Golenie się wzajemne.

[Sexy_man]

Czy zdarzyło Wam się golić partnera w miejscach intymnych?
Jak to wyglądało? Czy było to dla Was/dla partnera podniecające?
Czy wracacie do tego, robicie to reguralnie/od czasu do czasu?

Co do mnie, to zdarzało mi się golić moją eks - były to pojedyncze przypadki.
Podniecało mnie to, sam to inicjowałem i goliłem jej muszelkę troszkę. Jednak okolic drugiej dziurki nie dawała sobie golić przeze mnie - nie lubiła tam się golić, gdyż miała tam bardzo mało włosków. Więcej grzechów nie pamiętam.

[2099]

Nie zdarzyło się. Nie podnieca mnie to i traktuję to jak normalne golenie twarzy Partnerka mi tego nie robi i nie widzę powodu by to zmieniać.
A szanowny kolega @Sexy_ma może się wypowie? :-)

[Karookarolina]

Ja bym sie bała, ze mnie zatnie, zreszta chce miec choc troche prywatnosci

[zik24]

Ja się dałem raz kiedyś ogolić partnerce ale więcej było śmiechu niż golenia i musiałem sam dokończyć

[mathley]

Ja bym sie bała, ze mnie zatnie, zreszta chce miec choc troche prywatnosci

gdzie tu prywatność jak on swoim ciałem głębiej zagląda niż ty możesz...

[Gurgun]

Ja to uważam za świetną zabawę/element gry wstępnej - bardzo podniecające

[daj_mi]

Jak już mówiłam niejeden raz, mojego eksa podniecało wszystko, co mógł mi robić, więc także mnie golił. I nie tylko muszelkę, nogi też mu się zdarzało.
Natomiast ja sama nie robiłam tego i jakoś niespecjalnie mnie to pociąga. Fiut to fiut, interesuje nie tylko w bezpośredniej relacji z seksem

[czerwonykruk]

Dla nas jest to świetna gra wstępna.
Wszystko co dokładnie jej ogolę i umyję ciepłą wodą jest później moje. A więc zazwyczaj całe jej ciałko Uwielbiam taką gładziutką cipkę zaraz po goleniu. Żaden najlepszy lizak z nią nie wygra

[upocone jajka]

goliłem jej kilka razy broche, nawet słodkie doznanie


mi też kobita goliła ale tylko łeb, morde już sam skrobałem

[padme]

Na co dzień się nie golimy, bo samemu najlepiej. Ale jak już byłam w ostatnich miesiącach ciąży to było trudno się nachylić więc golił. I był bardzo delikatny niczym nie musiałam się martwić.
Ale nie miało to związku z podnieceniem. Takie tam zwykłe golenie.

[jezebel]

Jakieś tam podchody były, ale cipka to organ nie do wymiany raczej, dlatego trudno mi zaufać - jeszcze się ręka omsknie i będzie ....

[Jeronimo_]

Kiedyś moja była dziewczyna bardzo lubiła takie wzajemne golenie. A może to był jej sposób na to bym ciągle był ogolony . Dzisiaj nie ma takiej potrzeby klatkę sobie wydepilowałem, a o włosy łonowe sam dbam i jestem wygolony elegancko. A w goleniu nie widzę nic erotycznego więc sam nie inicjuję takich zabaw.

[Kationek]

jakos mnie nigdy do tego nie ciagnelo
sam do siebie nie mam zaufania, ze jak to jezebel ujela, nie omskneloby mi sie, a co dopiero w druga strone
zreszta nic podniecajacego dla mnie w tym nie ma

[Łobuz]

Zdarza się, dziś pewnie też... Podniecające....

[stonka]

Goliłam mojego faceta, a rzcaej strzygłam nożyczkami a raz maszynką do włosów i śmiesznie było, ale bałam się, że mu siusiaka utne hihi i dokończył sam;D;p