Temat dla starszych prawiczków - fakty i mity

[solstafir]

to za to były te dziwne przeprosiny?

[Skinheads_Front]

malinowelove, dla mnie fakt że panna bzykała się z jakimś totalnym elementem społecznym albo najgłupszym, ale za to ładnym pustakiem, to równie dołująca sprawa.

[malinowelove]

Napisał solstafir

to za to były te dziwne przeprosiny?

Tak Ajnsztajnie, za to.

Skinheads_Front, i bardzo dobrze, że nie jest Ci wszystko jedno

[solstafir]

hmm ok
nie trzebabyło mnie przepraszać że nie jesteś atrakcyjna haha

[Astraja]

Nie rozumiem o co sie szarpiecie. Kazdy ma prawo skreslic kogos bez względu na to czy wcześniejszym kochankiem/kochanka byla osiedlowa szmata, prostytutka, osoba czarna, żółta czy skoksowana, niepełnosprawna, brzydka czy jakakolwiek inna.
Skreslona osoba przez x zostanie zaakceptowana przez y. Życie...

[solstafir]

Astrajka, no właśnie spina jest o to kto kogo skreśla, każdy udaje że to on jest tam na szczycie i pożądają go wszyscy i to on skreśla, nawet jak jest kompletnie odwrotnie. Przez neta to tak można, szczególnie jak sie jest modem.

[znowuzapilem]

Chodzi o to że granica między prostytutką a kobietą wyzwoloną jest bardzo cienka. Zaś kobieca logika piętnuje te pierwsze zaś z drugimi jest ok.
Ice dał dobry przykład z murzynami

[solstafir]

między kobietą która wychodzo za mąż za starszeg faceta dla kasy a potem i tak bzyka się z inni też

PS. Zaraz dojdziemy do tego że prostytucja to właściwie nic złego, a właściwie to wszyscy jesteśmy takimi samymi szmatami. Poza oczywiście złodziejem i kibolem który wali koks żeby skuteczniej tłuc ludzi - ten to ma zasady

Jeszcze raz...
Może żeby dojść do konsensusu - jak jak się ****ię to jest ok a jak ty się ****isz to jest bee
Moje *****two jest lepsze od twojego i ***.

[thlo]

Napisał iceberg

Powiem tak... facet posuwający komuś jego kobietę w tajemnicy jest o wiele bardziej żałosny, ale w sumie tak samo mało warty jak kobieta która mu w tajemnicy przed swoim facetem daje.

NO właśnie i kto to mówi a ty tak nie robisz? zawsze jak się umawiasz z jakąś kobietą i twoją partnerką @Zebraa na trójkącik to mówisz to jej facetowi?

[iceberg]

Thlo w jakiej tajemnicy jak jej facet jest wtedy z nami?
Odróżnij proszę te dwie sytuacje, robienie czegoś oficjalnie a komuś za plecami...
Przy trójkącikach nie ma mowy o tym, żeby druga strona miała partnera, a skąd to wiem? Bo zazwyczaj znamy się wystarczająco długo aby wiedzieć takie rzeczy.
Thlo na razie masz problem, żeby zamoczyć 1 na 1 a próbujesz wchodzić w tematy seksu grupowego? Proszę cię, nie ta liga, nie mieszaj swoich wyobrażeń z faktami...

[kochanica90]

Thlo, związki otwarte. Mówi Ci to coś? Jeśli do trójkąta to wolna! Albo z zewoleniem partnera, bo I tak ludzie funkcjonują. A jeśli wali ich w uja to jest to jej problem. Nikt tu do zdrady nie namawia.

[thlo]

Napisał kochanica90

Thlo, związki otwarte. Mówi Ci to coś? Jeśli do trójkąta to wolna! Albo z zewoleniem partnera, bo I tak ludzie funkcjonują. A jeśli wali ich w uja to jest to jej problem. Nikt tu do zdrady nie namawia.

Jakie związki otwarte? Sama powiedziałaś wykorzystują młode samotne dziewczyny zapewne namawiają je, bo nie wieże że tak po prostu sama się zgodziła. Wykorzystują a potem mówią że nie mają sobie nic do zarzucenia.
Moim zdaniem facet posuwający jakąś inną samotną kobietę mimo ,że sam jest w związku dla własnej satysfakcji jest żałosnym dupkiem i z niesamowicie wysokim ego coś jak iceberg.

[kochanica90]

Hmm, nigdy nie czułam się wykorzystana, a nie raz byłam w takim układzie. I nikt mnie nie namawiał...
Kiedy powiedziałam że wykorzystują? Fakt można trafić na idiotów nie mających pojęcia o seksie grupowym gdzie dziewczyna czy facet do trójkąta czują się jak piąte koło u wozu, ale takich szybko da się wyczuć już na etapie korespondencji. Ja z niejedną parą się zaprzyjaźniłam do tego stopnia, że spotykamy się nie tylko na seks. Chodzimy na imprezy, jeździmy na wakacje, jedni będą mi świadkować na ślubie. Serio thlo, nikt nikogo nie wykorzystuje. Zasada zawsze jest jedna I czytelna dla wszystkich. Mozna wszystko, nic nie trzeba.

[Kalilah]

W trójkącie każdy wykorzystuje każdego i to jest właśnie fajne chociaż układy są różne. Sama bardzo dobrze wspominam.

Niby to temat o mitach dotyczących prawiczków, a także ich obalaniu, ale muszę przyznać, że część z nich sami nakręcacie.

[thlo]

@kochanica90 Wyobraź sobie ,że nie wszystkie kobiety są takie jak ty np. może się pojawić jakaś skromna dziewczyna która unika takich sytuacji i się szanuje chce stworzyć zdrowy związek ale któregoś dnia da się namówić na taki trójkącik i nagle staje się zepsuta.Tak łatwo zniszczyć kogoś zaczyna się niewinnie ale może potem wpływać na dalsze życie.Złe towarzystwo może mieć zły wpływ na niektórych.

[kochanica90]

Taka dziewczyna nawet rozmowy o trójkącie nie podejmie jeśli o tym nie fantazjuje. No weź sam pomyśl co Ty piszesz...
Przecież nikt tu nikogo gwałtem nie bierze!

[Kalilah]

thlo, to chyba jednak znaczy, że dość słabo unika takich sytuacji, a więc idąc twoim tropem - z taką nie chcesz być. To nawet wychodzi tobie na dobre, bo masz sprawę jasną zanim się zaangażujesz uczuciowo.

[Catalleya]

Kurde, ja byłam taka niewinna, zdecydowanie mniej doświadczona niz oni i co? Spędziłam fajnie czas, prócz seksu było dużo rozmowy i masa śmiechu. Na początku, jak było jak po wszystkim to trochę się wystraszylam - tego, że tak mi się podobało. Ale co w tym złego? Skoro było mi przyjemnie, podobało mi się to czemu mam tego nie praktykować?
Wydaje mi się, że zawsze miałam taką 'szalona' naturę, a oni pomogli mi w tym bym się otworzyła na takie rzeczy

[iceberg]

Cat, pozwolisz, że posłużę się Twoim przykładem - wzięłaś udział w trójkącie i nie przeszkodziło Ci to stworzyć normalnego związku w którym nie ma trójkątów itp a wszystko działa jak trzeba... i o ile się nie mylę to Twój facet był prawiczkiem?

[Astraja]

Picollo, ale człowieku, tak jest wszędzie, apropo wszystkiego. Nie nauczyłeś się, że ludziom wydaje się, że wiedzą lepiej od Ciebie jak żyjesz, jaki jesteś, czego potrzebujesz, czego nie chcesz od Ciebie samego?

Popatrz, to jest wszędzie, w każdym temacie na forum, posluchaj ludzi wokól siedbie na studiach, w pracy, na rodzinnej Wigilii. Przywyknij, bo umrzesz przejmując się. Rób co uważasz za słuszne i tyle.

Byłoby pięknie, to fakt, ale nigdy tak nie będzie. Dlatego też ważne, by otaczać się nie ludźmi, którzy we wszystkim Ci przyklaskują, ale takich, którzy chociaż starają się Ciebie zrozumieć, wspierać i akceptować.
Serio interesuje Cię co o Tobie myślą inni? Jak Cię postrzegają tylko dlatego, że nigdy nie uprawiałes seksu? A niech sobie myślą co chcą. Ty w końcu "zamoczysz", a oni będą już zawsze takimi ćwokami.

Tylko jeśli oczekujesz braku oceniania sam również nie oceniaj, a tu chyba swiety nie jestes

[Catalleya]

Trzy razy tak Ice

[thlo]

Dokładnie tak, ja bym nie dał szans takiej Catalleya a gdyby się spytała dlaczego to bym odpowiedział że ja nie akceptuje takich kobiet co brali udział w trójkątach a szczególnie jeżeli uprawiały seks z dużo ode mnie starszymi facetami.Najpierw powinna znaleźć tego jednego wejść z nim w związek a potem pytać się czy mu to odpowiada a nie narzucać mu bo ona już to kiedyś zrobiła i musisz z tym żyć.

[wiarus]

Napisał Piccollo

.... choćby tu na forum jakby podchodzili do każdego człowieka jak do osobnego przypadku a nie lecieli durnymi stereotypami w stylu, że jak 'nie zamoczył a ma x lat to na pewno jest albo obleśny albo jest kretynem'.
...

Skąd żeś to wytrzasnął?
Jakoś nie widziałem, aby jechało się tu na prawiczku, tylko z tego powodu, że nie umoczył.
Za to, prawiczek wypowiadający się jako autorytet, na podstawie czegokolwiek /np.: netu, czy opinii innych/ - owszem jest kretynem, lub jak kto woli: głupcem.

[thlo]

Jeżeli większa ilość facetów ma takie wartości i zasady jak ja (to tylko przykład) to taka kobieta przez Iceberga może mieć problem w znalezieniu kogoś do szczęśliwego związku, jednym słowem częściowo niszczy jej życie a a sam jest ustawiony bo jego laska to akceptuje więc go nie zostawi.

[DjJay]

Napisał thlo

Dokładnie tak, ja bym nie dał szans takiej Catalleya a gdyby się spytała dlaczego to bym odpowiedział że ja nie akceptuje takich kobiet co brali udział w trójkątach a szczególnie jeżeli uprawiały seks z dużo ode mnie starszymi facetami.Najpierw powinna znaleźć tego jednego wejść z nim w związek a potem pytać się czy mu to odpowiada a nie narzucać mu bo ona już to kiedyś zrobiła i musisz z tym żyć.

Również tak uważam. O ile moje pójście do prostytutki uważam za całkiem ok, normalny seks tyle że płatny, to trójkąt uważam za coś dziwnego i nie chciałbym być z taką kobietą która ma trójkąt za sobą.