W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Czy całkowita szczerość w związku jest zła?

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • toxicgirl
    Banned
    • May 2006
    • 783

    #46
    o zdradzie bym powiedziala. i sama bym chciala wiedzec. to jest trudne, ale na tym polega szczerosc bo to wazna sprawa, nie chcialbym sie dowiedzec za rok czy dwa ze moj facet mnie zdarzil i ja tez bym zyla w 'strachu' zdradzjac go i nie mowiec mu o tym ze ktoregos danie pryzjdzie i mi powie ze wie... wtedy zwiazek na mur beton sie rozpadnie predzej czy pozniej bo nie dosc ze zdrada to jeszcze klamstwo ukrywane moze nawet latami.

    Skomentuj

    • sUsHi
      Ocieracz
      • May 2006
      • 159

      #47
      dlatego powiedzialem, ze nie mowic oz dradzie- ale zerwac natychmiast i bezwarunkowo, tak zeby mogla sobie ulozyc zycie z kims innym. a ty czlowieku jak zdradziles to teraz cierp, ale sam.
      Nie wszystko jest dosłowne, więc myśl. To naprawde nie boli...

      Skomentuj

      • Mal
        Świętoszek
        • Feb 2009
        • 25

        #48
        Ja jesli juz bym zdradzil wolal bym poniesc wszelkie konsekwencje SAM bez narazania dziewczyny na to wszystko z czym wiaze sie swiadomosc, ze zostalo sie zdradzonym. Po prostu zrywam z dziewczyna, podajac jakis inny powod, tak, zeby nie musiala zyc ze swiadomoscia zdradzonej. Robie to dla jej dobra, bos am nied oj ze trace osobe na ktorej mi zalezy to mam wyrzuty sumienia. itd itp i bla bla bla.
        Ale takim postepowaniem odbierasz jej mozliwosc decydowania o tym, tak jakbys ty wiedzial, co dla niej jest najlepsze lepiej od niej samej. Moim zdaniem dziewczyna ma prawo sama zdecydowac o tym, czy chce dac facetowi druga szanse, czy woli go zostawic. Bo tak to rownie dobrze ty jej nie powiesz, ona ufna zwiaze sie z jakims draniem ktory ja bedzie zdradal na prawo i lewo, a ona bedzie wierzyc w jego bajeczki bo przeciez nikt wczesniej jej nie zdradzal. Dlatego uwazam, ze nalezy ponosic odpowiedzialnosc za swoje decyzje, ale nalezy rowniez pozwolic innym dokonywac samodzielnych wyborow, zamiast decydowac za nich tlumaczac to ich dobrem.

        Co do pytania postawionego w temacie - ja zawsze stawiam na szczerosc. Wole wspolnie rozwiazac problem niz budowac zwiazek na klamstwie.

        Skomentuj

        • Xiu
          Seksualnie Niewyżyty
          • Feb 2009
          • 278

          #49
          Poza tym do nikogo nie mam pretensji- cos ci kobieto nie pasuje- spadaj. Ja sie na sile pchac nigdzie nie bede. To nie jest pretensja.
          rozumiem, ale brzmi jak pretensja i do tego się odniosłem.

          Skomentuj

          • sUsHi
            Ocieracz
            • May 2006
            • 159

            #50
            Napisał Mal
            ...ale nalezy rowniez pozwolic innym dokonywac samodzielnych wyborow, zamiast decydowac za nich tlumaczac to ich dobrem....

            dokladnie. dlatego tez moim samodzielnymw yborem w takiej sytuacji bylo by zerwanie z dziewczyna.

            Xiu, luz
            Nie wszystko jest dosłowne, więc myśl. To naprawde nie boli...

            Skomentuj

            • Sortis
              Świętoszek
              • Mar 2009
              • 10

              #51
              co do tematu, moim zdaniem jest zła i chyba nikt nie jest do końca szczery, zawsze są jakieś nawet małe tajemnice....

              Skomentuj

              Working...