Problemy z jej podejsciem do seksu

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • pakula
    Świntuszek
    • Mar 2016
    • 66

    Problemy z jej podejsciem do seksu

    Witam,

    Problem tkwi w jej podejsciu do seksu, nie ukrywam ze przez jego zadkosc i jakosc mysli mi zaczely schodzic na boczne tory, co mozna wyczytac w innym watku. Wracajac do tematu. Ona ma niskie libido, pomniejszone przez tabletki, zmienila je na inne, zaczelo byc w miare ok, ale okazalo sie ze zle na nia dzialaja i chce je znowu zmienic. Wkurzylem sie bo wiem ze to oznacza powrot do seksu raz, dwa razy w miesiacu. Jestesmy mlodymi ludzmi ona 24 ja 28 lat. Niekurywam ze ten problem oddzialywuje na moja psychike, poczawszy od tego ze czuje sie nieatrakcyjny konczywszy na tym ze szukam kogos na boku, nie tylko kobiete. Problem w jej podjesci, Ona nie chce o tym rozmawiac, dwa nie chce wrocic do prezerwatyw bo boi sie ciazy i sie blokuje. wg mnie troche zasciankowe podejscie, sek w tym ze nawet nie chce rozmawiac o tym. Wiem ze wiele osob spotyka sie z podobnymi problemami. Moze ktos juz przebrnal przez to i jakos sobie z tym problemem poradzil?

    Ps. Tak sprzatam w domu, czaem gotuje,upiore gacie, zakupy zrobie, masaz tez, randki, prezenciki kwiatki itp. też.

    PS2. Nie jestem jakims tam zboczencem ktory chce non stop i anala i loda. Ja chce tak z dwa razy na tydzien + pieszczoty i to mi wystarczy. A tak nie mam ani pieszczot ani seksu. Nie naciskam jak szalony jak slysze nie chce, to odpuszczam
    Last edited by pakula; 31-03-16, 09:34.
  • daj_mi
    Emerytowany PornoGraf
    • Feb 2009
    • 4452

    #2
    Dlaczego zakładasz, że kolejna zmiana tabletek to znowu zmniejszenie libido? Chyba, że ot tak chce wrócić do starych, zamiast spróbować z kolejnymi?
    Sorry, ale zdrowie Twojej partnerki powinno być dla Ciebie ważniejsze niż dymanie, jesteś już dorosłym facetem, który powinien wiedzieć, że zdrowie ma się tylko jedno, a dymać się można do późnej starości.

    Nie wiem, kiedy planujecie ciążę, ale jeśli w odległej przyszłości, to może warto rozważyć wkładkę/ spiralę?
    Wielkość tkwi w perwersji. Wszystkie moje opowiadania erotyczne.

    Regulamin forum

    Skomentuj

    • pakula
      Świntuszek
      • Mar 2016
      • 66

      #3
      No widzisz, ze zlego zalozenia wyszedles w odniesieniu do mojej osoby. oczywiscie ze zdrowie jest wazniejsze, dlatego sugerowalem calkowita rezygnacje z tabletek, bo sam nie do konca ufam im jesli chodzi o zdrowie i konsekwencje dlugoletniego zarzywania. dymac mozna sie do poznej starosci pod warunkiem ze ktos chce. A sek w tej histori taki ze brak tej checi jest. Wiec co z tego bedzie?

      Do dzieci ona ma podejscie bardzo dalekie. sama mi zaznaczyla ze najwczesniej za 4-5 lat. jakby byla teraz w ciazy to by chciala aborcji - jej slowa.
      Nie naciskam na ciaze, chce sie kochac tylko czesciej z moja kobieta a to zle?

      Skomentuj

      • daj_mi
        Emerytowany PornoGraf
        • Feb 2009
        • 4452

        #4
        Ok, to myśl o rozwiązaniu razem z nią, a nie widzisz tylko problem - z narzekania na problem jeszcze więcej seksu się nigdy nie wzięło

        Ja nie jestem fanką tabletek i nigdy ich nie brałam, ale jestem szczęściarą, która dłuuuugo była w stanie jechać na kalendarzyku i prezerwatywach. Niestety, większość kobiet tak nie ma, do tego przy obecnej władzy jest poważne ryzyko zaostrzenia ustawy antyaborcyjnej, więc rozumiem stres Twojej partnerki o niechcianą ciążę.

        Ty też powinieneś po pierwsze go zrozumieć - bo niechciane dziecko będzie też Twoim problemem - i szukać rozwiązań. Myśleliście o innych formach antykoncepcji?
        Wielkość tkwi w perwersji. Wszystkie moje opowiadania erotyczne.

        Regulamin forum

        Skomentuj

        • pakula
          Świntuszek
          • Mar 2016
          • 66

          #5
          Problem w tym ze rozmowy nic nie daja, Ona jest przekonana ze tabletki i koniec. Swoja droga stosowalem stosunek przerywany przez cale swoje zycie, i nie mam dzieci. Prezerwatywy tez zawsze dzialaly. Dziecko w moim przypadku to nie bylby problem. Ale nie o tym mowa. Wlasnie ona nie uznaje innej antykoncepcji.

          Skomentuj

          • Kalilah
            Administrator

            Demoniczna Bogini

            • Mar 2012
            • 2688

            #6
            Stosunek przerywany TO NIE JEST ANTYKONCEPCJA. Sorry za capsa, ale mnie poniosło.
            Zdrowsze od tabletek są np krążki czy plastry. Najlepiej niech zapyta swojego ginekologa.
            My life would be so much easier if I wasn't intelligent enough to realize how fucking stupid some people are.

            Regulamin forum

            Skomentuj

            • pakula
              Świntuszek
              • Mar 2016
              • 66

              #7
              A kto napisal ze stosunek przewrywany to antykncepcja? skad to oburzenie bo nie rozumiem?

              Skomentuj

              • JohnSnow
                Świętoszek
                • Feb 2014
                • 29

                #8
                Ja nie rozumiem po co kobieta się faszeruje tabletkami skoro seks jest raz na 2 tygodnie. Przecież to szkoda zdrowia i pieniędzy. Rozumiem, że to o pigułki anty cały czas się rozchodzi i to one tak działają.

                Skomentuj

                • pakula
                  Świntuszek
                  • Mar 2016
                  • 66

                  #9
                  Od kad zaczela brac tabletki nasz seks wlasciwie lezy i kwiczy

                  Skomentuj

                  • Czacza83
                    Ocieracz
                    • Dec 2011
                    • 104

                    #10
                    No to masz pierwszy punkt. Zmienić metodę antykoncepcji, może zamiast tabletek wkładka?
                    Uganiamy się za kobietami z ciałami modelek, podczas gdy prawdziwymi demonami seksu są niepozorne panie z poczty, kiosku czy kasy w markecie.

                    Skomentuj

                    • pakula
                      Świntuszek
                      • Mar 2016
                      • 66

                      #11
                      Tak, dzieki za rade, ale jak juz pisalem powyzej problem w tym ze ONA nie chce zmienic tabletek na cos innego

                      Skomentuj

                      • Shani
                        Świntuszek
                        • Aug 2012
                        • 71

                        #12
                        Tabletki potrafią nieźle namieszać z libido, czasem długo trwa nim znajdzie sie te, które będą odpowiednie. Gorsza niz piguły jest jednak niechęc do rozmowy. Taka totalna blokada może wiele oznaczać np. brak ochoty na seks może wynikac z czegoś innego, a niekoniecznie tylko z niedopasowania tabletek. Może jest między wami jakiś inny problem, którego nie widzisz a ona nie chce o nim powiedzieć?

                        Skomentuj

                        • joedoe
                          Perwers
                          • Aug 2014
                          • 1272

                          #13
                          Napisał Shani
                          Taka totalna blokada może wiele oznaczać np. brak ochoty na seks może wynikac z czegoś innego, a niekoniecznie tylko z niedopasowania tabletek. Może jest między wami jakiś inny problem, którego nie widzisz a ona nie chce o nim powiedzieć?
                          Nie ten facet z nie tą kobietą. Tak jest w 90% przypadkow.
                          Lala zimna jak lod z jednym gosciem pieprzyla sie w bibliotece za regalem z innym.
                          Sam taką znalem bo myslalem ze to ta dla mnie do konca zycia.
                          Karma is a bitch.

                          PS:
                          Stosunek przerywany to JEST antykoncepcja. Nie ma z tego dzieci. Tak samo jak z pieprzenia w dupe.

                          Skomentuj

                          • JohnSnow
                            Świętoszek
                            • Feb 2014
                            • 29

                            #14
                            Napisał joedoe
                            PS:
                            Stosunek przerywany to JEST antykoncepcja. Nie ma z tego dzieci. Tak samo jak z pieprzenia w dupe.
                            Może i to jest jakaś antykoncepcja.
                            Ale jak każda bywa zawodna. Jestem tego przykładem.
                            Potrzebny jest 1 dobry plemnik. A te występują w pre ejakulacie.
                            Proszę - nie mąć ludziom w głowie. Na tym forum siedzą nastolatki i gotowe w to uwierzyć.

                            Co do zdania wyżej to zgadzam się.
                            Nie ten facet i nie ta kobieta.
                            Kiedyś czytałem tutaj zdanie jakiej forumowiczki.
                            "To nie tak że ona nie ma ochoty na seks. Ona nie ma ochoty na seks z tym konkretnym gościem."

                            Skomentuj

                            • pakula
                              Świntuszek
                              • Mar 2016
                              • 66

                              #15
                              Napisał JohnSnow
                              Co do zdania wyżej to zgadzam się.
                              Nie ten facet i nie ta kobieta.
                              Kiedyś czytałem tutaj zdanie jakiej forumowiczki.
                              "To nie tak że ona nie ma ochoty na seks. Ona nie ma ochoty na seks z tym konkretnym gościem."
                              Powiem ci ze ostatni fragment zabolał, niestety może tak być. Kiedyś jak rozmawialiśmy o tym to powiedziała że sama nie wie o co jej chodzi i co sie dzieje, ale teraz patrzac na to z innej perspektywy mysle ze ona wie ale nie chce powiedzieć. Być może właśnie chodzi o to że jej nie kręce. Pojawiła się presja abym na silownie zaczął chodzić, slyszałem pare razy do niej abym wziąl sie za siebie. Jestem chudy a nie gruby, wiec uważałem że to jeśli siłka mnie nie kręci to nie będe robił coś przeciwko sobie. Ale kto wie może jej właśnie o te mięśnie chodzi? troche to pusto brzmi, ale uwierzcie że chwytam sie wszystkiego

                              Pytanie inne sie nasuwa,

                              Dba o mnie i o nasze mieszkanie, w zasadzie poza seksem dogadujemy sie rewelacyjnie. Wszystko jest ok. Tylko czy zwiazek bez seksu i namietnosci ma sens? to wygladalo by jak zwiazek z rozsadku.
                              Last edited by pakula; 01-04-16, 08:26.

                              Skomentuj

                              Working...