kalendarzyk świadczy o tym z pewnością, ale tabletka i gumka to po prostu rachunek prawdopodobieństwa, a matematyka nie kłamie. jeśli kogoś te dodatkowe promile pewności zabezpieczenia skutecznie uspokoją to czemu nie. podkreślam uspokoją bo większość takich osób panikuje pewno tak samo z dwoma zabezpieczeniami jak z jednym, ale to już jest zupełnie inna sprawaSkomentuj
-
Mówiąc na ogół, miałem na myśli jakieś egzotyczne przypadki, typu uczulenie na spermę, rodzaj fetyszu czy inne dziwne dziwactwa. A generalnie mówię o dublowaniu zabezpieczeń motywowanym lękiem.
No to jest właśnie TA sprawa. To jest ta niedojrzałość, o którą tu się rozchodzi.Skomentuj
-
Napisał ChicaAle ingeruja w swoje zycie psychiczne.Skomentuj
-
A ja popieram zabezpieczanie się nawet pięciokrotne jak ktoś chce. Jest tyle niechcianych dzieci i taka znikoma wiedza i świadomość antykoncepcyjna nie tylko wśród młodych osób ale i również u tych starszych, że nazywanie idiotami lub osoby z problemami psychicznymi jest społecznie szkodliwe.
Nie należy też zapominać, że forma antykoncepcji jaką są pigułki nie zabezpiecza przed chorobami wenerycznymi i dla kontaktów mniej lub bardziej przygodnych jest zalecana. Tym bardziej społecznie szkodliwe jest dawanie przekazu, że jedna forma zabezpieczenia które ma nawet 99,9% jest dobra na wszystko.
I pamiętajcie też, że większość osób (par?), która stosuje podwójne zabezpieczenia robi to przez krótki okres czasu. Potem sami dochodzą do wniosku, że jest to bezsensowne i bezceloweIf you try and take a cat apart to see how it works, the first thing you have on your hands is a non-working cat.Skomentuj
-
Na litość, Topek, skąd Ty się urwałeś?
Jako argument głupoty dublowania tabletek/gumek dajesz argument, że pigułki są za drogie, więc to nieekonomiczne, ale nie dziwi Cię dublowanie plastrów. Plastry kosztują 50-70 złotych, pigułki czasem już kilkanaście. Równie mądrym argumentem byłoby "bo pigułki są małe i okrągłe".
Sama stosuję plastry i prezerwatywy, ponieważ nie urządza mnie 95% czy 98% bezpieczeństwa. W tej chwili nie mogę pozwolić sobie na dziecko i kropka. I żadne przepłacanie nie jest mi straszne, bo to, że dostaję pięć dych więcej miesięcznie po portfelu jakoś mi wisi w perspektywie sprowadzenia na świat dziecka, którego rodzice ledwo wiążą koniec z końcem, bo studiują.Skomentuj
-
Napisał ĆwierćnutaSama stosuję plastry i prezerwatywy, ponieważ nie urządza mnie 95% czy 98% bezpieczeństwa.
A jak się doda 95 i 98 to ma się 193... to jest dopiero pewność"Są ludzie, którzy nigdy nie byliby zakochani, gdyby nie słyszeli o miłości" La RochefoucauldSkomentuj
-
Lubartowiak, może masz problemy z czytaniem procentów. Wyjaśnię więc: jeśli środek jest skuteczny na 95%, to znaczy, że na sto kobiet stosujących go, statystycznie pięć zachodzi w ciążę. Ja sobie nie życzę być jedną z tych pięciu.
Taaa... świetny przykład. Tyle że na tę pustą drogę nie teleportuje się nagle inny samochód, nie wyrośnie spod ziemi rowerzysta. A pigułka nie ma zwyczaju informować "kiedy rzygałaś, nie zdążyłam się jeszcze wchłonąć", a gumka - "dziś nie kończ w środku, będę pękała".0statnio edytowany przez Ćwierćnuta; 21-12-09, 17:27.Skomentuj
-
Ja osobiście panicznie boje się wpadki, tak że Tabletki + stosunek przerywany nie dają mi pewności i komfortu.
Doszedłem do wniosku że nie jestem gotowy na seks i dlatego czekam i stosuje abstynencjeSkomentuj
-
Napisał ĆwierćnutaLubartowiak, może masz problemy z czytaniem procentów. Wyjaśnię więc: jeśli środek jest skuteczny na 95%, to znaczy, że na sto kobiet stosujących go, statystycznie pięć zachodzi w ciążę. Ja sobie nie życzę być jedną z tych pięciu."Są ludzie, którzy nigdy nie byliby zakochani, gdyby nie słyszeli o miłości" La RochefoucauldSkomentuj
-
Nie chodzi generalnie o procenty a o Wskaźnik Pearla o którym Bender pisałIf you try and take a cat apart to see how it works, the first thing you have on your hands is a non-working cat.Skomentuj
-
Procenty też mają znaczenie. Im większa zawartość tychże we krwi, tym ryzyko wpadki rośnie ponieważ maleje zdrowy rozsądek i znikają hamulcePo ślubie nie jest lepiej, ale czasem jest częściej
Uwaga! Nie klikać w ten link pod żadnym pozorem!Skomentuj
Skomentuj