W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Lubicie wino?

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • towarzyszka
    Świętoszek
    • May 2013
    • 22

    #61
    Ulubione mogen david- czerwone, bardzo słodkie

    Skomentuj

    • onneton
      Seksualnie Niewyżyty
      • Nov 2009
      • 311

      #62
      Nie lubię wina, ani innych napojów z etanolem. Nie smakuje mi. Wolę świeży sok z winogron. Coś, co sfermentowało, dla mnie jest po prostu zepsute i nienadające się do spożycia.

      Skomentuj

      • Margo82
        Perwers
        • Mar 2013
        • 937

        #63
        Lubię wina, szczególnie białe półsłodkie chociaż czerwonym też nie odmawiam. Nie przepadam za wytrawnymi i staram się unikać róźowych bo mi jakoś niespecjalnie smakują.
        "Obelgi to argumenty tych, którzy nie mają argumentów." Jean-Jacques Rousseau

        Skomentuj

        • MrBlack
          Banned
          • Aug 2013
          • 127

          #64
          Kiedyś po prostu nienawidziłem wina i próbując trochę wykręcało mi twarz na wszystkie strony, a teraz mi się trochę odmieniło i lubię czerwone słodkie i półsłodkie

          Ostatnio nawet wybrałem się na Międzynarodowe Dni Wina do Jasła i tam były degustacje naszych polskich win i muszę powiedzieć, że niektóre były nawet całkiem całkiem

          Skomentuj

          • Tom_Bombadil
            Gwiazdka Porno
            • Jul 2009
            • 2382

            #65
            Wino trzeba dobrać do nastroju, posiłku, pogody...
            Daaaaleko mi do ludzi, którzy się na tym znają, ale ogólnie powiem, że w dzień upalny lubię szprycery (czerwone wino wymieszane 1:1 z wodą, na zimno), do lekkiej, zabawnej rozmowy wino białe lub różowe.
            Rozmowa cięższego gatunku to i wino czerwone, bardziej wytrawne albo wręcz przeciwnie - coś w guście porto.

            Jakiś czas temu piłem wino BASTARDO. Cóż.. wino półwytrawne, lekkie, takie do ciepłej kąpieli w trakcie której kobieta może się ululać wykrzykując na pohybel swemu bastardo..
            Pierwsza butelka (z białą naklejką) mi smakowała, ale druga okazała się niestety spleśniała.

            Najdziwniejsze jednak było to co spotkałem na antypodach:



            Tak gwoli pewności jedna z butelek:
            0statnio edytowany przez Tom_Bombadil; 06-03-14, 09:04.
            Alea iacta est
            Alea iacta est
            Alea iacta est
            Alea iacta est

            Skomentuj

            • MrBlack
              Banned
              • Aug 2013
              • 127

              #66
              Ja właśnie ostatnio polubiłem Porto

              Skomentuj

              • Bakuka
                Świętoszek
                • Sep 2013
                • 9

                #67
                Czerwone , półwytrawne 13.5%-14% . Tylko z odpowiednim towarzystwem i o odpowiedniej porze dnia.

                Skomentuj

                • snata
                  Erotoman
                  • Mar 2009
                  • 612

                  #68
                  Merloty z Biedronki są przednie
                  Kocham muzykę i niech tak zostanie

                  Skomentuj

                  • hugo77Krak
                    Świętoszek
                    • Sep 2013
                    • 25

                    #69
                    Ja praktycznie nie piję alkoholu ale wino jest jedynym, który raz na czas mi smakuje. W związku z powyższym koneserem nie jestem ale lubię półwytrawne lub wytrawne (i raczej czerwone) - które szczególnie smakują latem w Chorwacji :-)
                    §1. Poglądy autora mogą ulec zmianie bez powiadomienia...
                    §2. Kobieta w szpilkach jest jak auto na alufelgach

                    Skomentuj

                    • Mgielka
                      Ocieracz
                      • Feb 2010
                      • 188

                      #70
                      Wina pijam okresami, bo na zmiane sie z nimi lubie i nienawidze. Zalezy co, gdzie i z kim.

                      Na winach sie absolutnie nie znam, ale kilka zapadlo mi w pamiec:

                      - Varna czerwona - dobre, studenckie czasy, kiedy to konkretne wino bylo znacznie tansze niz teraz. Nie wiem ile lacznie tego wypilam, ale szlo jak sok z gumijagod

                      - Sol del Mediterraneo - biale, polslodkie. Najlepsze wino w moim zyciu, spozywane nagminnie na wystepach goscinnych w jednej z krakowskich knajp. Zniknelo, przepadlo z powierzchni ziemi Gdyby ktos je gdzies kiedys namierzyl, ozloce za info.

                      - Lesny Dzban - twor sprzedawany w worku w ksztalcie dzbanka pijane po krzakach w doborowym towarzystwie. Ech...

                      Teraz zaczne sezon na grzanca galicyjskiego z pomarancza i gozdzikami, z glinianego kubka. Az sie nie moge doczekac
                      Too much is never enough.

                      Skomentuj

                      • Aslana

                        #71
                        Słodkie śliwkowe wino. Jest naprawdę bardzo dobre.

                        Skomentuj

                        • Yassmine
                          Gwiazdka Porno
                          • Dec 2010
                          • 1612

                          #72
                          Cheers! Półsłodkie w kieliszku... wypiję tylko dwa... albo dwanaście. Kto by tam liczył

                          Jak każda zła dziewczynka, mam swojego diabła stróża. Prowadzi mnie za rękę przez labirynty uciech.


                          ...zamiast *******ić się na stole, ludzie narzekają, że stół jest u*******ony...

                          Skomentuj

                          • Tom_Bombadil
                            Gwiazdka Porno
                            • Jul 2009
                            • 2382

                            #73
                            Sangrię Don Simon. W Hiszpanii kosztuje od 1,2 do 2,5 euro (średnio ok. 1,5 euro) za 1,5 litrowego PETa. Tania jak barszcz, ale prześwietna!

                            Pamiętasz? Kiedy rok temu byłem w Madrycie taką właśnie Ci przywiozłem. Niestety tylko jedną butelkę, bo miałem ograniczoną pojemność walizki.

                            Kiedy pół roku temu byliśmy samochodem w Walencji przywieźliśmy ponad 20 butelek.
                            Alea iacta est
                            Alea iacta est
                            Alea iacta est
                            Alea iacta est

                            Skomentuj

                            • Pios
                              Ocieracz
                              • Aug 2006
                              • 122

                              #74
                              portugalskie NePorto mniam,
                              a ogólnie szczepy Shiraz, Malbec, Tempralino. Najlepiej Hiszpańskie, Portugalskie lub Chilijskie. Raczej wina cięższe i wyraziste w smaku niż lekkie jak włoskie Montepuzziano.
                              My style? You can call it "the art of fighting without fighting".

                              Skomentuj

                              • Kamil B.
                                Emerytowany PornoGraf
                                • Jul 2007
                                • 3154

                                #75
                                Jeśli już piję to wybieram wino musujące Michel z Biedronki, z najwyżej półki

                                Skomentuj

                                Working...