Czy macie tak, że jak słyszycie wypowiedź w jakimś języku obcym, to was to podnieca?
Dla mnie bardzo przyjemne jest słuchać kobiety mówiące po hiszpańsku z tym ich charakterystycznym akcentem. Mimo, że niewiele z tego rozumiem. Czasem na wydziale usłyszę, bo są na Erasmusie albo oglądam hiszpańskie wiadomości.
Też macie takie coś? Jakie języki was podniecają?
Dla mnie bardzo przyjemne jest słuchać kobiety mówiące po hiszpańsku z tym ich charakterystycznym akcentem. Mimo, że niewiele z tego rozumiem. Czasem na wydziale usłyszę, bo są na Erasmusie albo oglądam hiszpańskie wiadomości.
Też macie takie coś? Jakie języki was podniecają?
Skomentuj