Zabawy online

[mwildchild]

Hej
Lubicie się zabawiać online? Nie chodzi mi o zabawy przed kamerką, tylko o pisanie o przyjemnościach..., podnieca Was takie coś?

[xx.da1]

Jestem za, tylko że ciężko kogoś nakłonić.

[Wuefista]

Kolejni desperaci - frustraci.

W temacie:

Jestem przeciwny sytuacjom, w której poznaję kogoś, a w drugim pytaniu wyjeżdżam z: jaki sex lubisz. Dla mnie te fantazje on-line w takim on-line to dno i trzy metry mułu.

[mwildchild]

To tylko Twoje zdanie i nikt nie musi się z nim zgadzać

[daj_mi]

Lubię się bawić w takie rzeczy, ale większość mężczyzn jest w tym turbo słaba - kiepsko piszą jedną ręką...

[doniczkowiec]

Też czasami lubię popisać sobie, i akurat staram się pisać lepszą ręką:p

[Wuefista]

Lubię się bawić w takie rzeczy, ale większość mężczyzn jest w tym turbo słaba - kiepsko piszą jedną ręką...

Dodałbym do tego jeszcze fakt, że sperma uderza wtedy tak do mózgu, że sensu większego w tych wypowiedziach nie ma.

[Wuefista]

Uwielbiam, ale nigdy z obcymi. Albo z partnerem, albo przeznaczonymi do tego facetami, którzy są mega zdolni

Ten wpis świadczy drodzy panowie, że można Ale nie z większością waszych móżdżków

[okce]

Zdecydowanie lubię taką zabawę. Niestety ogółem trudno jest trafić na dobrą rozmówczynię. Trzeba poświęcić sporo czasu za nim rozpocznie się właściwą akcję.

Przyznaje, że sama myśl o takim onlajnowym spotkaniu sprawia mi przyjemność.

Najczęściej wchodzę na czaty na wp.

[PiotruśPan.]

Fajna zabawa. Dobry sposób na umilenie czasu. Jednak bardzo mało jest kobiet które chcą wziąć udział w czymś takim a szkoda...

[Pony Luna]

Ja też lubię popisać z dziewczynami o seksie np na gg, ale faktycznie, ciężko znaleźć zainteresowane osoby takim tematem...

[resfres]

Ja z checi i bym sie pobawi z kim

[ostra_szpilka]

Ja już próbowałam w tej kwestii wszystkiego (pisanie, zabawy przed kam, telefon) i bardzo to lubię, ale znaleźć odpowiednią osobę to nie lada wyczyn. Na czacie faceci generalnie uznają tylko drogę na skróty, drugie pytanie - jaki sex lubisz, nie potrafią zainteresować, pouwodzić, stworzyć atmosfery. Pomijam, że oczywiście co jeden to bardziej przystojny, wysokie mniemanie o sobie, każdy gra w squasha, je sushi i jest szefem firmy. A ja się tylko zawstanawiam jak oni wyrwali swoje żony z takimi tekstami i dlaczego nie układa im się w małżeństwach. Nawet tutaj, jestem online i już desperaci piszą. Nie tędy droga.

[Wuefista]

Ja już próbowałam w tej kwestii wszystkiego (pisanie, zabawy przed kam, telefon) i bardzo to lubię, ale znaleźć odpowiednią osobę to nie lada wyczyn. Na czacie faceci generalnie uznają tylko drogę na skróty, drugie pytanie - jaki sex lubisz, nie potrafią zainteresować, pouwodzić, stworzyć atmosfery. Pomijam, że oczywiście co jeden to bardziej przystojny, wysokie mniemanie o sobie, każdy gra w squasha, je sushi i jest szefem firmy. A ja się tylko zawstanawiam jak oni wyrwali swoje żony z takimi tekstami i dlaczego nie układa im się w małżeństwach. Nawet tutaj, jestem online i już desperaci piszą. Nie tędy droga.

Jako przedstawiciel tej grupy, o której piszesz, zgadzam się w stu procentach

[paul_78]

Owszem, lubię takie zabawy, od pisania po kamerki tylko jak wyżej - trudno jest znaleźć odpowiednią*osobę.