Jestem młoda kobieta,od roku sama.Przez ten czas zdarzał mi się przygodny seks,jeden ff którego poznałam na uczelni.Nie spieszy mi się znowu do związku,nie chce mi się bawić w tindera.Mam potrzeby i zalezy mi na czystym układzie z seksem.Gdzie szukać takiej osoby?Jakies porady?
Fuck friend-gdzie szukac
Collapse
X
-
Fuck friend-gdzie szukac
Bardzo mało ludzi umie myśleć, ale jakiś pogląd chce mieć każdy. I cóż pozostaje tu innego, jak przejąć gotowy pogląd od innych, zamiast wypracować go samemu?Tagi: Brak -
-
Tjaaa... I teraz nie wiem komu przywalić za anonsy, autorce czy napalencom co się wpisują...
Autorko proponuje się zdeklarować czy szukasz tutaj czy to tylko wątek dotyczący informacji gdzie znaleźć FFa.Skomentuj
-
Chyba jak każdego "frienda" musisz zweryfikować czy ci ktoś leży, potem dodaj że Szukasz długotrwałej i luźnej relacji seksualnej. Zagaduj do zwykłych kolesi, nawet takich co szukają na stałe, grunt w takiej relacji to bawić się swoim towarzystwem i mieć dystans.Skomentuj
-
A ja czekam na ten las rąk pod postem. Ice, Mogę podać dziewczynie nazwy portali?
Generalnie płeć piękna nie ma problemu, kwestia szczerych chęci.
Scaramanga, szukanie wsród takich co szukają na stałe, nie kończy się dobrze.If your dick is longer than my heels, just say helloSkomentuj
-
Napisał on82Uderz w stol, nozyce sie odezwa. Czy jakos tak
Jako chrześcijanin muszę pouczyć o nieetycznym i szkodliwym charakterze takiej relacji.
Natomiast ciekawi mnie, czy szukasz tylko grubych kiełbas, ile zdjęć fiutów już dostałaś od desperatów i czy a priori dyskryminujesz prawiczków.Skomentuj
-
Zgadzam się że kobiety mają łatwiej i jedyne ryzyko to, że właśnie któryś facet będzie chciał czegoś bardziej stałego niż FF. No chyba, że są ewidentne defekty urody lub psychiczne co nie dotyczy Meloshy, bo nie znam jej zupełnie więc nie mogę się krytycznie wypowiadać. Tym niemniej kobietom zazwyczaj wystarcza, że "chce", facet musi mieć coś więcej jako walory . Ale to chyba wynika z różnic w popycie i podaży takiego podejścia pomiędzy płciami.Skomentuj
-
Nie czekam na ten las rąk,post miał na celu pomoc,poważnie
Zagubiłam się w internetach jak zaczęłam szukać,a kto lepiej nie będzie wiedzieć jak tutaj.Bardzo mało ludzi umie myśleć, ale jakiś pogląd chce mieć każdy. I cóż pozostaje tu innego, jak przejąć gotowy pogląd od innych, zamiast wypracować go samemu?Skomentuj
-
Jak jeszcze bawiłam się w takie rzeczy, to swoich ff znajdywałam raczej normalnie, w życiu albo oni znajdywali mnie? już nie wiem.
Uważam, że tak najłatwiej trafić na rozsądnego faceta.
Jednego faktycznie poznałam w internecie. Ale w miejscu totalnie niezwiązanym z seksem i nie wiedziałam, że znajomość rozwinie się w takim kierunku.
Z jakiegoś powodu mężczyźni szukający seksu w sieci, szukają seksu w sieci. Warto zastanowić się nad tym powodem.
Może po prostu... rozejrzyj się wokół siebie?Skomentuj
-
Przeciez dziewczyna dzien w dzien dostaje dziesiatki sygnalow od facetow.
Wystarczy ze zachowa sie pozytywnie, nie skresli goscia bo ma tylko 100 znajomych na FB (takie rzeczy sie zdarzaja).
Zeby sprecyzowac:
Dziewczyny szukaja byle powodu zeby chlopaka odwalić do smieci.
Zacznij szukac jednego powodu u kazdego nowo poznanego zeby go NIE skreslac zanim powie jak ma na imie.
Zle buty, wąsy, zajmuje sie modelingiem, ma starego Fiata, za niski, za gruby, za gadatliwy, za milczacy - moglbym tak do rana. To wszystko sa powody dla jakich dziewczyny odrzucaja propozycje a potem placza ze sa same.
A mogloby byc tak prosto.
Babcie wiedzialy...:
"Mrówka mi wlazła pod spodnicę ..."
"To ci pomogę..."
- i juz jest FF.Skomentuj
-
-
BTW, stary dowcip. Na ścianie wisi groźny plakat: 'Czy zgrzeszyłeś już dzisiaj?' Pod spodem dopisek szminką: 'Jeśli nie - zadzwoń na numer 6453 8754 4245 8654'.'Jeszcze nigdy w historii tak wielu nie miało do powiedzenia tak niewiele' (o Internecie znalezione w Internecie)Skomentuj
-
Napisałem "nawet", nie chodzi mi o regułę. Sam szukam na stałe, a zdażyło mi się być w takiej relacji. Kilka minut przy piwku i wszystko było wyjaśnione jak między dorosłymi ludźmi, wspólna zabawa, trochę spędzania czasu razem, kumplowanie się, ale nie związek. A gdy pojawił się ktoś na poważnie to współpraca się skończyła bez histerii i zbędnych scen.Skomentuj
-
Czyli masz zdrowe podejście. Ja o swoich doświadczeniach niestety nie mogę tego powiedzieć. Jeden się oświadczał niby to w zartach, ale jak poznalam kogoś to psy na mnie wieszał, inny niby wiedział po co się spotykamy, ale po jakimś czasie zaczęły się sceny zazdrości i zaborczość która nawet w prawdziwym związku jest dla mnie nie do przyjecia, jeszcze inny groził samobójstwem i wydzwanial do mojej mamy. Do dziś mam ciary jak widzę w nocy światła samochodowe u sąsiada na podjeździe.If your dick is longer than my heels, just say helloSkomentuj
-
O cholera, rzeczywiście hardkor. Niestety czasami taki związek wymaga troszkę więcej wyczucia. Zwłaszcza gdy z partnerem lubimy zwyczajnie spędzać czas, w ubraniu lub nie (nigdy tak fajnie nie pieściło mi się dziewczyny jak FF)Skomentuj
Skomentuj