A po stosunku...
Collapse
X
-
-
-
Skomentuj
-
-
My jak skończymy się kochać to niezależnie od pory dnia czy nocy uśmiechnięci tulimy się do siebie patrząc sobie w oczy. Najczęściej szepczemy sobie jeszcze coś miłego do uszka. Jesteśmy bardzo zdyszani i zmęczeni ale jeszcze się nie zdarzyło żeby mój ukochany zaraz 'po' odwrócił się ode mnie i zasnął (zgroza) Jest wtedy taki czuły, nie ma znaczenia czy kochaliśmy się przed chwilą powoli i namiętnie czy ostro i szaleńczo Naprawdę bardzo to sobie w nim cenie, z resztą nie tylko to A no i wiadomo że jak jest wtedy noc to po jakimś czasie zasypiamy, razem, i w swoich objęciach.Skomentuj
-
Wszystko zależy od pory dnia. Tak więc może być to prysznic, śniadanie, kolacja, wyjście do pracy. Nie mam potrzeby przytulania czy rozmawiania po seksie. Mogę też iść spać"Stajesz się odpowiedzialny na zawsze za to, co oswoiłeś."Skomentuj
-
A po wszystkim zależy z kim, ale albo przytulenie i troszkę czułych pieszczotek, albo picie, wycieranie sie i ubieranieSkomentuj
-
chwile leżymy, rozmawiamy przytuleni, coś sobie opowiadamy, prysznic i w zależności czy dzień czy wieczór...Skomentuj
-
Ja lubię poleżeć, porozmawiać, wymienić jeszcze kilka pocałunków... a później to już zależy od poziomu zmęczenia.Skomentuj
Skomentuj