Puki co dziewczę się uczy, jest pod pełną jurysdykcją rodziców, którzy ją utrzymują i jak chce w przyszłości godnie żyć i dojść do czegoś, lepiej niech się mamusi i tatusiowi nie stawia za bardzo bo po dupie dostanie i źle na tym wyjdzie. Nie chodzi o sranie w gacie, tylko o racjonalne podejście do sprawy. 16-latki i ja bym nie puściła z chłopakiem na kilka dni w teren.
Problem z rodzicami dziewczyny (jak zmienić ich podejście ?)
Collapse
Ten wątek jest zamknięty.
X
X
-
-
Niestety jestem dość sceptyczny. Do póki rodzice mają władze to nic wielkiego z wielkich prób otwierania oczu nie wyjdzie - zwłaszcza w wieku nastoletnim. Na pocieszenie powiem, że potem może być trochę lepiej.If you try and take a cat apart to see how it works, the first thing you have on your hands is a non-working cat.Skomentuj
Skomentuj