a próbowałeś ją czymś 'zarazić'? do czegoś przekonać?
zakładam że ta muzyka, książki i film to Twoje zainteresowania, dobrze zakładam? ;>
gdyby ona również miała takie zainteresowania w waszej sytuacji pewnie by to niczego nie zminiło... bo, np. ja bardzo często słucham muzyki, zarówno w domu, jak i w czasie dojazdów wszelakich, również czytam książki (zwykle w czasie dojazdów właśnie, ale jeśli w domu mam czas to również sięgam), kino, teatr także lubię.... mój partner także lubi/interesuje się ww.
a jednak nie pomaga nam to w spędzaniu wspólnie czasu.
zakładam że ta muzyka, książki i film to Twoje zainteresowania, dobrze zakładam? ;>
gdyby ona również miała takie zainteresowania w waszej sytuacji pewnie by to niczego nie zminiło... bo, np. ja bardzo często słucham muzyki, zarówno w domu, jak i w czasie dojazdów wszelakich, również czytam książki (zwykle w czasie dojazdów właśnie, ale jeśli w domu mam czas to również sięgam), kino, teatr także lubię.... mój partner także lubi/interesuje się ww.
a jednak nie pomaga nam to w spędzaniu wspólnie czasu.
Skomentuj