Czy można wymusić od chłopaka wyznania uczuć?

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • kicia_69
    Seksualnie Niewyżyty
    • May 2009
    • 264

    #16
    Napisał Ikcindow
    Kicia umów się ze mną będę ci szeptał pierdoły całą noc... nawet wierszem
    myślisz, że chcę to usłyszeć od pierwszego lepszego na ulicy??
    poza tym dla mnie to nie są pierdoły.. czyny są ważne, ale słowa też i fajnie jakby szło to w parze

    Możesz być odporny na ciosy, ale nigdy nie będziesz odporny na uczucia!

    Skomentuj

    • takitamproblem
      Świntuszek
      • Feb 2014
      • 79

      #17
      a co on odpowiada jak ty mu mówisz że go kochasz czy coś?

      Skomentuj

      • Cicho_sza
        Erotoman
        • Apr 2012
        • 668

        #18
        Gdzie się poznaje takich facetów, którzy nie okazują uczuć?
        Jestem śliczna, higieniczna, przy tym silna niczym tur
        Rozkoc***ę w sobie chłopców, za mną poszliby pod mur
        Bo jestem sprytna i wybitna
        Romantyczna także jesteś jak chłopięcy chór.

        Skomentuj

        • Ikcindow
          Seksualnie Niewyżyty
          • Feb 2009
          • 323

          #19
          Napisał kicia_69
          myślisz, że chcę to usłyszeć od pierwszego lepszego na ulicy??
          Skąd wiesz że jestem w tym lepszy? Przecież mnie nie znasz...?

          Dobra nawijaj jakie czyny on poczynił by utwierdzić ciebie w swojej "miłości" ...
          Twardy jak kamień, nie ufaj ludziom, jesteś sam.
          Tak już zostanie, ludzie to psy i suki

          Skomentuj

          • kicia_69
            Seksualnie Niewyżyty
            • May 2009
            • 264

            #20
            Napisał takitamproblem
            a co on odpowiada jak ty mu mówisz że go kochasz czy coś?
            Niedawno mu powiedziałam, że go kocham (jakieś 2 tyg. temu) przed zaśnięciem, a on na to: "naprawdę?" i się uśmiechnął, wtulił i poszedł spać.

            A czyny to np.: gotuje dla mnie jak jestem w pracy, spędza ze mną każdy wolny dzień (dzieli nas 70km), przytula się do mnie, rozśmiesza, pociesza, pyta o zdanie w każdej sprawie, przedstawił mnie wszystkim kumplom, wgl się nie kłócimy, wspiera finansowo, pożycza swoje auto jak mam potrzebę gdzieś pojechać.

            Możesz być odporny na ciosy, ale nigdy nie będziesz odporny na uczucia!

            Skomentuj

            • Ikcindow
              Seksualnie Niewyżyty
              • Feb 2009
              • 323

              #21
              No i dojrzały facet, a nie kalesoniarz zasypujący cię komplementami tylko dlatego bys mu dupy dała. Ale dorośniesz i tez do tego, że miłość to nie tylko tiutanie sobie pierdółek przed snem...
              Twardy jak kamień, nie ufaj ludziom, jesteś sam.
              Tak już zostanie, ludzie to psy i suki

              Skomentuj

              • brkt
                Erotoman
                • Dec 2011
                • 714

                #22
                Napisał kicia_69
                Niedawno mu powiedziałam, że go kocham (jakieś 2 tyg. temu) przed zaśnięciem, a on na to: "naprawdę?" i się uśmiechnął, wtulił i poszedł spać.

                A czyny to np.: gotuje dla mnie jak jestem w pracy, spędza ze mną każdy wolny dzień (dzieli nas 70km), przytula się do mnie, rozśmiesza, pociesza, pyta o zdanie w każdej sprawie, przedstawił mnie wszystkim kumplom, wgl się nie kłócimy, wspiera finansowo, pożycza swoje auto jak mam potrzebę gdzieś pojechać.
                No ale idealnie by było gdyby się popłakał od czasu do czasu i opowiedział o swoich uczuciach...przestań słuchać "One Direction" i czytać Cosmo...

                Nie wiem co miałby Ci powiedzieć? Wodnicki ma rację, godzinami można pierdzielić "romantycznie". Tobie trzeba chyba uwodziciela, który zasypie Cię smsami i będzie wysyłał serduszka i opowiadał jak bez Ciebie cierpi i jak jest mu źle...i miał Cię zupełnie gdzieś bo takich jak ty wyrywa dziesiątki. Gdybyś musiała latać za nim z językiem uwieszonym do kolan, gdyby całymi dniami się nie odzywał i nie przychodził na spotkania a na jeden jego sygnał przejeżdżałabyś pół Polski tylko po to żeby usłyszeć "jesteś gruba, weź się za siebie". Taki "romantyk" Ci potrzebny żeby zrozumieć czym są uczucia a czym ich deklaracje...
                generator losowych mądrości

                Skomentuj

                • kicia_69
                  Seksualnie Niewyżyty
                  • May 2009
                  • 264

                  #23
                  Zrobiłam jak radziliście, odpuściłam, nie naciskałam i w końcu sam od siebie wyznał mi swoje uczucia nie spodziewałam się tego po nim bo zapierał się, że nie ma żadnych uczuć i nie wie co to miłość. No ale pękł kiedy byliśmy u niego na urlopie. Chyba fakt, że jego rodzina mnie zaakceptowała spowodowało w nim taką a nie inną reakcję

                  Możesz być odporny na ciosy, ale nigdy nie będziesz odporny na uczucia!

                  Skomentuj

                  • zagubionyy
                    Świętoszek
                    • Oct 2013
                    • 14

                    #24
                    Bardzo przyjemnie mi się zrobiło gdy przeczytałem ostatni post

                    To tylko potwierdza, że w tych sprawach czasu się nie liczy i nie ma po co szukać problemów tam gdzie ich nie ma.
                    I jestem pewny, że uszczęśliwiło Cię to 1000 razy bardziej, niż gdyby miał się "ugiąć" pod naciskami. Powodzenia!

                    Skomentuj

                    • wiarus
                      SeksMistrz
                      • Jan 2014
                      • 3264

                      #25
                      Czy to ważne co było tego przyczyną ?
                      Ważne, aby odczuł jak dużą przyjemność sprawiają Ci jego wyznania
                      "Jesteś samotny? Tak, lecz tylko w towarzystwie ludzi."
                      James Jones - Cienka czerwona linia

                      Skomentuj

                      • PSJ
                        Ocieracz
                        • Dec 2016
                        • 198

                        #26
                        Masz kontakt z Jego ex??? Ja *******e
                        Zapewne nic do CB nie czuje dlatego nie mówi.
                        Jesteście od 8 mes. i nie okazuje uczuc to jest to jednoznaczne.

                        Skomentuj

                        • unruchated
                          Świętoszek
                          • Jan 2017
                          • 29

                          #27
                          Hej wszystkim,
                          Ja jako teoretyk powiem tak:
                          Przeleciałem ten temat jak profesjonalistkę, czyli bez uczuć, i nie będę wchodził z buciorami w sprawy wyznawania miłości bo się na tym nie znam, ale chciałem was zapytać o coś innego. Wiadome jest że wyznaję się miłość i takie tam pierdoły ale moje pytanie brzmi ?czy można wyznać komuś nienawiść? ale nie taką nienawiść że ktoś komuś zrobił coś złego, czymś zaszkodził, tylko taką nienawiść która się utworzyła z wieloletniego-niezaspokojonego-zauroczenia, nienawiść/niechęć przekształcona z niespełnionych marzeń/snów/itd, czy ktoś tak może miał? , a napisałem w tym dziale żeby nie zaśmiecać, jeśli zły dział to prosiłbym o przeniesienie lub utworzenie nowego tematu lub usunięcie mojego postu, dzięki.

                          Skomentuj

                          • Zebraa
                            Gwiazdka Porno
                            • Nov 2013
                            • 1614

                            #28
                            Jak dla mnie:chcesz komuś coś powiedzieć to mu mówisz. Wiem dziwne, ale to zupełnie bezbolesne i możliwe mówić co się myśli i co chce się powiedzieć.

                            Ale nie możesz mieć pretensji że ty kogoś kochasz a ten ktoś ciebie nie. Chyba że ktoś cię wodzi za nos obiecuję i kusi.
                            Zwą mnie Zimną Suczą i uważam to za komplement.

                            Skomentuj

                            • digoxine
                              Ocieracz
                              • Apr 2017
                              • 124

                              #29
                              Nie można bezboleśnie powiedzieć komuś, że się go nienawidzi!
                              Nienawiść to najgorsze uczucie jakie może być. To coś co psuje nienawidzącego od środka. Silne. Od nienawiści nie ma nic mocniejszego. Poza miłością...
                              Po co komukolwiek wyznawać coś takiego? Po co to szerzyć?
                              Czy sprawi to, że poczujesz się lepiej? Gwarantuję Ci, że tylko na chwilę. Fatalne zauroczenie to jest Twój problem, nie drugiej strony. Nie ma sensu przerzucać odpowiedzialności za swoje samopoczucie.

                              Skomentuj

                              • lee
                                Erotoman
                                • Sep 2005
                                • 567

                                #30
                                Nienawiść jest przede wszystkim destrukcyjna wobec psychiki osoby nienawidzącej. Zamiast szukać chwilowej ulgi poprzez wyrzucanie z siebie "wyznania" lepiej popracować nad pozbyciem się tego paskudnego uczucia.

                                Skomentuj

                                Working...