Nieśmiałość

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Kolung
    Świętoszek
    • Mar 2017
    • 3

    Nieśmiałość

    Czesc.
    Jestem bardzo mlody, wlasciwie to jeszcze szkola srednia przede mna. Mieszkam na wsi, teraz do szkoly dojezdzam do małego miasteczka (oczywiscie teraz mam wakacje). Kontakt z znajomymi tylko w szkole, tylko z chlopakami, teraz juz polowa wakacji, z nikim sie nie spotykam, mimo ze czasami mam okazje to nie chce, bo po prostu jestem zbyt gleboko w tej niesmialosci, denerwuje sie przy kontaktach z dziewczynami, a naprawde brakuje mi takiej osoby. Jak zaczac walczyc z niesmialoscia na tym zadupiu gdzie chyba nawet nie mam jak?
  • Zebraa
    Gwiazdka Porno
    • Nov 2013
    • 1614

    #2
    No sorry na wsi nie masz jak zagadać do innych chłopców i dziewczyn? Czy to jest wieś jednorodzinna?

    Po części wychowywalam się na wsi i jednak zawsze wszyscy że wszystkimi się trzymali. Trzy wsie dalej równiez.
    Moze wystarczy podejść i zagadać a doświadczenie z podwórka przenieść potem na relacje szkolne?
    Zwą mnie Zimną Suczą i uważam to za komplement.

    Skomentuj

    • Maciej11
      Świętoszek
      • Jul 2018
      • 20

      #3
      Ja nieśmiałość pokonałem w 26 roku życia, okazało się że mój mózg nie był na tyle rozwinięty że sobie z emocjami nie radził, z tobą będzie podobnie

      Po pierwsze, zacznij rozmawiać z koleżankami w szkolę, O CZYMKOLWIEK, dziewczyny lubią bardzo miłych, uprzejmych, i inteligetnych chłopaków

      Musisz mieć swoje zdanie, i być stanowczy

      I przede wszystkim miej dystans do siebie, nie obrażaj się jak ktoś cię przezwie itd, pokaż że po tobie to spływa, oceniaj ludzi nie po tym co mówią a po tym jak się zachowują

      Nie ulegaj emocjom, traktuj uprzejmie wszystkich ludzi, bez względu jak się zachowuję to sobie wrogów w szkolę nie zrobisz

      Musisz trenować i tyle

      Skomentuj

      • Zebraa
        Gwiazdka Porno
        • Nov 2013
        • 1614

        #4
        Okres przed szkołą średnia to całkowicie normalny czas na nieśmiałość. Więc nie ma się co bardzo martwić. Po prostu trzeba zacząć działać.
        Z doświadczenia mojego i znajomych wynika że jednak ta szkoła średnia bardzo zmienia pojęcie człowieka o życiu i jego potrzebach a co za tym idzie również inaczej go społecznie kształtuje.
        Więc może zamknięcie przed światem nie grozi ci przez najbliższe 8 lat, bo w sumie społecznie są to najpiękniejsze i najważniejsze lata
        Zwą mnie Zimną Suczą i uważam to za komplement.

        Skomentuj

        • DSD
          Perwers
          • Jan 2010
          • 1275

          #5
          Napisał Kolung
          Czesc.
          z nikim sie nie spotykam, mimo ze czasami mam okazje to nie chce
          Jak masz okazje to z nich korzystaj. Nie ma innej możliwości. Nie nastawiaj się na bóg wie co, (czyli na seks/petting/macanko) ale rozmawiaj. Z każdym i o wszystkim. Oczywiście jeśli ktoś jest mułem to lepiej go unikać, a już broń Boże nie staraj się zniżać do jego poziomu w celach towarzyskich (albowiem jak napisano w Piśmie 'Kto z kim się zadaje...'), ale jeśli fajnie Ci się z kimś rozmawia to rozmawiaj. Z młodymi, starymi, kobietami, facetami.

          Może być tak że uznasz że w Twojej wsi nie ma z kim rozmawiać. Pewnie nie masz racji, ale w takim razie zaciśnij zęby i poczekaj na nowy rok szkolny. I znowu - nie marnuj wtedy okazji.

          Jeśli dopiero zaczynasz szkołę średnią to naprawdę nie masz powodu do zmartwień. Ludzie robią i myślą wtedy rozmaite dziwne rzeczy... Jedni są w pełni dojrzali, inni na poziomie 7 latka (i fizycznie, i psychicznie). Ja na początku I klasy ogólniaka byłem jedynym chłopakiem ze wsi w klasie w 10-15 tysięcznym mieście. I podczas przerw siedziałem gdzieś na uboczu patrząc przez szybę na resztę klasy - mimo że nikt nigdy nie dał mi do zrozumienia że jestem gorszy bo ze wsi.
          'Jeszcze nigdy w historii tak wielu nie miało do powiedzenia tak niewiele' (o Internecie znalezione w Internecie)

          Skomentuj

          • joedoe
            Perwers
            • Aug 2014
            • 1272

            #6
            Masz siostre?
            Prawie wszystkie dziewczyny dziewczyny to czyjes siostry wiec gadanie z jakas jak z siostra jest bezpieczne.


            I jeszcze jedno:
            Nie wnikaj jaki to ty jestes, smialy, niesmialy, przystojny, bogaty, madry.
            To bedziesz robil na starosc.


            Rob co ci przyjdzie do glowy, za kazdym razem gdy masz jakies plany powiedz o nich jednej z "siostr" i spytaj czy sie nie przylaczy...

            Skomentuj

            • DSD
              Perwers
              • Jan 2010
              • 1275

              #7
              O, rada joedoego z siostrą też jest niezła - o ile masz siostrę. A najlepiej jak masz siostrę której można zaufać. Niekoniecznie proś ją o naganianie Ci koleżanek, ale o ocenę jak wyglądasz, zachowujesz się, ubierasz etc z punktu widzenia dziewczyny. Oczywiście wymaga to sensownej siostry...
              'Jeszcze nigdy w historii tak wielu nie miało do powiedzenia tak niewiele' (o Internecie znalezione w Internecie)

              Skomentuj

              • wiarus
                SeksMistrz
                • Jan 2014
                • 3264

                #8
                Do oswojenia może być nawet ta mniej sensowna
                A tak naprawdę:
                każdy kiedyś przeżył jakieś onieśmielenie /czy jak to nazwał mój szkolny kumpel - kompleks anioła/.
                Przerabiałem to w podstawówce. Mija, przynajmniej u mnie minęło.
                "Jesteś samotny? Tak, lecz tylko w towarzystwie ludzi."
                James Jones - Cienka czerwona linia

                Skomentuj

                • joedoe
                  Perwers
                  • Aug 2014
                  • 1272

                  #9
                  wiarus:
                  Chodzi o to zeby minelo teraz a nie za 10 lat.


                  DSD:
                  To wszystko owszem ale chodzi o to ze taka lala to tez czyjas siostra i tak trzeba z nimi gadac, czasami uzywajac rąk zeby nie pomyslala ze naprawde traktujesz ją jak siostre.


                  Z zycia wziete:

                  Byla taka masazystka ktora dawala sie bzykac, odwiedzalem ją z pol roku.
                  W przerwie opowiedziala jak jej kolega strasznie sie na nia oburzyl ze sie bzyka z masowanymi a z nim nie choc tez przychodzil na masaze.
                  Jej uwaga do mnie o calej sytuacji byla taka:
                  On nigdy tego nie chcial wiec czemu teraz sie rzuca?
                  No comments.


                  Ktos madry wyciagnie wnioski z w/w.
                  To nie bajka, nie nabijam lajkow wiec czemu mialbym pieprzyc smutki i opowiadac bajki?

                  Skomentuj

                  • wiarus
                    SeksMistrz
                    • Jan 2014
                    • 3264

                    #10
                    Bo lubisz?
                    Mnie to "rybka".

                    Ale wiesz co? Laski czytając Twoje niektóre posty powinny Ci czasami dawać - z litości.
                    Piszę czasami bo uważam, że miewasz też przebłyski geniuszu /ale to wyłącznie moje zdanie/
                    "Jesteś samotny? Tak, lecz tylko w towarzystwie ludzi."
                    James Jones - Cienka czerwona linia

                    Skomentuj

                    • DSD
                      Perwers
                      • Jan 2010
                      • 1275

                      #11
                      Napisał wiarus
                      Bo lubisz?
                      Ale wiesz co? Laski czytając Twoje niektóre posty powinny Ci czasami dawać - z litości.
                      Cel uświęca środki, a liczy się tylko s(k)utek... Albo jak powiedział pewien rzymski cesarz 'Niech nienawidzą, byle się bali'.
                      'Jeszcze nigdy w historii tak wielu nie miało do powiedzenia tak niewiele' (o Internecie znalezione w Internecie)

                      Skomentuj

                      • wiarus
                        SeksMistrz
                        • Jan 2014
                        • 3264

                        #12
                        Ta ogólnie on był chyba poetą, co nie zmienia faktu, że często miał rację.

                        Przynajmniej w stosunku do podwładnych
                        Ale ale, od kiedy to DSD stałeś się wyznawcą teorii, że nie ważne jak, byleby "wyszło na moje"?
                        Idąc tą drogą, nieśmiały intelektualista przekształci się w żula o solidnym karczychu.
                        "Jesteś samotny? Tak, lecz tylko w towarzystwie ludzi."
                        James Jones - Cienka czerwona linia

                        Skomentuj

                        • joedoe
                          Perwers
                          • Aug 2014
                          • 1272

                          #13
                          Napisał wiarus
                          Bo lubisz?
                          Cos w tym jest.
                          Ale wiesz co? 1. Laski czytając Twoje niektóre posty powinny Ci czasami dawać - z litości.
                          2. Piszę czasami bo uważam, że miewasz też przebłyski geniuszu /ale to wyłącznie moje zdanie/
                          1. Genialny jestes. Tego jeszcze nie probowalem.
                          2. Mimo wszystko milo to slyszec. Inni sami musza wyrazic swoje zdanie.



                          Napisał wiarus

                          Idąc tą drogą, nieśmiały intelektualista przekształci się w żula o solidnym karczychu.
                          Raczej nie. Nie ta psychika a pewnie i nie ta "fizyka".

                          Skad by sie wzial u intelektualisty kark bysia?

                          Skomentuj

                          • DSD
                            Perwers
                            • Jan 2010
                            • 1275

                            #14
                            Napisał wiarus
                            Ale ale, od kiedy to DSD stałeś się wyznawcą teorii, że nie ważne jak, byleby "wyszło na moje"?
                            Od kiedy pozwala napisać ona kolejny wpis na Bez Tabu...

                            Napisał wiarus
                            Idąc tą drogą, nieśmiały intelektualista przekształci się w żula o solidnym karczychu.
                            Mały, śliczny domek na polance w lesie. Dookoła kwiatki. Na polankę wypada wielki, brudny, tłusty knur, szczecina na 20 cm, przepite oczka. Dobiega do domku, 'łup-łup' we drzwi.
                            -Jest Kubuś Puchatek!!!???
                            Ze środka dobiega przestraszony głos:
                            -Nie ma go...
                            -Eee... to proszę mu powiedzieć kurfa że Prosiaczek z woja wrócił!
                            'Jeszcze nigdy w historii tak wielu nie miało do powiedzenia tak niewiele' (o Internecie znalezione w Internecie)

                            Skomentuj

                            • wiarus
                              SeksMistrz
                              • Jan 2014
                              • 3264

                              #15
                              No i mnie rozwalił tym "prosiaczkiem".
                              /stare, a niezawodne/
                              "Jesteś samotny? Tak, lecz tylko w towarzystwie ludzi."
                              James Jones - Cienka czerwona linia

                              Skomentuj

                              Working...