W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Zmiana podejścia cz. 1

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Nataliak
    Świętoszek
    • Jun 2016
    • 2

    Zmiana podejścia cz. 1

    Mam na imię Alicja. Mam 17 lat i jestem z Warszawy. Chciałam opisać moją przygodę która miała miejsce w majówkę i zmieniła moje podejście do paru spraw.

    Zacznijmy od dnia przed majówką.
    Zadzwoniła do mnie moja przyjaciółka Marta i powiedziała że jedzie z narzeczonym na działkę i czy nie wpadnę też z chłopakiem.
    - Oczywiście że będziemy! Powiem tylko Michałowi i damy znać .
    Godzinę później przyszedł do mnie Michał i przedstawiłam mu pomysł. On bardzo nie lubił narzeczonego Marty. Więc pokłóciliśmy się strasznie o ten wyjazd. Michał się obraził i powiedział że mogę sama jechać...
    Dałam znać Marcie i umówiłam się z nimi o 6 rano.
    Następnego dnia wszystko poszło sprawnie i pojawiliśmy się na miejscu juz o 9. Działka Marty znajdowała się zaraz przy jeziorze. Domek był mały, posiadał tylko dwa pokoje które miały osobne wejście. Kupiliśmy dużo alkoholu (głównie wódki) i coś na grilla.

    Koło godziny 15 Marta dostała telefon z pracy że jest pilnie potrzebna bo coś się wali. Po 15 minutach rozmowy stwierdziła że musi jechać i koniec.
    Zostałam sama z Łukaszem więc postanowiliśmy kontynuować plan dnia otwierając wódkę i jedząc.
    Marta ok 19 zadzwoniła że dziś raczej już się nie zjawi i jutro przyjedzie.
    Ok 22 byłam już bardzo pijana i Łukasz zresztą też.
    Postanowiliśmy zagrać w prawdę. Pierwsza osoba zadawała pytanie i druga musiała szczerze odpowiedzieć.
    Zaczęło się dość niewinnie od pytań typu najgorszy twój dzień w życiu itp.
    Ciekawie zaczęło się robić jak zadałam pytanie o ulubiona cześć ciała u kobiety.
    - Piersi. Szaleje za dużymi piersiami.
    - A jaki jest Twój ideał? Marta ma małe piersi przecież.
    - No niestety. Moim ideałem byłyby takie jak Twoje .
    Ja jestem szczupłą dziewczyną 168 cm wzrostu ale rozmiar mam D. Od zawsze to przykuwało wzrok panów w okolice mojego dekoltu..
    Później już pytania krążyły koło tematyki seksualnej aż do pytania:
    - a czy zdradziłbyś narzeczoną gdybyś mógł się przespać z laską Twoich marzeń ?
    - Tak. Pod warunkiem ze zrobiłbym to teraz z Tobą.
    Nic nie mówiąc podeszłam do niego i rozpiłam rozporek u spodni.
    - pozwól że sprawdzę Twoją prawdomówność.
    W tym momencie zaczęliśmy się całować bardzo namiętnie. Moje ręce w tym czasie rozpinały mu guzik i zdjęłam mu spodnie. Patrząc na niego zeszłam niżej i ściągnęłam mu bokserki. Duży twardy penis ukazał się moim oczom. Bez wachania zaczęłam go ssać.
    - mmm Łukasz jest bardzo smaczny.
    Łukasz nic nie mówił tylko ruchami położył ręce na mojej głowie i lekko mnie zmuszał żebym nie przestawała. Ja nie przestawałam a ślina zaczęła ściekać po jego nodze.
    Wstałam i zrzuciłam z siebie sukienkę a następnie bieliznę. Łukasz patrzył na mnie przez chwilę po czym po cichu powiedział:" ale Cie zaraz wyrucham".
    Popchnął mnie na łóżko na które wylądowałam na plecach. Polozyl się na mnie i włożył go zachowując się jak głodne zwierze. Łukasz po chwili mnie obrócił i zaczął mnie dymać od tyłu. Po chwili poprosił mnie żebym odwróciła się i klęknęła przed nim. On spuścił mi się na piersi.

    Na drugi dzień wszystko posprzątaliśmy. O 9 przyjechała Marta.

    Cdn
  • Nataliak
    Świętoszek
    • Jun 2016
    • 2

    #2
    Tego dnia udawaliśmy że nic się nie stało.
    Po południu poszliśmy sie opalać. Jednak po 30 minutach leżenia ktoś podjechał na działke samochodem. To był tata Marty. Postanowił nam zrobić niespodziankę.
    Tata Marty był fajnym grubszym Panem po 50tce. Zawsze fajnie sie z nim gadało a on dodatkowo czestowal swoimi nalewkami. Przywital sie ze wszystkimi. Zauważyłam jak jego wzrok zatrzymal sie na chwile na moim biuście.
    Dzień zleciał szybko i juz pod koniec dnia bylam zmeczona takze ok 23 powiedziałam wszystkim dobranoc.
    Ok 1 obudzilo mnie coś. To był tata Marty. Przebierał sie u mnie w pokoju bo chyba Łukasz i Marta chcieli byc sami w pokoju.
    Zdjąl z siebie ubranie i zalozył piżame. w zwiazku z tym ze w obu pokojach bylo tylko po jednym lóżku małżeńskim to położył sie obok mnie.
    Po chwili poczułam jego rękę na mojej nodze. Gładził ją i masował. Po chwili masował mi już cipkę. Starałam się nie oddawać żadnych odgłosów ale robił to coraz przyjemniej i coraz intensywniej.
    Mmmmmmm usłyszał. To dodało mu odwagi bo ściągnął ze mnie majtki i zaczął palcówkę. Odwróciłam się do niego. Ściągnelam koszulkę. On dobrał się do moich piersi. Na dole byłam cała mokra. Myślałam że zwariuje. Położyłam się na plecach a on mi włożył penisa do buzi i lekko wkładał coraz głębiej. Po chwili ja weszłam do niego i zaczelam poruszać pupą.
    - Alicja dochodzę!
    - Jestem na tabletkach
    To zdanie podnieciło go jeszcze bardziej i po chwili poczułam że doszedł.

    Po tej majówce otworzyłam się na dojżałych facetów. Ich doświadczenie wpływa na przyjemność podczas stosunku.

    Skomentuj

    • opowiedzmiotym
      Gwiazdka Porno
      • Feb 2012
      • 1880

      #3
      Zawsze bedzie mnie to smieszylo
      Dupa Cycki

      Skomentuj

      Working...