Seks analny - Jak często i z czyjej inicjatywy ?

[Mestiv]

No nie za często, a jak już to to raczej moja inicjatywa jest. Może jakbyśmy mieszkali razem to częściej by było

[Piotras_s]

A ja chciałbym spróbować seksu analnego, ale boję się, że sprawie ból partnerce. Ciekawy jestem, czy jest różnica między pochwą a tyłkiem.

[radzio_z]

Ja do anala jakoś nie mam szczęścia. Z dziewczyną robiliśmy kilka podejść, zawsze z mojej inicjatywy. Po jednej czy dwóch nie udanych próbach odbytych trochę na łapu capu, postanowiliśmy któregoś razu zorganizować sobie "analne popołudnie".

Miało być dużo czasu i brak pośpiechu. Nawet udało mi się moją dziewczynę pozytywnie do tego wszystkiego nastawić, bo w sumie od czasu do czasu paluszek w pupci podczas zabaw oralnych nawet lubi.

Odpowiednie przygotowanie higieniczne (aby uniknąć stresu że po wszystkim będzie niespodzianka), dwie godziny zróżnych zabaw, pieszczoty, pieszczenie drugiej dziurki, paluszki, nieduży wibratorek analny, koreczek analny ... żelu poszła chyba cała butla na te wszystkie wstępy. Postanowiliśmy w końcu dojść do głownego punktu programu. Przymiarka.... i znów nic. Boli, nie chce wejść. Z 10 minut prób wejścia w różnych pozycjach, próba szybkiej podmiany wibratora na penisa. Nic z tego.

Tak więc anal nadal pozostaje w swerze moich marzeń.

[totgeliebt]

U nas anal pojawia się tak może z 2-3 razy na 10 seksu. Zazwyczja inicjatywa jest wspólna.

[hotrod]

bardzo rzadko i zawsze z mojej inicjatywy

powod jest taki, ze jest "dziwne uczucie" po ..
w trakcie jest ok

ma ktos na to rade ?

pozdrawiam

[ktos69]

ona ma te dziwne uczucie czy ty?

[Adalbert27]

współżyjemy troszkę ponad 3 lata i w tym czasie ok 20-30 razy. Z tego 85 % moja inicjatywa.

[hotrod]

ona ma te dziwne uczucie czy ty?

ona =] lol

[Skinheads_Front]

Jak miałem partnerkę to raz na 2-4 tygodnie

[róża]

Mam z moim facetem ten sam problem jak radzio z z partnerką. Nie wiem z jakiego powodu. Mieliśmy już kilka podejść, rozluźniam się jak mogę. Smarujemy wszystkim co polecane, rozgrzewamy się. Jednak boli straszliwie. A wejść za bardzo nie chce. Może doświadczeni z tego tematu coś poradzą? Mój mężczyzna chciałby spróbować anala.

[erilen]

przepraszam za offtop, ale jako żywo przypomina mi to żale kolegi, że jego panna na poważnie zezwoliła mu na ćwiczenia z inną... [dewastujące]

[Raffiikk]

Róża zainwestujcie we wtyczkę(plug) analny nie za duży do 3,5cm i powoli rozluźnicie zwieracza. Ja przed każdym analem tak przygotowuję małżonkę i nie skarży się że ją boli wręcz przeciwnie.
Powodzenia