W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Po francusku- dziewczyny, to nie wyscigi

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • nuova
    Perwers
    • Aug 2009
    • 823

    #16
    Jak sobie to wszystko czytam to aż mi serce rośnie, bo co jak co, ale loda robić uwielbiam i umiem, więc te wszystkie apele mnie nie dotyczą Ale cóż - wszystkiego nauczył mnie mój kochany facet, gdyby tylko leżał i mruczał to pewnie byłabym teraz beznadziejna. A tak potrafię i szybko, mocno i z głębokim gardłem, ale też wolno, delikatnie, z uczuciem, masażem, pocałunkami, minami...Zależy na co oboje mamy ochotę
    Ty kiedy ją mijasz w alejach Starówki
    Myślisz o jej czterech literach jakbyś pisał krzyżówki

    Skomentuj

    • afini
      Świętoszek
      • Apr 2009
      • 15

      #17
      Cigar
      Dlatego tez wspomnialem, iz mowa o sytuacji, w ktorej to dziewczyna przejawia wszelka ku temu chec, tudziez jest inicjatorka.

      Maoam
      Wcale o to nie apelowalem. Wskazywalem li i jedynie, ze zazwyczaj od szeroko pojetej 'techniki' bardziej liczy sie atmosfera czy kontekst temu towarzyszacy. Glebokie gardlo czy krztuszenie sie sa nader... absorbujace. Jesli(!) dziewczyna zabiera sie do do tego w odpowiedniej sytuacji. Na ostro jest zazwyczaj ciekawiej . Staralem sie jednak w swoim poscie zwrocic przede wszystkim uwage na to, zeby nie brac sie do tego jak na wyscigi, i nie myslec, ze dobranie sie do spodni i wziecie penisa gleboko do ust, jest rownoznaczne z najlepszym fellatio dla faceta w zyciu.

      I z pewnym zdziwieniem spostrzeglem, ze czesc dziewczyn bardzo swiadomych swojej seksualnosci, ze tak to ujme, tj.; wiedzacych co lubia, z kim lubia i dlaczego lubia, wlaczajac w to robienie loda, ma jakies dziwne o nim wyobrazenie. Christophero w tym co napisal zawarl dobra mysl- nie jest sztuka doprowadzic faceta do orgazmu. To generalnie dosc proste. Zrobic tak, zeby pociemnialo przed oczami, to juz wyzsza szkola jazdy. Ja natomiast pisalem posta pod wplywem obserwacji, o ktorej wspomnialem wczesniej- iz duza czesc dziewczyn zdaje sie myslec, ze opanowawszy sztuke mocnego ssania i zmieszczenia w sobie 20 cm, zapewnila sobie przepustke do pokoiku kontrolnego, z duzym czerwonym przyciskiem- 'powalajacy orgazm'. Podczas gdy przynajmniej z mojego doswiadczenia okazuje sie, ze czasem te stawiajace pierwsze kroki, niesmiale, ale ciekawskie, bywaja duzo bardziej 'pilne i pojetne'. I nie chodzi o to, ze glebokie gardlo czy mocne ssanie nie jest fajne. Nie mam zadnych aspiracji ku temu, by pisac 'techniczne poradniki'. Wrecz przeciwnie, bowiem chodzi o to, ze loda niekoneicznie trzeba robic tak jak sie raz nauczylo, a sposoby wcale sie nie wykluczaja, co niezle ujela nuova. Najlepsza 'recepta' na zrobienie facetowi dobrze, to swoim zachowaniem odzwierciedlic role, jaka przyjelo sie wzgledem partnera. Calowanie, lizanie, ssanie, delikatnie, gleboko etc. sa tylko zabiegami czegos cieplego i wilgotnego na czyms twardym. Ok, jest to przyjemne, ale szalowe robi sie dopiero, kiedy doda sie do tego cos wiecej.

      Mam tez nadzieje, ze zadna z wypowiadajacych sie dziewczyn nie poczula w jakis sposob urazona. Slowa kluczowe to czesc, z pewnym zdziwieniem etc. To wlasnie roznica miedzy dobrym, a niekoniecznie tak dobrym lodem lezy u zarania tego tematu. To jeden z tych nielicznych przypadkow, kiedy dobro jednostki, dziala jednoczesnie na rzecz dobra ogolu ! Tak wiec do pracy rodacy... i w ogole.

      Ps. Yoshua: Zdajesz sobie sprawe z przesmiewczego chichotu ironii, gdy wypowiadasz sie w temacie, na forum erotycznym, w dziale seks, ze to glupie poruszac temat z seksem zwiazany i lepiej nic nie pisac?
      0statnio edytowany przez afini; 30-09-10, 01:36. Powód: Dodanie pe-esa

      Skomentuj

      • mojra4
        Świętoszek
        • Sep 2010
        • 12

        #18
        Napisał Szarotka
        Żadna kobieta nie rodzi się z umiejętnością robienia lodów.
        Jeśli nie umie, to ktoś jej musi powiedzieć, co i jak robi dobrze, a co źle.
        Zgadzam się w pełni, ale czasami ciężko dowiedzieć się od facetów co i jak, ja się pytam a on "rób,rób, trening czyni mistrza" ok nawet seks to rzemieślnicza dziedzina

        Mnie np. brakuj rad męskich, panowie, moglibyście tutaj dać parę rad, cokolwiek lubicie czy głebokie gardło czy coś delikatniejszego. Myślę, że im więcej pomysłów zobaczą dziewczyny, tym może chętnie będąpróbowały czegoś innego.
        Nie wyobrażam sobie traktowania penisa, jako narzędzia, raczej obiekt pożądania Piszcie rady Panowie dla nas!

        Skomentuj

        • Yoshua
          Perwers
          • Mar 2007
          • 1374

          #19
          Ps. Yoshua: Zdajesz sobie sprawe z przesmiewczego chichotu ironii, gdy wypowiadasz sie w temacie, na forum erotycznym, w dziale seks, ze to glupie poruszac temat z seksem zwiazany i lepiej nic nie pisac?
          Głupie jest to, że ludzie zamiast rozmawiać ze sowimi partnerami, zamiast kierować te uwagi do nich, wylewają swoje żale w internecie.
          " - Fajny masz korek od wanny.
          - Taki tam...
          - ...Ale gra empetrójki"

          Skomentuj

          • anduk
            Koci administrator
            • Jan 2007
            • 3901

            #20
            Nie musicie udowadniac facetowi, ze potraficie go wziac gleboko i wytrzymac 20 sekund na bezdechu.
            To mogło by być ciekawe doświadczenie erotyczno-pneumatyczne
            If you try and take a cat apart to see how it works, the first thing you have on your hands is a non-working cat.

            Skomentuj

            • walid68
              Świętoszek
              • Jul 2010
              • 43

              #21
              Napisał mojra4
              Mnie np. brakuj rad męskich, panowie, moglibyście tutaj dać parę rad, cokolwiek lubicie czy głebokie gardło czy coś delikatniejszego. Myślę, że im więcej pomysłów zobaczą dziewczyny, tym może chętnie będąpróbowały czegoś innego.
              Nie wyobrażam sobie traktowania penisa, jako narzędzia, raczej obiekt pożądania Piszcie rady Panowie dla nas!
              więc ja osobiście uważam, że partnerka pragnąca zadowolić swojego robi to właściwie. niema konkretnych ruchów np głębokie gardło czy coś innego. jeśli ona bierze penisa do ust mnie się wydaje, że lizanie go i wkładanie do ust samego żołędzia pieszczenie językiem, po czym oblizywanie go całego kilka razy i znów samego żołędzia, myślę, że ręka która trzyma trzon penisa pomaga w pieszczotach. Głębokie ruchy do gardła trzeba umieć je wykonywać żeby nie spowodować odruchów wymiotnych, choć my mężczyźni faktycznie lubimy szybkie ruchy głębokie do gardła ale musi być po pierwsze pełna akceptacja partnerki po drugie niezwykła umiejętność jej też. pozdrawiam.
              0statnio edytowany przez Astraja; 30-09-10, 11:01.

              Skomentuj

              • Nolaan

                #22
                choć my mężczyźni faktycznie lubimy szybkie ruchy głębokie do gardła
                Mów za siebie.

                Skomentuj

                • Szarotka
                  Seksualnie Niewyżyty
                  • Feb 2009
                  • 236

                  #23
                  Czy Wy naprawdę wierzycie, że jak się dziewczyna nauczy dogadzać jednemu, to resztę też usatysfakcjonuje stosując ten sam repertuar?

                  Ja jako dziewica tyle się naczytałam o niezapominaniu o jądrach, o ssaniu moszny, braniu jąder do ust.. Hmm.. A mój Luby tego nieznosi! I tyle z mojej wiedzy.
                  On woli, gdy "kulkami" bawię się "ręcznie" i tyle.

                  Skomentuj

                  • freedollar
                    Banned
                    • Sep 2010
                    • 7

                    #24
                    a moze to tak

                    Kobieta czasami nie lubi loda a robi, wiec stara sie zeby jak najszybciej skonczyc...
                    Zbędna reklama. - sis.
                    0statnio edytowany przez sister_lu; 30-09-10, 18:29.

                    Skomentuj

                    • daj_mi
                      Emerytowany PornoGraf
                      • Feb 2009
                      • 4452

                      #25
                      Ja tam od początku zawsze pwtarzam, że robić loda to ja się uczę od nowa przy każdym partnerze - naprawdę lekcją pokory jest opadający penis po 10-15 minutach takich pieszczot, które poprzedniego partnera doprowadziłyby do niemal utraty przytomności.
                      Teraz jeśli po kilku minutach czuję, że nie idzie tak dobrze, jak powinno, to pytam - jak lubi, czy lepiej tak czy inaczej, czy coś dodać, czy za mocno czy za słabo... bo sami z siebie to rzeczywiście mało który powie.

                      Nol, ulżyło mi, a przez pewien czas czytałam wątek z zapartym tchem XD
                      Wielkość tkwi w perwersji. Wszystkie moje opowiadania erotyczne.

                      Regulamin forum

                      Skomentuj

                      • Nolaan

                        #26
                        Weź nie piernicz Martyna ;] Akurat by Ci zależało na tym co ja tu pisał będę ;]
                        Mówisz że mało który powie. nie wiem jak to u innych jest, ale ja raz że nie chcę przeszkadzać w pracy (tak wiem, to durne jest), dwa że mi głupio kierować jak jakimś koniem czy czymś. Cięzko się przemóc i zacząć serować, bo zawsze mam tego stracha że się obrazi albo jak...

                        Skomentuj

                        • daj_mi
                          Emerytowany PornoGraf
                          • Feb 2009
                          • 4452

                          #27
                          Pewnie, że zależy, w końcu reklama dźwignią handlu
                          No właśnie tak mi się wydaje, że większość panów myśli, że jak już skomentują jakoś te nasze niedociągnięcia w łóżku, to panna strzeli focha i seksu już w ogóle nie będzie... dlatego apeluję o pytanie, to naprawdę nie boli, a wręcz pomaga
                          Chociaż z drugiej strony pewnie te pytające to są te, co to im akurat wszystko dobrze idzie, a te niepytające- to właśnie te, co fochy strzelają...
                          Wielkość tkwi w perwersji. Wszystkie moje opowiadania erotyczne.

                          Regulamin forum

                          Skomentuj

                          • Nolaan

                            #28
                            a te niepytające- to właśnie te, co fochy strzelają...
                            ...bo myślą że zawsze robią dobrze. A jak się okaże że nie, to siupa.

                            Skomentuj

                            • shy_girl

                              #29
                              A ja powiem sobie tak :
                              1. Skoro już się na to decyduję, to albo poznałam już ciało faceta i wiem ( wyczuwam) co lubi chociaż mniej więcej, albo dopiero poznaję i to też nietrudno zauważyc co facet lubi, a już tym bardziej jeżeli strasznie go to boli, nudzi czy cokolwiek.

                              2. Jeżeli mam wątpliwości, bo moja spostrzegawczośc ma prawo zawiesc, to istnieje taki narząd u człowieka, jak język itp. Więc uruchamiam swoje struny głosowe i inne niezbędne organy i rozmawiam. Na prawdę czasem to wiele pomaga, bo nikt nie jest alfą i omegą, by wiedziec, czego ktoś oczekuje i co lubi najbardziej bez rozmowy.

                              3. Jeżeli już jesteśmy po rozmowie i nie bardzo wiemy jak to zastosowac, prosimy faceta, by nas pokierowal.

                              Według mnie nie można robic tragedii z powodu średniej jakości oralka!!
                              No skoro to nie wyścigi, ani inne zawody to pozwólmy sobie na błędy, które przecież można w miarę możliwości poprawiac...
                              Nie rozumiem, dlaczego ludzie tak do tego podchodzą..

                              Robimy z seksu zawody . Byle jak najlepiej i jak najwięcej...

                              Uczymy się całe życie

                              Skomentuj

                              Working...