"Maseczka" ze spermy

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • oral lover
    Świntuszek
    • Jul 2005
    • 99

    "Maseczka" ze spermy

    praktykował ktoś z Was?? po nasmarowaniu sobie twarzy ciepłą spermą owszem naciągała mi się skóra ale potem po umyciu to żadnej różnicy nie widziałem.....możecie powiedzieć jakie były wasze doświadczenia ze spermą na buzi? i wogóle ile osób coś takiego robiło?
  • Gumka
    Emerytowany PornoGraf
    • Jan 2005
    • 1493

    #2
    jeśli szybko jej nie zetrzesz, to ściąga się i tyle. Ale nie wierz w jakieś "oczyszczanie" przez coś takiego.. :/
    "Najpierw trzeba uwieść duszę kobiety a później już nie będzie kłopotów z ciałem."
    Casanova



    akcja pornograf(iczna)

    Skomentuj

    • onszuka9
      Świntuszek
      • Jul 2005
      • 51

      #3
      oral lover co ty gadasz odwaliło ci z tą spermą smarujesz sie nią po twarzy ja sie brzydze jej dotknąc palcem jeszcze moze ja zjadasz

      Skomentuj

      • Rojza Genendel

        Pani od biologii
        • May 2005
        • 7704

        #4
        Owszem, skóra jest gładsza i lepiej nawilżona.
        Obecnie funkcjonuje na ateista.pl

        Skomentuj

        • a-fly-woman
          Emerytowany Pornograf
          • Apr 2005
          • 1196

          #5
          Może i ma jakieś właściwości, które dobrze wpływają na cerę.

          Oral lover,
          czy Ty przypadkiem nie masz jakiegoś lekkiego odchyłu na punkcie spermy?
          Szlachetny człowiek wymaga od siebie. Prostak - od innych.

          Skomentuj

          • Jakub
            Perwers
            • Jun 2005
            • 702

            #6
            nie no ja tam już wole wydać troche kasy i iść do kosmetyczki jakoś nie zabardzo mi sie podoba taka kuracja

            Skomentuj

            • Wujek Piotrus
              Świętoszek
              • Jun 2005
              • 21

              #7
              OO fuj !! <zygi>...

              Tylko tyle na ten temat... :]
              Gdy ładna buzia twa i bioder łuk, kazdy by odrazu mógł, no bo wy macie w sobie takie cos, my faceci tak jak leci nie mamy dosc

              Skomentuj

              • Rojza Genendel

                Pani od biologii
                • May 2005
                • 7704

                #8
                Co niby w spermie obrzydliwego? Ot... wydzielina ciała, jak pot i łzy.
                Obecnie funkcjonuje na ateista.pl

                Skomentuj

                • oral lover
                  Świntuszek
                  • Jul 2005
                  • 99

                  #9
                  Napisał rojze
                  Co niby w spermie obrzydliwego? Ot... wydzielina ciała, jak pot i łzy.
                  no właśnie o to chodzi zatem popieram poprzednika

                  Skomentuj

                  • Rojza Genendel

                    Pani od biologii
                    • May 2005
                    • 7704

                    #10
                    Napisał oral lover
                    no właśnie o to chodzi zatem popieram poprzednika
                    POPRZEDNICZKĘ
                    Obecnie funkcjonuje na ateista.pl

                    Skomentuj

                    • Asiaczek
                      Seksualnie Niewyżyty
                      • Apr 2006
                      • 218

                      #11
                      Napisał Wujek Piotrus
                      OO fuj !! <zygi>...

                      Tylko tyle na ten temat... :]
                      bez przesady a wydzieliny swojej kobiety tez sie brzydziasz???
                      "Jestem pułapką w pułapce, zamieszkiwanym mieszkańcem, obejmowanym objęciem, pytaniem na odpowiedz na pytanie".
                      W. Szymborska

                      Skomentuj

                      • Marcin...
                        Świętoszek
                        • Apr 2006
                        • 28

                        #12
                        Nic zlego w spermie nie jest ale zeby sobie nia twarz smarowac - blee
                        to napewno nie dla mnie i watpie zeby pomogla, lepsze kremy !!

                        Skomentuj

                        • Nana
                          Banned
                          • Feb 2006
                          • 9

                          #13
                          Napisał oral lover
                          praktykował ktoś z Was?? po nasmarowaniu sobie twarzy ciepłą spermą owszem naciągała mi się skóra ale potem po umyciu to żadnej różnicy nie widziałem.....możecie powiedzieć jakie były wasze doświadczenia ze spermą na buzi? i wogóle ile osób coś takiego robiło?
                          Prawde mówiąc pierwszy raz słyszę o czymś takim ja maseczka ze spermy A moje doświadczenia ze spermą, to kiedyś jak mojemu chłopakowi robiłam ręcznie to trafił mnie w policzek(niewiele brakowało a dostałabym w oko), ale maseczek ze spermy nigdy nie robiłam i prawdę mówiąc trochę rozśmieszył mnie ten pomysł

                          Skomentuj

                          • Hagnos
                            Świntuszek
                            • Apr 2006
                            • 98

                            #14
                            najlepiej na biuscie

                            faktycznie skora jest gladsza, raz na jakis czas wart co takiego sobie "zafundowac"

                            co do twarzy to raczej nie eksperymentowalam. ale skoro mowicie, ze fajnie to chyba sie skusze slim slim

                            Skomentuj

                            • Jonmal
                              Świętoszek
                              • Apr 2006
                              • 40

                              #15
                              Napisał rojze
                              [...] Ot... wydzielina ciała, jak pot i łzy.
                              Dokladnie, to nic innego jak bialko, proteiny w plynie umozliwiajacym zycie plemnikom. Wiekszosc woda. Jedliscie jogurt z zywymi kulturami bakterii? To chyba trafne porownanie.... A co do tematu watku, to praktykowalem - moja dziewczyna czesto ma takie maseczki. Wiem tylko,ze sciaga skore (przy wysychaniu). I chyba dziala pozytywnie na cere, bo ma ja naprawde sliczna i delikatna.
                              Amor vincit omnia...

                              Skomentuj

                              Working...