W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Spożywanie psów i kotów

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Gurgun
    Erotoman
    • Feb 2009
    • 707

    #91
    Napisał Nolaan
    C(...)ludzie jedli psy i koty z głodu, czasem też dorabiając do tego znaczenie kultowe. Ale to było od święta.
    (...)
    Tak samo w niektórych krajach "dorabiano" znaczenie kulturowe do spożywania psów jak u nas "dorobiono" znaczenie kulturowe do spożywania kur, świń i krów.

    Ale to prawda, że w czasach wojny i powojennych jadło się psy i koty z głodu, nawet w polsce. Teść mi kiedyś opowiadał jak miał znajomego hycla, u którego takie "menu" było na porządku dziennym
    Gurgun - jaki jest każdy widzi

    Skomentuj

    • Hal
      Perwers
      • Oct 2010
      • 1366

      #92
      Kto to wie ile człowiek w życiu zjadł psów i kotów pod postacią restauracyjnych sznycli, mielonych czy innych zrazów i hamburgerów. Unikam takich potraw ale w przeszłoś zdarzało się że jadłem.
      Kiedyś jakiś lekarz mówiał że człowiek w swoim życiu zjada taczki gnoju.
      0statnio edytowany przez Hal; 19-07-11, 12:13. Powód: kużwa jakim cudem takie durne orty wpadają

      Skomentuj

      • Malgorzata
        Seksualnie Niewyżyty
        • Mar 2011
        • 196

        #93
        Byliśmy kiedyś w Tajlandii, zjadłam psa a miał być kurczak. Jak mi potem właściciel knajpy o tym powiedział, to kazałam przynieść butelkę scotcha i wypiliśmy ją z mężem w ciągu 5 minut.Tam walą tyle przypraw, że można by było zjeść równie dobrze szczura i by się nie wyczuło różnicy.

        Skomentuj

        • PabloXM
          Gwiazdka Porno
          • Sep 2009
          • 1746

          #94
          Za dzieciaka sobie wmówiłem, że nie tknę krewetek bo wyglądają dziwnie i są glutowate pewnie. Teraz za nimi przepadam.
          Już dawno przestałem mieć złudzenia odnośnie zaw. psów i kotów w kebabie (który bardzo lubię) i uważam to za interesującą miejską legendę. Nawet ze znajomymi lubimy sobie przy jedzeniu kebaba rozmawiać w stylu: "Właśnie mnie jesz. Z poważaniem, kot"
          0statnio edytowany przez PabloXM; 02-09-15, 12:46.
          Stay fresh, no matter where you are.

          Skomentuj

          • anduk
            Koci administrator
            • Jan 2007
            • 3900

            #95
            To jest akurat chyba ciekawostka, bo o ile pies może być olbrzymi to przeciętny kot na wolności waży pewnie 3-5kg z czego mięsa jest jeszcze mniej - jak ktoś ciekawy, to niech zrobi eksperyment, włoży kota do połowy do wody i zobaczy ile z niego zostało po odjęciu futra

            Trudno mi uwierzyć w opłacalność takiej produkcji
            If you try and take a cat apart to see how it works, the first thing you have on your hands is a non-working cat.

            Skomentuj

            • barmetr
              Perwers
              • Feb 2009
              • 1399

              #96
              Jedzenie psów i kotów kojarzy mi się z nędzą, dlatego psiny i kociny bym nie spróbował.
              Nie rozumiem ludzi, który piją alkohol i palą papierosy, a kupują najtańsze mięso z kurczaka. Nie potrafię oszczędzać na jedzeniu, zrezygnować z produktów rybnych.

              W Europie Środkowo-Wschodniej są romskie osady, w których "ofiary rasizmu" jedzą psy. To stara romska tradycja. Niestety jednak Słowacy mieszkający we wsiach położonych obok tych osad muszą pilnować swoje psy, bo były przypadki kradzieży, ubicia, a następnie skonsumowania skradzionego psa przez przedstawicieli mniejszości romskiej.

              W Europie Środkowo-Wschodnie liczba białych mieszkańców spada, natomiast liczba romskich osad rośnie. Jak już chyba kiedyś wspomniałem, kapitalizm najwidoczniej nie służy białym, którzy bardzo często nie mogą sobie pozwolić na posiadanie dzieci. Romowie radzą chyba sobie lepiej, bo mają po sześcioro, siedmioro, a nawet kilkanaścioro dzieci.
              Gdy białego nie stać na utrzymanie drugiego dziecka, to sobie go nie płodzi. Romowie mają zupełnie inne podejście, chyba bardziej lubią wychowywanie dzieci.
              Dlatego wydaje mi się, że wraz z powiększającym się udziałem ludności romskiej w społeczeństwie, akceptacja dla jedzenia psów w naszym regionie wzrośnie.

              W ubiegłym roku pojawiła się informacja, że w Warszawie miała zostać otworzona restauracja z psiną. Ale jak to się skończyło, to nie wiem.
              0statnio edytowany przez barmetr; 02-04-15, 11:55. Powód: Dla prześmiewcy przestawiłem szyk zdania, aby nie miał najmniejszych wątpliwości, czy biali mieszkają w romskich osadach.

              Skomentuj

              • wiarus
                SeksMistrz
                • Jan 2014
                • 3264

                #97
                Odnośnie W-wy
                Przy sądach /w pawilonach/ była kiedyś najlepsza chińska knajpka jaką znam. Wykończyli ją plotką, że właściciel serwuje koty. Cholera wie czy to prawda, bo pazurów tam nie znalazłem
                "Jesteś samotny? Tak, lecz tylko w towarzystwie ludzi."
                James Jones - Cienka czerwona linia

                Skomentuj

                • iceberg
                  PornoGraf
                  • Jun 2010
                  • 5111

                  #98
                  Napisał barmetr
                  ...
                  Liczba romskich osad w Europie Środkowo-Wschodniej rośnie, natomiast liczba białych mieszkańców spada...
                  To chyba dobrze, że liczba białych w osadach romskich spada, no nie?


                  A co do jedzenia psów czy kotów - dla nas ze względów kulturowych jest to trudne do zaakceptowania, tak samo zresztą jak świnek morskich. Dla innych kultur nie stanowi to problemu, tak samo jak koniny (co u nas bulwersuje ale w mniejszej skali). Natomiast w naszej kulturze spożywa się świnie co budzi niesmak wśród żydów czy arabów czy wołowinę co jest niesmaczne dla hindusów.
                  Podejrzewam, że spora część ludzi nie miała by pojęcia że wsuwa Azora jeśli zostałby dobrze przyrządzony, szczególnie jeśli kawałki mięsa byłyby na tyle małe żeby utrudnić ocenę rozmiaru zwierzaka.
                  Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.

                  Skomentuj

                  • barmetr
                    Perwers
                    • Feb 2009
                    • 1399

                    #99
                    Biali pojawili się w Europie Środkowo-Wschodniej w plejstocenie. Teraz się stąd zwijają, pozostawiając miejsce dla Wietnamczyków i Romów. W kulturze wietnamskiej i romskiej są dania z psiny. Trzeba się do tego przyzwyczaić.
                    Wprawdzie był pomysł Tomia Okamury, żeby zorganizować dla Romów niepodległe państwo, ale raczej niewykonalny. Romowie mają inną mentalność niż Żydzi.
                    0statnio edytowany przez barmetr; 02-04-15, 12:06.

                    Skomentuj

                    Working...