Ja chyba bym założyła, ale bardziej dla ozdoby, najlepiej czarną z jakimiś swiecidełkami. Do czarnej bielizny i szpilek myślę, że wyglądałoby super. Nie koniecznie miałaby służyć do czegoś więcej. Lubię, jak się mnie ciągnie za włosy, daje klapsy, trzyma za głowę itd. Ale obroża raczej jako miły akcent wizualny, bez żadnego chodzenia na smyczy.
|