jeśli robicie to tak krótko, to nie dziwię Ci się. ja na początku miałam podobnie. byłam w stanie osiągnąć jedynie słaby, krótki orgazm. ale z czasem mój chłopak nabył doświadczenia, a ja się nauczyłam to przeżywać, otworzyłam się, przestałam wstydzić i teraz przeżywam coś znacznie bardziej intensywnego, także tamtego dochodzenia z perspektywy nawet orgazmem nazwać nie mogę. kwestia czasu i psychiki. musisz po prostu się wyluzować, pozbyć wszystkich myśli, poddać przyjemności i nie zastanawiać się, jak wypadniesz, albo czemu tak długo nie dochodzić. dawaj mu wskazówki, mów kiedy Ci najprzyjemniej i skupiaj się tylko na tym.
Orgazm - nie mogę dojśc . . .
Collapse
X
-
widać, że lubisz seks, bo ciągle o tym gadasz
jesteś tak słodka, wiesz, to Twoja najgorsza wada
bo w środku jesteś gorzka, jak gorzka czekolada -
Jeza, co Ty opowiadasz. Nie miałem kobiecego orgazmu ale bylem/jestem ich świadkiem/autorem. I nie spotkałem się nigdy z opinią, czy wskazującymi na to objawami, że zaraz po apogeum robi się niefajnie. Wprost przeciwnie, zeznania świadczą raczej że stan afterwords, nazywany też przez niektórych błogostanem - to coś bardzo fajnego. Leży wtedy "nieżywa" i patrzy na mnie maślanymi oczami albo z zamkniętymi oczami i takim błogim uśmiechem. Czasem cicho mówi:jak mi jest pięknie.Nie można mieć wszystkich dziewczyn na świecie, ale należy do tego dążyć.Skomentuj
-
O dyskomforcie fizycznym pisałam - autorka nie sprecyzowała o jaką niefajność chodzi, pozwól mi na dowolną interpretację jej słów. Po orgazmie najczęściej łechtaczka bywa nadwrażliwa na dotyk, który potrafi nawet sprawiać wówczas ból.Jestem sobie. . .zwyczajna. . . jak kiełbasa...i mam idealny kształt...kuliSkomentuj
-
Poprę Jezebel. Po orgazmie często dalsze pieszczoty powodują nieprzyjemne odczucia, a czasem sprawiają ból. Aczkolwiek nie zawsze.Alea iacta est
Alea iacta est
Alea iacta est
Alea iacta estSkomentuj
-
jeżeli Twój problem dalej się pojawia może niech Twój partner zafunduje Ci wieczór tylko i wyłącznie dla Ciebie. Możecie rozpocząć od wspólnej ciepłej kąpieli, następnie nie zrobi Ci relaksujący masaż całego ciała, abyś mogła skupić się na odczuwaniu przyjemności,a kiedy już będziesz dostatecznie rozluźniona niech zabierze się do części właściwej, czyli pieszczenia Cię i próby doprowadzenia na szczyt (jest wiele rożnych możliwości podpatrzenia jak to się robi w internecie no i tylko trzeba znaleźć tę właściwą dla Ciebie)
Powodzenia w dochodzeniuSkomentuj
-
Dzięki Wam za odpowiedzi i wskazówki Jest już coraz lepiej. Coraz bardziej i dłużej przyjemnie. Ale z biegiem czasu będzie jeszcze fajniej.Skomentuj
-
Bo zeby sex byl udany i orgazmy mega intensywne trzeba sie wylaczyc i zapomniec o calym swiecie,cos na zasadzie medytacji.Puszczac wodze swojej fantazji i sie niczego nie wstydzic,ufac partnerowi i dopasowac sie.Czesto bywa tak ze u kobiet duza role odgrywa wlasnie umysl,to on wysyla te sygnaly do wszystkich miejsc,jesli bedziesz wystarczajaco podniecona to i orgazm bedzie za******y,czasem nawet bardziej gdy w gre dojdzie wyuzdanie i jazda bez trzymanki,to czego sie chce,bez ograniczen,chamowan,lekow czy dyskomfortu.Jazda w innym swiecie a w tedy wszystko sprawi max przyjemnosc i orgazmy za orgazmami.To mozliwe,jak wszystko np.to ze wmawiajac se mozemy sprawic ze rozboli nas np.glowa czy noga..tak samo mozna wkrecic se ze jest za****scie,krew szybciel krazy,dochodzi tam gdzie trzeba,rozpiera naczynia krwionosne i plus odpowiedni dotyk i ruchy twojego faceta i bedziesz u szczytu szczytow..bez kitu.Ja jako facet tez miewam rozne chumory itd.ale zawsze jest mi dobrze bo umie to w swojej glowie.ja moge dlugo bez orgazmu ale orgazm mam na zawolanie wiec gdy juz wiem ze partnerka odplynela juz wystarczajaco ilosc razy w sekundy sam strzelam jak ta armataSkomentuj
-
-
A bawisz sie sama z sobą..? Wiesz... moze orgazmu musisz sie najnormalniej w swiecie nauczycIf you're not into oral sex - keep your mouth shut!Skomentuj
-
myślę że odpowiedź jezy była wystarczająca i się podpisuję1 + 1 daje 69
ale to już wyższa matematykaSkomentuj
-
Do tego trzeba praktyki jak we wszystkim co ma być dobrze zrobione. A i nastawienie Twoje też jest bardzo istotne. Kobiety podniecają się umysłem.Skomentuj
-
Skomentuj
-
Jakby nie patrzeć mam ten sam problem. Sypialam juz z mężczyzna , robił mi dobrze poprzez palcowke i minetke , rowniez sama się masturbuje. Jest mi dobrze lecz nigdy nie mogłam dojść. To trochę frustrujące ponieważ bardzo bym tego chciała lecz nie mogę.. Co ze mną nie tak ?Skomentuj
-
Ja też mam ten problem. Współżyje co prawda od dwóch miesięcy, ale zaczyna coraz bardziej mnie frustrować, że nie potrafię osiągnąć orgazmu. Jest mi bardzo przyjemnie, mój partner wychodzi z siebie, żeby sprawić mi przyjemność - i palcami, i ustami, i penisem - a ja po prostu w pewnym momencie się blokuję i nie ma szans na orgazm. Jestem wilgotna, podniecona... i nic.
Zaczynam się zastanawiać, czy masturbacja nie wpłynęła na moje odczucia, może postaram się nauczyć Go technik, które sama stosuję.Skomentuj
-
Skomentuj