W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Koncerty, a na nich BezTabowicze.

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • upocone jajka
    Banned
    • May 2009
    • 5151

    i co wy tak robicie na tych koncertach? podśpiewujecie se w piwem w łapie? tupiecie se nóżką w rytm melodii jak jakieś lamusy?


    ale koncerty to przypał i obciach

    Skomentuj

    • sister_lu
      PornoGraf

      Nadmorska Diablica
      • Jun 2007
      • 1491

      Bilety na Ironów i SOAD kupione
      Mamy super miejsca
      Mamy na co czekać w tym roku.

      Skomentuj

      • anduk
        Koci administrator
        • Jan 2007
        • 3900

        Jeszcze tylko Jarocin i Slayer
        If you try and take a cat apart to see how it works, the first thing you have on your hands is a non-working cat.

        Skomentuj

        • rimmingator
          Perwers
          • Apr 2009
          • 967

          IRON AMIDEN w Gdańsku. Własnie wróciłem...

          Za****sta sprawa choć dośc spokojnie było. Ale swoje pogo odwaliłem, poskakałem, w ludzkim pocie się zjednoczyłem z całą gromadą... dałem się posnieść na łapach ku scenie.... no i najwazniejsze uraczyłem się po raz kolejny tą za****stą muzyką!!!

          Skomentuj

          • anduk
            Koci administrator
            • Jan 2007
            • 3900

            Lol nie wiedziałem, że to Ciebie niosą Koncert za****sty.
            If you try and take a cat apart to see how it works, the first thing you have on your hands is a non-working cat.

            Skomentuj

            • Nilieth

              Fakt, koncert wbijał w posadzkę, aczkolwiek w trakcie występu Voodoo Six jajco można było znieść Ogólnie IM dał czadu, aż się scena trzęsła, a przez Bruce'a i jego "scream for me Gdańsk" trza się było przez następne dni okładać szałwią z rumiankiem

              Skomentuj

              • kicia_69
                Seksualnie Niewyżyty
                • May 2009
                • 264

                Grubson i Happysad ostatnio.. a przede mną Woodstock kto się wybiera??

                Możesz być odporny na ciosy, ale nigdy nie będziesz odporny na uczucia!

                Skomentuj

                • Ikcindow
                  Seksualnie Niewyżyty
                  • Feb 2009
                  • 323



                  Kiedyś byłem na tym koncercie...ale to stare dobre czasy

                  Jedyny zarejestrowany Ale fajnie było jak na każdym Zlocie
                  Twardy jak kamień, nie ufaj ludziom, jesteś sam.
                  Tak już zostanie, ludzie to psy i suki

                  Skomentuj

                  • Lisek_Chytrusek89
                    Świętoszek
                    • Nov 2011
                    • 32

                    2 dni temu bylem na koncercie Nelly Furtado polecam!! a przed Nellką spiewała Ewcia Farna

                    a 3 dni temu bylem na koncercie Eweliny Lisowskiej, Libera i Natalia Szreder, Feela, Margaret, Lemon oraz Honey

                    Wszystkie te koncerty odbyly sie na dniach morza w Szczecinie połączonymi z finałami regat The Tall Ships Races 2013 impreza mega mega wypasiona

                    Skomentuj

                    • kicia_69
                      Seksualnie Niewyżyty
                      • May 2009
                      • 264

                      Miałam być w Szczecinie na Esce, miałam nawet bilety VIP ale nie wyszło i przepadło.. ale słyszałam, że ludzi od groma

                      Możesz być odporny na ciosy, ale nigdy nie będziesz odporny na uczucia!

                      Skomentuj

                      • Padre_Vader
                        Gwiazdka Porno
                        • May 2009
                        • 2321

                        Obecnie to rzadko chodzę na koncerty. Jakoś tak nie ma z kim. A to znajomi mają już dzieci, a to, żona nie chce pogować

                        Koncerty, które najlepiej wspominam z przeszłości to przede wszystkim: Dżem, Acid Drinkers, Armia, T.Love, Pogodno, Hey, Czaqu, Lady Pank, Myslovitz. Najlepszym jednak był koncert Kultu, choć tu też największe zdziwienie, że postać kultowa - Kazik Staszewski na scenie na żywo był osobą zupełnie niesceniczą. Dziwne ruchy, dziwne kroki itp, ale koncert i tak cudo.

                        Mój pierwszy koncert w życiu to Sztywny Pal Azji. Nieźle mnie ukształtował
                        Luke, ja sem twój otec - Padre Vader

                        Skomentuj

                        • anduk
                          Koci administrator
                          • Jan 2007
                          • 3900

                          Myślałem, że o genialnym koncercie SOAD rozmawiacie
                          If you try and take a cat apart to see how it works, the first thing you have on your hands is a non-working cat.

                          Skomentuj

                          • kicia_69
                            Seksualnie Niewyżyty
                            • May 2009
                            • 264

                            Strachy na lachy parę dni temu

                            Możesz być odporny na ciosy, ale nigdy nie będziesz odporny na uczucia!

                            Skomentuj

                            • hopelessfailure
                              Ocieracz
                              • Jan 2011
                              • 104

                              Lubię chodzić na koncerty, ale nie zawsze jest z kim. Moi znajomi z którymi mam stały kontakt nie słuchają takiej muzyki jak ja i w ogóle są niekoncertowi tacy, więc jest problem.

                              Ostatnio to chyba na Peszkowej byłam, ale się spóźniłam i przegapiłam parę moich kawałków. Koncert był spoko, o tyle, że bardzo późno ( festiwal) więc trochę sił zabrakło na 'podśpiewywanie'
                              There is no dark side of the moon, really. As a matter of fact it's all dark.

                              Skomentuj

                              • Goldie
                                Erotoman
                                • Apr 2012
                                • 537

                                Uwielbiam muzykę graną na żywo. Żadna inna nie dostarcza tylu emocji i wrażeń. No i można poznać na prawdę wspaniałych ludzi.
                                Niedawno byłam na blues'owym koncercie zespołu z mojego miasta, mimo, że nie do końca mój styl, wokalistka stwarzała super klimat, od jej głosu włosy się jeżyły.. Wszędzie nie chciało się opuszczać klubu.

                                Wcześniej był tu wymieniany T.love i Lao Che, będą grać na tegorocznym Woodstocku, wybiera się ktoś z forumowiczów?
                                She was some kind of angel, I guess. The kind that Heaven keeps hidden. She smelled the way angels ought to smell.

                                Skomentuj

                                Working...