Pieszczenie łechtaczki podczas stosunku

[pasz]

Dziewczyny pieścicie się gdy kochacie się ze swoim partnerem? Moja partnerka nie robi tego ponieważ twierdzi, że ją to rozprasza.

[Jamie]

Nie. Nie tyle z tego powodu, że mialoby mnie to rozpraszać ale ne czuję takiej potrzeby. Zdarzyli mi się w sumie może 4-5razy.

[Away]

czasami mi się zdarzało ale sporadycznie, rzadko.

[Padre_Vader]

Moja też nie chce za bardzo. Podobno ją to rozprasza, bo to dwa różne rodzaje doznań. Sama jednak pieści się podczas zabawy na pieska.
Raczej pozwala też podczas anala.

[Catalleya]

Nigdy o tym nie myślałam przez co nigdy tez tego nie próbowałam.. Może kiedyś spróbuję.

[rudacat]

Zdarza się czasami, kiedy chcę go dodatkowo nakręcić.

[Małżeństwo]

Spróbuj tak: na brzuszku, w dziurce wibrator, w pupci jego penis pracujący dułgo i powoli. Dłonią pod brzuszkiem pieść się.

[Koczkofi]

Mój facet robi to za mnie. : )

[Cicho_sza]

Co do łechtaczki zależy w jakim tempie mnie posuwa. Wszystko musi się zgrywać, ale jak jest okazja to czemu nie. Poza tym lubię pokazywać, że umiem robić sobie dobrze sama i jak jestem jeszcze świadoma pieszczę swoje piersi itp. Kiedyś zapytam czy robię coś przed orgazmem.

[PSJ]

Jeżeli kobieta to lubi to pewnie ale są tez takie które tego nie lubią

[ona1995]

To miejsce u mnie jest akurat bardzo mocno wrażliwe. Jeżeli pozycja pozwala na dotykanie łechtaczki, nie pomijamy jej. Uwielbiam penetrację z dodatkowymi pieszczotami ów obszaru miejsca erogennego.

[Milenart]

Tak, zawsze to robię. Ponieważ mój partner dochodzi bardzo szybko robię to, żeby go móc "dogonić". Poza tym jest to dodatkowe doznanie, które sobie dawkuję w takim rytmie jaki mi najbardziej odpowiada. Dodatkowo większość facetów uwielbia patrzeć jak ich partnerka się masturbuje.
Reasumując 3xTAK. Polecam.

[ŁukaszX]

Lubimy i robimy, czasem ja czasem ona sobie sama.

[Astraja]

Lubię ale podczas analka albo będąc w pozycji na pieska.

[Goldie]

Tak - najczęściej jeśli czuję, że moj orgazm daleko, a partnera coraz bliżej. Wtedy szybciej kończę.
Albo też bawię się chwilę, dla samego wzrokowego podkręcenia faceta.
Chociaż z reguły ręce jednak wolę mieć gdzieś na męskim ciele.