Historia po polsku.

[anduk]

wyborcza (michnik), nie byla wspolorganizatorami tego marszu

Yoshua no nie mów, że to łykasz jak młody pelikan. Oczywiście, zupełnie przypadkowo rozdawali tysiące gwizdków za darmo a Blumsztajn z pierwszej strony ogólnopolskiego portalu krzyczał na mnie przez kilka dni 'chodź na marsz' ;-)

ale miesci sie to w ramach prawa jako sprzeciw obywatelsk

Jakoś dziwne, że nie mieści się to w ramach prawa gdy GW jest patronem jakiegoś marszu, wtedy rwetes i skandaliczna blokada ;-)

To chyba OT już...

Wracając do historii to Rojza może mieć rację - wystarczy popatrzeć na ostatnie obchody Solidarności. Jeden nie przyszedł choć już płaszcz i buty ubierał, drugi przyszedł pod postacią dwóch osób, a wszyscy na końcu się pokłócili i wygwizdali się nawzajem...

W ogóle można by podsumować to wszystko faktem, że Polacy nie potrafią ze sobą rozmawiać czy też wypracowywać kompromisu - zawsze wybieramy rozwiązania siłowe, dzielące społeczeństwo. Dlatego między innymi mało kto ma ochotę na świętowanie czegokolwiek razem.

[Yoshua]

1. po raz kolejny powtarzam, wyborcza oficjalnie nie byla wspolorganizatorem antymarszu. http://www.11listopada.org/ tu masz liste organizacji. A nawet gdyby i GW oficjalnie wspierala akcje antyfaszystowskie to nie widze w tym nic skandalicznego.
2. nie widze nic zlego w rozdawaniu gwizdkow i czy informowania o antymarszach.
3. dla mnie o wiele skandaliczniejszym jest fakt, ze faszysci i nacjonalisci mogli zablokowac stolice na pol dnia, dla mnie wiekszym skandalem jest to, ze politycy, ktorzy maja udokumentowana przeszlosc faszystowska, robili kariere, dla mnie skandaliczne bylo to, ze sedzia uniewinnia za hailowanie.
4.

Jakoś dziwne, że nie mieści się

- co sie nie miesci? jakiekolwiek akcje podejmowane przez wyborcza nie lamaly prawa.

[lance90]

Świętujemy porażki bo lubimy narzekać, dobrze ujął to glizdziarz na początku wątku. Może celebrujemy te porażki aby pokazać, że na przekór wszystkiemu nadal istniejemy. Takie poczucie, że przez tyle wieków wszyscy byli przeciwko nam, gnębili nas, tłukli, tyle przegranych powstań, zabory itp a mimo to przetrwaliśmy to wszystko.
Zresztą jak mamy czcić zwycięstwa skoro większość nie ma pojęcia o np bitwie pod Kłuszynem<załamka>. Ale przyznam, że śmieszy mnie to iż Rosjanie mogą świętować wygnanie Polaków z Kremla a u nas nikt nie pomyślał nad tym aby świętować zdobycie Moskwy czego nikt więcej nie dokonał, nawet Napoleon. No ale łatwiej powiedzieć, że zepsułoby to nasze stosunki z Rosją. Szkoda tylko, że ruskie nie mieli takich skrupułów.

[Hal]

Świętowanie porażek to takie historyczne wspominanie zmarłych. Zawsze w tych powstaniach, wojnach, zrywach narodowych itp ginęło mase mądrych i znaczących ludzi, najpierw ich dzieci obchodziły rocznice śmierci a teraz my ich praprapra wnukowie. Dzisiejsze święto to również mieszanka radości i wspomnienia o zabitych w I wojnie pod różnymi sztandarami. Powinno się na ich grobach także dzisiaj świeczke zapalić.

[upocone jajka]

Świętujemy porażki bo lubimy narzekać, dobrze ujął to glizdziarz na początku wątku.

a pamiętasz stare czasy kiedy gliżdziarz mial tylko jedno konto?

dajcie sobie spokój z tą historią, teraz nie ma żadnych wojen i nawet sie nie zanosi, co to za zycie?

[lance90]

Hal zgadzam się z tym co napisałeś. Tyle tylko, że w naszych zwycięstwach też ginęło wielu ludzi więc ich śmierć też wato byłoby upamiętnić

[Falanga JONS]

Zresztą jak mamy czcić zwycięstwa skoro większość nie ma pojęcia o np bitwie pod Kłuszynem<załamka>.

Może to dlatego, że do 1989 roku w szkołach o Kłuszynie uczono tyle samo co o Katyniu?

Nie pamiętam w podstawówce by padło choć jedno słowo o Kłuszynie. A liceum (to już czasy po PRLu), owszem coś tam było, że Polacy weszli na Kreml ale też nie za bogato. I to tyle.

[lance90]

A to nie ma internetu albo książek aby się o tym dowiedzieć? No ale zawsze lepiej znaleźć wymówkę niż ruszyć d***...

[Falanga JONS]

Kto ma sięgnąć do internetu? Mój 60-letni ojciec?

A co do młodych - jak się nie interesują, to z jakiej racji mają wchodzić na strony historyczne, skoro wystarczy im facebook i redtube?

[znowuzapilem]

Elycie "Polskiej" nawet po 89 nie wsmak o niektórych faktach wspominać wieć podręczniki o tym milczą. Kto słyszał choćby o Pileckim? Z jego życiorysu można niezły film nakręcić ale lepiej o żydach biegających w ściekach.

[upocone jajka]

walić historie i bitwy starsze od dinozaurów


dzieci w szkołach powinni uczyć przedewszystkim glównie sportu i przy okazji matematyki, jezyków obcych, ekonomii

[znowuzapilem]

Pomijając historie będziemy ciągle kształcić zakompleksione miernoty które bycie Polakiem traktują jako piętno. Też taki byłem, dopóki sam sie nie dowiedziałem jaki Polska miała kolosalny wpływ na losy Europy

[upocone jajka]

co było a nie jest nie liczy sie w rejestr

szczerze pierd**** wpływ jaki miała Polska na losy europy sto tysięcy lat temu


jest dzisiaj 27 luty, 2012 za pół roku w Polsce mistrzostwa, drigi sie budują, Grecja bankrutuje

mój syn przedewszystkim ma być dumny ż ojca polaka który nie mazał sie za pierdołami tylko jak przyszło pić wódke to pił, jak przyszło dac w morde to dał, jak przyszło coś ukraść do ukradł a jak przyszło wyruchać to dał jej do buzi etc etc

polscy wielcy kibice patrioci, dajcie sobie juz spokój ze swoją hipokryzją a zajmijcie sie tym co na prawde dzisiaj istotne

[znowuzapilem]

Ciekawe czy zmienisz zdanie jak syn przyjdzie w czerwonej koszulce z che fujarą albo z jaruzelskim

[paffcio]

Bycie złodziejem to akurat wielki powód do dumy zwłaszcza przed dzieckiem.