W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Gangbang - już zbyt długo w sferze wyobrażeń...

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • czemu
    Świętoszek
    • Feb 2014
    • 9

    #16
    Chyba macie rację z tym, żeby zacząć nieco delikatniej. Szkoda nabawić się jakiegoś psychicznego urazu, a przecież sama nie wiem, jak zareaguję na kilku mężczyzn, podczas gdy czasem mój jeden doprowadza mnie do stanu, w którym nie mam siły chociażby ruszyć ręką...

    Skomentuj

    • KoneserSmaków
      Erotoman
      • Jan 2012
      • 560

      #17
      stuknęła wam dwudziecha wy się na GB rzucacie... to co będzie za parę lat?? Zgadzam się z przedmówcami, może jeszcze poeksperymentujcie we dwójkę, a jak będziecie gotowi to dodajcie 3 osobę.

      Skomentuj

      • czemu
        Świętoszek
        • Feb 2014
        • 9

        #18
        Napisał koneser77
        stuknęła wam dwudziecha wy się na GB rzucacie... to co będzie za parę lat??
        Dla ścisłości: nie "rzucamy się" na gangbang, tylko planujemy, chcemy przemyśleć wszystkie szczegóły i rozwiać wątpliwości, zanim zdecydujemy się na cokolwiek. Nie powiedziałam, że chcę już i teraz zaraz, przypuszczam nawet, że prędzej niż za jakiś rok lub dwa się to nie wydarzy.

        Napisał rimmingator
        (...) To ci sie odechce gang bang!
        rimmingator, kurczę, ale ja nie chcę, żeby mi się odechciało
        0statnio edytowany przez Kamil B.; 27-03-14, 20:17. Powód: Brak edycji

        Skomentuj

        • rimmingator
          Perwers
          • Apr 2009
          • 967

          #19
          Myslal indyk o niedzieli a w sobote leb mu scieli... Za****sta rozkmina.

          Toz to czasy, ze nie znasz dnia ani godziny gdy napadna na Ciebie s****ysyny. Zapytaj Zz jak to na dzielni jest! Chyba ze przy takiej okazji zaliczysz "pociąg"

          Skomentuj

          • czemu
            Świętoszek
            • Feb 2014
            • 9

            #20
            wiesz co, rimmingator, strasznie pier*olisz

            Skomentuj

            • rimmingator
              Perwers
              • Apr 2009
              • 967

              #21
              Zacznij rozkminiac nad sexem gdy bedziesz Gilfem. Dobry plan to podstawa!

              Poczytaj posty innych userow i zastanow sie kto tu *******i?

              Skomentuj

              • _sexowny_
                Świntuszek
                • Mar 2014
                • 66

                #22
                Ja osobiście nie rozumiem mężczyzn, których kręci oglądanie jak ktoś inny uprawia sex z ich dziewczyną.

                Dziewczyny, które są tak egoistyczne, że "nakręcają" i "namawiają" swojego faceta by zrealizować taką fantazję mnie wręcz brzydzą.

                Sex w trójkącie czy też GB wyobrażam sobie jedynie z osobą na której mi nie zależy, nigdy nie wiadomo jakie emocje wywoła taka "zabawa", więc ryzykowanie długoletniego związku z kimś dla fantazji uważam, za absurdalne. Chyba, że fantazja stała się ważniejsza niż związek i człowiek jest przekonany, że musi ją zrealizować inaczej będzie zawsze żałować. Wtedy jednak trzeba brać pod uwagę to, że związek tego nie wytrzyma i pogodzić się z tym.

                Co do kwestii z kim i jak i gdzie. Myślę, że chyba lepiej polegać na osobie którą się zna - nie mówię, że od razu musi to być para najlepszych przyjaciół itd. Z mojego doświadczenia ludzie, a zwłaszcza mężczyźni, rzadko dzielą się swoimi przeżyciami sexualnymi - a już na pewno nie rozpowiadają z kim, jak i kiedy. No chyba, że zadajesz się z bandą dresów nastolatków, to wtedy pewnie rozpowiedzą "na dzielni". Jeśli mamy do czynienia z osobą w miarę dojrzałą i inteligentną to problem rozpowiadania chyba nie jest taki duży. Z resztą, w porównaniu z tym, że stawiasz na szali 6 letni związek, to, że ktoś tam komuś powie coś to wydaje się błahostką.

                Ponadto jeśli uważasz, że robisz coś czego nie powinna, coś co zniszczy Twoje życie jeśli ktoś tam się dowie, jeśli wyjdzie to na jaw, to moim zdaniem nie powinnaś tego robić. Każda akcja ma swoje konsekwencję, jeśli nie jesteś w stanie się z nimi pogodzić, odpuść sobie.

                Skomentuj

                • one_dwa
                  Świętoszek
                  • Nov 2015
                  • 1

                  #23
                  Napisał iceberg
                  Autorko - poczytaj tu: http://beztabu.com/showthread.php?t=36087
                  Nie twierdzę, że tak będzie u Was ale jednak warto rozważyć wszystkie za i przeciw zanim się podejmie decyzję.

                  Co do znajomych - my wychodzimy raczej od drugiej strony, może to dla Ciebie też będzie jakimś rozwiązaniem. Nie idziemy do łóżka z kimś kogo świeżo poznamy, zawsze spotkanie zapoznawcze musi być. Już przed nim odsiewa się erotomanów gawędziarzy. Czasem na spotkaniu jest miło i wiemy, że może być z tego coś więcej a czasem na "kawie" się kończy, bo wiemy, że nie zaiskrzyło i nie zaiskrzy.
                  To niestety ciężkie jest do spełnienia w swing-klubie. Tam zazwyczaj jak kogoś poznajesz to od razu chce przejść do sedna. No chyba, że zależy Ci na spotkaniu jednorazowym, w stylu "bzykasz i znikasz"... Ale jeśli interesuje Cię coś więcej niż jednorazowe spełnienie fantazji to warto mieć "sprawdzonych" znajomych
                  Nie rozumiem jaki jest sens wrzucać jakieś przestrogi co do tego, że jak już był trójkąt, to musi się wszystko rozpaść... Znamy wiele par które jakoś przez lata się bawią grupowo i nie widać aby miały się rozstać. Te które się rozpadły to mniej niż 5% naszych znajomych, ale u nich i tak było widać że są razem z przypadku. Darujcie więc :/

                  Skomentuj

                  • Marduk666
                    Ocieracz
                    • Mar 2015
                    • 191

                    #24
                    A ja ostatnio poleciałem z grubej rury i siedząc z kumplami przy alkoholu rozmawiając o kobietach, seksie itp. tak się nakręciłem, że napisałem do mojej starej kumpeli ...która lubi ten sport i chętnie dzieli się łonem. Czasem ściągałem ją do siebie pod pretekstem "czegoś innego" i tak sobie nieraz jakiś znajomy ją poruchał a ja co by nie widzieć i nie słyszeć kładłem się spać Kilka dni temu pomyślałem, że może by ją tak namówić na pięciu ogierów... Podchmielona fantazja, kilka smsów, trafiło, że i ona akurat była wypita i choć od razu jej nie zdradziłem mojego planu namówiłem żeby przyjechała. Oczywiście podkręciłem, podniecilem, obiecałem jej fajne rżnięcie i dopiero gdy była w drodze dałem jej znać, że nie jestem sam bo mam gości. Gdy przyjechała nie była zbyt zadowolona, ale znając skutki działania alkoholu wiedziałem, że jak się atmosfera rozluźni to i może będzie łatwiej. I było. Siedziała obok, trochę ją posmyrałem po udzie, po cycku... A potem poszedłem na całość i ukradkiem wysłałem jej wiadomość, z bezpośrednią propozycją i obietnicą fajnej zabawy. Dziewczyna 27 lat, dość puszysta, ale ładna, chłopaki niewybredni i wyposzczeni, już z góry gotowi. Cóż... Poszło. Chyba z 3 godziny żeśmy ją młòcili raz za razem na przemian, na leżąco, na stojąco, od tyłu, do ust, spusty na cycki, na dupę, twarz. Nie zdawałem sobie sprawy, że to nas tak nakręci, że bez żadnych oporów będziemy mieli taki fun �� szczerze to chyba ona miała największy bo w sumie cały czas przez ten czas miała nas w cipce. Wypiliśmy wszyscy sporo, ale forma była bo nie pamiętam kiedy ostatnio tyle razy strzelałem. Każdy z nas co chwilę finiszował obficie na jej ciele. Minęło kilka dni gdy zapytałem ją co o tym wszystkim sądzi, czy się jej podobało i czy nie żałuje. Mówiła, że było fajnie, że się na początku wstydziła i dopiero po jakiejś chwili się wyluzowała, ale nie wiem czy chciałby to powtórzyć. No ja akurat jestem z nią umówiony sam na sam na sobotę i nie planuję się nią z nikim dzielić, mam zamiar ją wypieprzyć samemu, kiedyś mieszkalismy razem to na brak seksu nie narzekała. Współlokator jutro wyjeżdża więc będę miał swoje pięć minut.

                    Skomentuj

                    • Kalilah
                      Administrator
                      • Mar 2012
                      • 2704

                      #25
                      Przyznam, że czytało się to bardzo dobrze
                      My life would be so much easier if I wasn't intelligent enough to realize how fucking stupid some people are.

                      Regulamin forum

                      Skomentuj

                      • Marduk666
                        Ocieracz
                        • Mar 2015
                        • 191

                        #26
                        Napisał Kalilah
                        Przyznam, że czytało się to bardzo dobrze
                        Hmm... Dzięki ... coś w tym jednak jest, że jak człowiek jest czymś mocno podekscytowany to i opisuje/opowiada o tym z większą pasją. Mnie osobiście to wydarzenie dało motywującego powera i kopa by szukać kolejnych okazji udziału w takich akcjach lub takie "schadzki" organizować z kumplami wcielając w nie nowe dziewczyny. Ale tylko odważne, zdecydowane i gotowe poddać się posłusznie temu co je czeka. A doświadczenie już mam i potwierdzić mogę, że dla miłosniczki ostrego seksu zabawa z kilkoma facetami to kilkukrotnie większe doznania.
                        0statnio edytowany przez Marduk666; 05-12-20, 21:10.

                        Skomentuj

                        • Feio
                          Świętoszek
                          • Dec 2020
                          • 2

                          #27
                          Zazdroszcze

                          Zgadzam się z rozmówcami powyżej, którzy sugerują byście zaczęli od łagodniejszych rzeczy takich jak trójkąt. Myślę, że warto najpierw oswoić się z kimś nowym. Ogólnie to zazdroszczę Twojemu partnerowi tak wspaniałej kobiety i Twojej postawy. Ja namawiam moją narzeczoną bardziej lub mniej na trójkąt z mężczyzną od dwóch lat. Kręci nas to oboje podczas seksu ale ona nie jest aż tak przekonana jak ja. Dlatego uważam, że to wspaniała sytuacja kiedy oboje chcecie takich ekscytujących wrażeń. Pozdrawiam i zyczę szczęścia no i mam nadzieję, że kiedy się wreszcie uda i opiszesz tu, na forum swoje doświadczenia.

                          Skomentuj

                          • mientus
                            Erotoman
                            • Feb 2019
                            • 616

                            #28
                            Napisał Marduk666
                            Dziewczyna 27 lat, dość puszysta, ale ładna
                            Ogolnie zazdroszcze akcji choc po cichu licze, ze predzej czy pozniej w czyms takim tez wezme udzial.

                            Ale to ciekawe co napisales w tym cytowanym fragmencie - czasami, podkreslam - czasami trafiaja sie te pulchniejsze dziewczyny, ktore mimo wszystko sa na swoj sposob zadbane ale buzki maja fajne. Ciekawy jestem jakie sa odczucia w lozku z takimi - pod katem fizycznosci, nie pod katem tego czy sa otwarte, wyuzdane czy nie to bo kwestia indywidualna i raczej nie majaca wiele wspolnego z waga.

                            Skomentuj

                            • Godefroy_87
                              Ocieracz
                              • Jul 2020
                              • 116

                              #29
                              Też zazdroszczę, po cichu liczyłem, że moja kobieta będzie otwarta na takie zabawy grupowe. Trzeba mieć luźne podejście do seksu (traktować go jako przyjemność i nie wiązać tylko z miłością), być otwartym na znajomości. Ja mam - ona niestety nie.

                              Skomentuj

                              Working...