Temat dla starszych prawiczków - fakty i mity - Page 2 - FORUM EROTYCZNE

barmetr · 04-02-17, 20:35

Cytat:

Napisał DSD

Wracamy do starych, sprawdzonych metod - ojciec prowadził syna do burdelu aby się nauczył co gdzie i jak...

Nie wiedziałem, że dawniej elity tak się bawiły.

Acz wydaje mi się, że wizyta u prostytutki za cudze pieniądze nie boli, nie odziera z godności, nie rodzi poczucia straty. Mogę się oczywiście mylić, bo nigdy w burdelu nie byłem, a pieniądze są dla mnie o wiele cenniejsze niż krótkotrwała przyjemność.

Christophero · 04-02-17, 20:39

Cytat:

Napisał barmetr

Nie wiedziałem, że dawniej elity tak się bawiły.

Acz wydaje mi się, że wizyta u prostytutki za cudze pieniądze nie boli, nie odziera z godności, nie rodzi poczucia straty. Mogę się oczywiście mylić, bo nigdy w burdelu nie byłem, a pieniądze są dla mnie o wiele cenniejsze niż krótkotrwała przyjemność.

ech, tak było

dziś za dużo dorabia się ideologii do prostych spraw.

Był taki dowcip:
spotyka syn ojca w burdelu,
- tatooo!!! co ty tu robisz????
- synu! nie będę dla tych paru groszy matki budził po nocy - odpowiada mu spokojnie ojciec obejmując go ramieniem.

DjJay · 05-02-17, 16:03

Cytat:

Napisał Catalleya

Miesiąc temu miałeś pierwszy raz, a już opisujesz na bazie swoich ''doświadczeń''. Pozdro600

A na bazie czyich doświadczeń mam pisać? Piszę na bazie swoich. Jakbym mial doświadczenia 1 dzień, to też bym to opisał.

Cytat:

Napisał Catalleya

Gówno prawda. Czytając forum, rozmawiając z kolegami wiem, że kurdę staje im. Jak kochałam się z prawiczkiem to stał mu tak, że nie jeden koleś by mu tak twardej i sztywnej pały zazdrościł. Więc proszę nie pisz, że nie będzie im stał bo to gówno prawda. Tobie nie stał, nic dziwnego jak bzykałeś prostytutkę.

Mi nie stał przez wiele lat w różnych "związkach" , które to związkami nie były właśnie dlatego że ze stresu mi nie stał, miałem jakąś blokadę. Byłem w związkach, wszystko było super, ale nie było seksu, dlatego te moje związki się szybko kończyły.
A co do tego że prawiczkom często nie staje - na tym forum było wiele takich tematów, dlatego tak napisałem. A Ty ilu prawiczków "miałaś" ? Jak piszesz jednego. No to nie wiesz co i jak...
Wpisz w google "prawiczek brak erekcji" - setki tematów, ja własnie po przeczytaniu setek tematów zrozumiałem w czym tkwi mój problem, że setki czy tysiące ludzi ma ten problem, że to często spotykane, że to problem w głowie i dopiero znalazłem na to rozwiązanie. Czyli nie kolejny związek i próba czy się uda, tylko seks bez zobowiązań z osobą obcą, żeby tylko przełamać blokadę, aż do skutku, az się uda. Udało się (potrzebowałem tabletek, pomogły, teraz bez nich daję już radę, bo stresu brak). Teraz mogę być z kimś bliskim.

Cytat:

Napisał Catalleya

5 tysi na to by nie być prawiczkiem? Pozdro600

Bzyknąć pierwsza lepsza laskę (gdzie masz jeszcze świadomość, że w ogóle jej przyjemności nie robisz) tylko po to żeby bzyknąc dla mnie jest strasznie słabe. Normalnie kurde żałosne. Wow, nie jestem teraz prawiczkiem bo bzyknąłem ****ę. SUPER.

5 tysi napisałem tak przykładowo. Gdyby trzeba było więcej - dałbym więcej. Mialem na mysli ze już dawno bym za to płacił gdybym wiedział że mi to pomoże przełamać stres i blokadę w głowie. Po co płacić psychologowi, seksuologowi, skoro zapłaciłem za parę wizyt i moja głowa się naprawiła. Warto zapłacić. Kiedyś tego nie wiedziałem i czekałem nie wiadomo na co. Na kolejny związek , na kolejną kobietę na której mi zależy i znowu by było to samo. Dzięki, przerabiałem to wiele razy w życiu.
Czyli co - Ty byś radziła te 5 tysi wydać na psychologa? Bo na pewno więcej niż kilka wizyt by trzeba było, a to tez nie wiadomo czy pomoże. Ja wybrałem jednak naukę na błedach , niż słuchanie teorii u psychologa.

Cytat:

Napisał Catalleya

Oczywiście, nic nie mów, dojdź po 5 ruchach, a ona już nie zadzwoni bo byłeś kiepski. Nie będzie drugiego razu skoro nie potrafisz jej zaspokoić. Kobieta to też człowiek, ona też rozumie. Fakt, można tym odstraszyć kobietę, ale znajdą się takie, które będą chciały Cię nauczyć wielu rzeczy.

Jak ktoś ma 28 czy 30 czy więcej lat, to się tak stresuje tym "jak to powiedzieć", że tego nie zrozumiesz. Co innego jak ktoś ma lat 20 - to nie zdziwi jego partnerki. A przez tyle lat w człowieku narasta taki stres, że samo myślenie o tym "jak to powiedzieć" już powoduje że się odechciewa. Nie rozumiesz w ogóle psychologii, a próbujesz obalać moje doświadczenia. To nie seksuologia, tylko psychologia i problemy w głowie (każdego prawiczka w takim wieku ok.30stki).

stvari · 05-02-17, 16:21

Jestem prawiczkiem i mam 25 lat, więc czuję się upoważniony do odpowiedzi w tym temacie i zmierzenia się choć z kilkoma "faktami/mitami".

Cytat:

Napisał DjJay

Temat dla starszych prawiczków, czyli powiedzmy powyżej 25 roku życia i dalej, takich którzy mają na tym punkcie kompleksy a wiadomo że z wiekiem one sie pojawiają.

Jakoś nie mam na tym punkcie jakichkolwiek kompleksów; co więcej, czasem myślę, że jestem w jakimś stopniu "lepszy" od tych, którzy nie stronią od życia seksualnego.

Cytat:

Napisał DjJay

Macie 25, 28, czy nawet grubo powyżej 30 lat i nadal jesteście prawiczkami ? Macie tego dość, czytacie to forum i inne podobne, piszecie i żalicie się, nie wiecie jak się tego pozbyć, boicie się że kobieta Was wyśmieje?

Nie mam dość prawictwa, nawet z czasem coraz lepiej się z tym czuję. Nie boję się wyśmiania, nie mam oporów przed przyznaniem się komuś, że żyję w celibacie.

Cytat:

Napisał DjJay

Fakt/mit #1

Cytat:

Napisał DjJay

Czy taki "starszy" prawiczek to coś złego?
Tak, to coś złego, bardzo złego - ale w Twojej głowie. Przez ten fakt bardzo źle się czujesz w relacjach z kobietami. Podświadomie się ich boisz, obawiasz, czujesz się gorszy. Nawet jeśli bez problemu podrywasz kobiety.

Nie uważam się za gorszego, tak jak napisałem wyżej, czasem uważam się nawet za lepszego. W jakiejkolwiek relacji z kobietą (z mężczyzną zresztą też

) nigdy nie byłem.

Cytat:

Napisał DjJay

Fakt/mit #2
Czy jak długo czekasz na pierwszy raz, to będziesz miał problemy z erekcją?
Tak, będziesz miał.

Tego to ja nie wiem. Z resztą, nie interesuje mnie to... Erekcja nie jest mi potrzebna.

Cytat:

Napisał DjJay

Fakt/mit #3
Czy iść do prostytutki? Na forum duzo ludzi o to pyta. Moja odpowiedz - tak, jak najbardziej.

Paaaaanie, daj pan spokój... Szkoda pieniędzy.

Cytat:

Napisał DjJay

Fakt/mit #6
Wszystko co czytałeś/słyszałeś najgorszego o starszych prawiczkach - tak, to jest prawda. To, że jesteś dziwny. To, że jesteś odmieńcem. To, że nie warto czekać do ślubu. To, że dziewczyny nie lubią prawiczków. To, że pierwszy raz Ci sie nie uda i Ci nie stanie. To, że nie zadowolisz na początku kobiety. Itd itd. To brzmi śmiesznie, ale niestety takie są fakty. "Normalni" ludzie to wiedzą, a prawiczkowie sobie dorabiają ideologie, że to nic złego, że dadzą radę i że jak poczytają to się dobrze przygotują. Tu nie ma co się przygotowywać, nie ma co planować. Idziesz i to robisz. Nie staje Ci to robisz to na drugi raz innym razem. Masz chętną koleżankę to z nią to robisz, nie masz to płacisz obcej. Tyle. Nie ma co czekać. Nie popełniajcie mojego błedu z czekaniem na właściwą kobietę!

Tak, wiem, że jestem dziwny, że jestem odmieńcem. Lecz jestem z tego powodu dumny!

Nie mam zamiaru zmieniać swojego "stanu". Z każdym rokiem czuję się coraz lepiej w celibacie i doceniam to, że mogę tak żyć.Zapisz</span>

DjJay · 05-02-17, 16:32

Cytat:

Napisał stvari

Jestem prawiczkiem i mam 25 lat, więc czuję się upoważniony do odpowiedzi w tym temacie i zmierzenia się choć z kilkoma "faktami/mitami".

Jakoś nie mam na tym punkcie jakichkolwiek kompleksów; co więcej, czasem myślę, że jestem w jakimś stopniu "lepszy" od tych, którzy nie stronią od życia seksualnego.

Czyli mój temat nie jest dla Ciebie

Mój temat jest dla tych których to męczy, powoduje kompleksy i problemy w głowie. Dla tych którzy próbują być w związkach, ale przez te problemy im to nie wychodzi. Czyli dla takich jakim ja byłem.

wzp · 05-02-17, 16:34

Od dluzszego czasu czytam to forum, nigdy jednak sie na nim nie wypowiadalem. Podobnie jak Ty prawictwo stracilem u prostytutki, podobnie jak Ty uwazam, ze to byla najmadrzejsza decyzja w moim zyciu. Rowniez staram sie do tego przekonac jak najwiecej ludzi, na forum wykop.pl stalem sie juz wrecz znany w tym temacie. Ja to zrobilem wczesniej niz Ty, bo 2 miesiace przed 26 urodzinami. Od tej pory chodze co jakis czas, co wiecej bylem tez u psychologa i bez watpienia wizyta u dobrej divy ma znacznie wieksza wartosc od psychologa. Nie mialem jak Ty problemow z erekcja, choc bardzo sie tego obawialem. Mimo wszystko sprzet ne zawiodl. Jestem tez troche innego zdania co do wieku dopuszczalnego prawictwa, 20 lat to ostatni dzwonek, jesli sie tego nie zrobi to trzeba isc do prostytutki i nie marnowac wiecej czasu. Nie ma co czekac i liczyc na cud, nie ma co sobie wmawiac, ze nagle cos sie zmieni. Zmieni sie dopiero, jak pozna sie seks. Inaczej psychika bedzie siadac co raz bardziej. Kobiety nie sa w stanie tego zrozumiec, wiekszosc z nich zaczyna w mlodym wieku, regularnie uprawia seks, ktory staje sie dla nich czyms w rodzaju rutyny. Ogolnie jestem zdania, ze w temacie starych prawiczkow jedynymi osobami, ktore maja prawo sie wypowiadac sa stare prawiczki, lub osoby co stracily pozno prawictwo (po 20 roku zycia).

DjJay · 05-02-17, 16:42

Cytat:

Napisał wzp

Od dluzszego czasu czytam to forum, nigdy jednak sie na nim nie wypowiadalem. Podobnie jak Ty prawictwo stracilem u prostytutki, podobnie jak Ty uwazam, ze to byla najmadrzejsza decyzja w moim zyciu. Rowniez staram sie do tego przekonac jak najwiecej ludzi, na forum wykop.pl stalem sie juz wrecz znany w tym temacie. Ja to zrobilem wczesniej niz Ty, bo 2 miesiace przed 26 urodzinami. Od tej pory chodze co jakis czas, co wiecej bylem tez u psychologa i bez watpienia wizyta u dobrej divy ma znacznie wieksza wartosc od psychologa. Nie mialem jak Ty problemow z erekcja, choc bardzo sie tego obawialem. Mimo wszystko sprzet ne zawiodl.

Być może mój sprzęt zawodził bo czekałem zbyt wiele lat i miałem już kilka niepowodzień za sobą. Może gdybym był młodszy... Ale czasu nie cofnę. Ważne że to pomogło i mi i Tobie

A psycholog... nigdy nie byłem, ale też się zastanawiałem. Ale stwierdziłem że wolę naukę na błedach, niż słuchanie teorii.

Cytat:

Napisał wzp

Jestem tez troche innego zdania co do wieku dopuszczalnego prawictwa, 20 lat to ostatni dzwonek, jesli sie tego nie zrobi to trzeba isc do prostytutki i nie marnowac wiecej czasu. Nie ma co czekac i liczyc na cud, nie ma co sobie wmawiac, ze nagle cos sie zmieni. Zmieni sie dopiero, jak pozna sie seks. Inaczej psychika bedzie siadac co raz bardziej.

Dokładnie tak było w moim przypadku!!! Z roku na rok coraz gorzej, mimo że nie mialem problemu z poznawaniem kobiet i do łóżka iść miałem wiele okazji, ale co z tego, jak z roku na rok mialem coraz większą blokadę ze stresu. Czekanie na właściwą osobę, jak niektórzy radzą, to najgorsze co można zrobić. Im dłużej się czeka, tym gorzej w głowie się dzieje.

Cytat:

Napisał wzp

Kobiety nie sa w stanie tego zrozumiec, wiekszosc z nich zaczyna w mlodym wieku, regularnie uprawia seks, ktory staje sie dla nich czyms w rodzaju rutyny. Ogolnie jestem zdania, ze w temacie starych prawiczkow jedynymi osobami, ktore maja prawo sie wypowiadac sa stare prawiczki, lub osoby co stracily pozno prawictwo (po 20 roku zycia).

Dokładnie tak !

stvari · 05-02-17, 16:46

Cytat:

Napisał DjJay

Czyli mój temat nie jest dla Ciebie

Mój temat jest dla tych których to męczy, powoduje kompleksy i problemy w głowie. Dla tych którzy próbują być w związkach, ale przez te problemy im to nie wychodzi. Czyli dla takich jakim ja byłem.

W takim razie opuszczam ten temat.

Zapisz</span>

wzp · 05-02-17, 16:57

Ja ciagle zaluje, ze nie zrobilem tego jak najwczesniej. Moment w liceum olalem, a potem wszystko szlo co raz gorzej. Kompleksy zaczynaly nabierac na sile, w glowie powstawal mur, od wielu lat myslalem, zeby isc do prostytutki, niestety czytalem rad w internecie w stylu ,,na pewno kogos znajdziesz, poczekaj na kogos wyjatkowego''. Problem jest taki, ze ci wszyscy co nie sa lub nie byli starymi prawiczkami nie wiedza jak taki prawiczek sie czuje. Wmawia mu sie, ze nie wszyscy musza uprawiac seks, ze to presja spoleczenstwa etc, a po prostu nas tak natura stworzyla. Rownoczesnie swiadomosc, ze mogloby dojsc do tego pierwszego razu, stres z tym zwiazany, swiadomosc, ze sprzet moze nawalic, do tego strach, bo badzmy szczerzy, stary prawiczek jest skazany na klamstwo. Przyznanie sie do bycia prawiczkiem to samobojstwo. Zadna takiego nie zechce, najlepsze jest, ze gdy prawiczek spyta o pojscie do prostytutki to wszystkie kobiety mu odradza, i powiedza, ze prawictwo im nie przeszkadza, ale jak kobieta spyta inne kobiety o prawiczka to dostanie zupelnie inne odpowiedzi...

Im szybciej zacznie sie uprawiac seks, tym lepiej. Do tego warto wspomniec, ze czesto osoby co pozniej zaczely zycie seksualne ciagle rozmyslaja za tym co utracili. Prawiczek to najgorszy partner dla kobiety, to czlowiek, ktory dopiero zaznal tego, co powinno sie poznac w liceum. I on dalej w tej dziedzinie tkwi w tym liceum, i w koncu zacznie skakac z kwiatka na kwiatek. Dlatego lepiej sie wyszalec u prostytutek a potem szukac kobiety do zwiazku.

kochanica90 · 05-02-17, 17:37

Hmm, mam pytanie. Informowaliście Wasze divy o tym fakcie? Bo jak tak o tym piszecie, to chyba rzeczywiście w niektórych przypadkach to może być dobre rozwiązanie. Podejrzewam, że nie były to zblazowane laski za 200 na godzine?

DjJay · 05-02-17, 17:47

Cytat:

Napisał kochanica90

Hmm, mam pytanie. Informowaliście Wasze divy o tym fakcie? Bo jak tak o tym piszecie, to chyba rzeczywiście w niektórych przypadkach to może być dobre rozwiązanie. Podejrzewam, że nie były to zblazowane laski za 200 na godzine?

Jak napisałem w pierwszym poście, nigdy nie mówiłem że jestem prawiczkiem. Po prostu wolałem żeby nawet sobie o mnie myślała "co on taki kiepski" , niż się do tego przyznać (kompleks w głowie).
A co do dziewczyn to wybrałem te droższe

wzp · 05-02-17, 17:49

Nie mowilem, powiedzialem, ze dawno seksow nie mialem. Dive akurat wzialem za 200zl, wczesniej robiac bardzo dlugi research na garsonierze (forum dla dziwkarzy). Dziewczyna byla bardzo mila, poza seksem stoczylismy fajna rozmowe. Ogolnie bylo swietnie, tu nie ma czego zalowac.

DjJay · 05-02-17, 17:59

A jeszcze mam jedno pytanie do stvari.
Piszesz że:

Cytat:

Napisał stvari

Z resztą, nie interesuje mnie to... Erekcja nie jest mi potrzebna.
(...)
Nie mam zamiaru zmieniać swojego "stanu". Z każdym rokiem czuję się coraz lepiej w celibacie i doceniam to, że mogę tak żyć.

..więc (to tak poza tematem) z ciekawości zapytam - co robisz na tym forum? Jakich informacji tutaj poszukujesz, skoro seks Cie nie interesuje, erekcja też nie i nie chcesz tego zmieniać?

fan_dupeczek · 05-02-17, 18:27

Problem mnie nie dotyczy, ale gratuluje 'rozwiazania problemu'.
Piona i rznij az wiory poleca!

Cata, nie zgadzam sie z Toba. Chlopak mial problem i go rozwiazal. Najwidoczniej ten problem uniemozliwial mu normalne budowanie zwiazku.
Teraz zdjal 'blokade' i moze zyc 'jak wszyscy'' - buzi, buzi, serduszko puka, kwiatki, minetki, palcowki, seks z uczuciami, romantico i w ogole. Dla mnie - szacun za 'poradnik dla kolegow po fachu'. Swiat bedzie piekniejszym miejscem bez sfrustrowanych prawiczkow i niedopchnietych kobiet. Amen.

iceberg · 05-02-17, 18:33

Fan pozostaje tylko jeden problem, czy przyzwyczajony do lekkiego i latwego seksu za kasr bedzie umial stworzyc zwiazek z seksem za uczucie?

fan_dupeczek · 05-02-17, 18:38

Niech probuje. Do tej pory nie mogl przez swoj 'problem'. Blokada z czaszki zdjeta.
To nie chodzi o to czy tak lepiej niz czekac na ta ktora 'pocaluje ropucha'. Po prostu - po temacie, witamy w swiecie mezczyzn, ktorzy ruchaja.
Oczywiscie - lepiej poznac kogos wyjatkowego w wieku mlodzienczym, blablabla, ale nie o tym przeciez jest temat.

DjJay · 05-02-17, 18:48

Cytat:

Napisał iceberg

Fan pozostaje tylko jeden problem, czy przyzwyczajony do lekkiego i latwego seksu za kasr bedzie umial stworzyc zwiazek z seksem za uczucie?

Do tej pory każdy związek jaki rozpoczynałem szybko niszczyłem, właśnie przez tą moją blokadę w głowie, kompleks prawiczka.
Jakbym się teraz nie odblokował, to każdy kolejny związek nawet z najszczerszymi uczuciami z mojej strony bym tak samo zniszczył.

A sposoby na pozbycie się kompleksu/blokady były dwa - albo długa terapia u psychloga, miesiącami zapewne, nie wiadomo z jakim skutkiem, albo wizyty u prostytutek, jedna za drugą, do momentu aż się uda.
Jakbym pare lat temu doszedł do takich wniosków, to bym już dawno się uporał z moim problemem.

------------------------

PS. To nie tak, że byłem zamknięty na seks, czy że jestem nieśmiały, czy że mam małe potrzeby, czy że nie dałbym rady... po prostu zobaczcie ile jedna mała blokada w głowie może zepsuć lat życia, odblokowałem się i momentalnie zacząłem korzystać z seksu tak jak należy... To wszystko siedzi w głowie i jeszcze na początku stycznia mi nie chciał stanąć ze stresu u pierwszej prostytutki i brałem tabletki (swoją drogą sprawdziłem kilka różnych i tylko jedne działają)... a dziś miesiąc minał i jestem zupełnie innym człowiekiem... bez kompleksów...
Jak ktoś twierdzi że źle zrobiłem , to naprawdę chyba nie wie o czym mówi.

iceberg · 05-02-17, 18:53

Ja nie pytam o byłe zwiazki, chodzi mi o zmiane na przyszlosc. Jestes teraz w szczesliwym zwiazku z kobieta ktora kochasz i masz z nia udany seks?

DjJay · 05-02-17, 19:06

Cytat:

Napisał iceberg

Ja nie pytam o byłe zwiazki, chodzi mi o zmiane na przyszlosc. Jestes teraz w szczesliwym zwiazku z kobieta ktora kochasz i masz z nia udany seks?

Teraz jestem z koleżanką, nie jest to miłość, ale po prostu seks. W którymś poście o tym pisałem, od dawna mnie "podrywała" ale zawsze odmawiałem.
Jeśli to się zmieni w związek to będzie ok, jeśli nie- to będę dopiero szukał związku. I po raz pierwszy w życiu będę się czuł pełnowartościowy w związku.

iceberg · 05-02-17, 19:18

Oby tak bylo, wyrazilem swoje zdanie i moze sie okaze bledne, przyszlosc pokaze.

barmetr · 05-02-17, 19:39

Cytat:

Napisał kochanica90

Bo jak tak o tym piszecie, to chyba rzeczywiście w niektórych przypadkach to może być dobre rozwiązanie.

Z konserwatystą kojarzył mi się dawny właściciel ziemski (żydowski lub herbowy albo bauer), prezes banku spółdzielczego, włoski przedsiębiorca albo gringo z Południowej Ameryki (wolnomularze), a ze współczesnych to dyplomowany nauczyciel, oficer, który w armii służy nadal, choć już z 10 lat mógłby wypoczywać na emeryturze.
Jak jednak widzę, to do starych czasów i ustalonych zwyczajów tęsknią również bywalczynie swing klubów.

kochanica90 · 05-02-17, 20:45

Zaskocze Cię, miłość mnie sponiewierała I odkrywam przyjemnosci z czystego ekshibicjonizmu przebywania w takim miejscu z zalożeniem "proszę o wybaczenie, jestem z tym panem, on decyduje". A co do tematu, po prostu zauważam plusy takiego rozwiązania. Lepsze to niż *******enie o byciu dyskryminowanym. Jesli facet ma tylko blokade przez sam fakt ze nie włożył nigdy, a teraz zaczyna się fajnie bawić, to jak dla mnie cel uświęca środki. Z drugiej strony nie wierze, że przez kilka wizyt u prostytutek I po miesiącu aktywności seksualnej dostał czarny pas w bzykaniu. Możliwe, że panna skoro przez tyle czasu go podrywala, zrozumiałaby go. Możliwe, że uciekłaby z krzykiem, who knows. Wybrał taką metodę. Pomogło. Znaczy działa. Dwóch facetów to powtwierdza. Wole czytać o tym, niż być obrzucana za dyskryminowanie, bo nie chce faceta który mnie nie pociąga.

Ice również porusza ważną kwestię. Przyzwyczajenie do łatwego seksu. Wczesniej zapłacił, teraz trudności nie ma bo jest w układzie opatym na niezobowiązującym seksie. Pytanie co potem. Czy będzie umiał stworzyć coś, postarać się. Czytam gościa I mam wrażenie, że tak bo sprawia wrażenie ogarniętego, w przeciwieństwie do innych prawiczkowych userów, którym dziwka zdecydowanie zaszkodzi. Ale o tym to będzie można rozmawiać za jakiś czas.

Catalleya · 05-02-17, 21:16

Przestałam mieć ochotę dyskutować, ja mam zdecydowanie inne zdanie na ten temat

wiarus · 06-02-17, 14:31

Taaa, lecz nastały takie powalone czasy, że jak się matka dowie, to spuści wpieprz staremu, a młode go oskarży o demoralizację

Nie ogarniam tematów tego typu. Co was kurna, hamuje przed dziewczynami?
Wjechać na pełnym gazie, tylko nie zapomnieć założyć prezerwatywy.
Mój stary zawsze mi mówił:
"Myśl co robisz, abyś potem nie myślał co zrobiłeś".
I tylko taka wizja przyprawiała mu więcej siwych włosów.

DjJay · 06-02-17, 17:43

Cytat:

Napisał kochanica90

Z drugiej strony nie wierze, że przez kilka wizyt u prostytutek I po miesiącu aktywności seksualnej dostał czarny pas w bzykaniu.

Absolutnie nie chciałem żeby to tak zabrzmiało, przepraszam. Nie uważam się za dobrego kochanka, wiadomo że to dopiero moje początki. Ale miałem na myśli że raptem minął miesiąc a już poznałem tyle różnych form seksu, po prostu nie sądziłem że to tak szybko się potoczy.

Cytat:

Napisał kochanica90

Ice również porusza ważną kwestię. Przyzwyczajenie do łatwego seksu. Wczesniej zapłacił, teraz trudności nie ma bo jest w układzie opatym na niezobowiązującym seksie. Pytanie co potem. Czy będzie umiał stworzyć coś, postarać się. Czytam gościa I mam wrażenie, że tak bo sprawia wrażenie ogarniętego, w przeciwieństwie do innych prawiczkowych userów, którym dziwka zdecydowanie zaszkodzi. Ale o tym to będzie można rozmawiać za jakiś czas.

Bo moim problemem nie było tworzenie związków, relacji, czy poznawanie kobiet - jak u niektórych innych prawiczków. Moim problemem był kompleks że ja mam tyle lat i jestem niedoświadczonym prawiczkiem. Więc myślę że problemu w tworzeniu związku nigdy mieć nie będę.

Cytat:

Napisał wiarus

Nie ogarniam tematów tego typu. Co was kurna, hamuje przed dziewczynami?
Wjechać na pełnym gazie, tylko nie zapomnieć założyć prezerwatywy.

Nie wiem czy sobie żartujesz czy nie. To tak jakbyś zapytał kogoś z depresją "Co Cię powstrzymuje przed wyjściem z domu?" albo "Co Cię powstrzymuje przed wykonaniem telefonu do obcej osoby z pizzerii i zamówieniem pizzy?". Dla Ciebie to normalne rzeczy, dla kogoś z problemem w głowie - są to rzeczy ogromnie trudne. Niektórzy ludzie mają blokadę przed wyjściem z domu, inni przed podjęciem jakiejkolwiek pracy (bo tam są obcy ludzie), a jeszcze inni przed wykonaniem rozmowy telefonicznej (bo coś trzeba mówić). A taki stary prawiczek ma blokadę przed podjęciem próby seksu.

Ja nie miałem nigdy żadnego problemu żeby poznać kobiety które mnie interesują, żeby wziąć numer telefonu, żeby je zaprosić na kawę, do kina, czy na wycieczkę. To nie był żaden problem. Problem był wtedy, gdy czułem że już jest taki moment że nie wystarczy przytulenie się, a wypadałoby iść do łóżka. Po prostu panikowałem. Czułem blokadę w głowie. Czułem się zupełnie niedoświadczony i to był tak ogromny stres, że wolałem nic nie robić.