W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Powiedziałem o fantazji żonie - jak wprowadzić ją w życie

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Padre_Vader
    Gwiazdka Porno
    • May 2009
    • 2321

    Powiedziałem o fantazji żonie - jak wprowadzić ją w życie

    Witam,
    miałem dzisiaj z moją drugą połówką, z którą jesteśmy kilka lat po ślubie poważną rozmowę. Chodziło o relacje między nami, rutynę, która po kilku latach się wkradła oraz nasze oczekiwania względem drugiej osoby. Jednym z poruszanych przeze mnie tematów było to, że nie mówi mi ona o swoich fantazjach i pragnieniach i ciężko jest mi samemu domyślić się, jak chciałaby, aby wyglądał nasz seks, tak aby sprawiał przyjemność obojgu. Nie jestem w łóżku egoistą i to co ucieszyło by mnie najbardziej to możliwość spełniania fantazji żony. Jakiś czas temu niby w żartach, ale czułem, że nie tylko mówiła, że jedyną fantazją, która przychodzi jej do głowy jest seks z innym facetem, aktorem, który ją pociąga. Dzisiaj przy rozmowie na temat oczekiwań i pragnień wróciłem do tematu seksu z innym facetem, ale w kontekście tego, żeby mi opisała jak ona taki seks widzi, jak wygląda jej wyobrażenie. Zależało mi aby dowiedzieć się jak wyobraża sobie ona idealny seks i postarać się zrealizować coś podobnego, aby było jej jak najlepiej. Wyszło na to, że ona nie potrafi mi opisać tego w żaden sposób, gdyż jedyne doświadczenie jakie ma w łóżku było ze mną (jesteśmy razem od liceum, już kilkanaście lat, byliśmy swoimi pierwszymi partnerami i tak zostało do dzisiaj). Nie potrafi mi opowiedzieć w jaki sposób chciałaby być dotykana, pieszczona, kochana, bo nie zna innych metod niż moje, więc fantazja ogranicza się jedynie do pomysłu, a nie wizji jego realizacji.
    Przyznaliśmy się też sobie, że jest w każdym z nas ciekawość jak to byłoby z kimś innym. Jak to określiła żona, myślę, że trafnie, jest to pewien masochizm, rozdarcie pomiędzy wiernością i przysięgą, a ciekawością, a taki inny facet na pewno pozwoliłby na powrót motyli do brzucha.
    Skoro rozmowa zeszła na taki temat wyznałem, że chyba najsilniejszą fantazją jaką mam jest trójkąt z nami i jeszcze jednym facetem, który zajmuje się dodatkowo zaspokajaniem mojej żony. Trójkąty z dwiema kobietami nie rajcują mnie w ogóle i z pewnością nie oczekiwałbym rewanżu. Nie mogę się jednak rozstać z wizją mojej żony zaspokajanej przez dwu mężczyzn. W tych wyobrażeniach dominuje jednak jej obraz w stanie dużego podniecenia i rozkoszy. Męscy uczestnicy akcji schodzą na drugi plan, choć nie jest to w żaden sposób przeze mnie wypierane, że oprócz mnie jeszcze jeden facet robi mojej żonie dobrze, albo ona jemu. Nie chodzi tu zatem o to, że podświadomie nie chcę takiej sytuacji, a podnieca mnie sama żona. Nie przeszkadza mi absolutnie wizja wkładania przez jakiegoś faceta jego przyrodzenia tu czy tam. Skupiam się jednak np. na reakcji podnieconej żony po tym, że po głębokim wepchnięciu penisa w usta zaczyna go ona pieścić i ssać, a drugi penis buszujący w jej muszelce powoduje rytmiczne falowanie piersi i jęki rozkoszy (wszystkie moje fantazje na ten temat są raczej tak na ostro).

    Jej reakcja była taka, że starała się obrócić to w żart, ale znając ją jestem przekonany, że to przede wszystkim ze względu na przyzwoitość - takie wychowanie wyniesione z domu - racjonalizm, trzeźwe myślenie, nie poddawanie się emocjom i pragnieniom w 100%. Zawsze zawór bezpieczeństwa w pogotowiu. Wiem jednak, że ziarenko zaszczepiłem i że jeśli będę wytrwały i uważny w działaniach to jej ciekawość może wziąć górę. Z doświadczenia wiem, że jak z czymś nie ma szans to jest natychmiastowy sprzeciw i koniec tematu.
    Nie obawiam się tego, że jej się spodoba za bardzo, bo bardzo chciałbym, aby nasz związek poszedł w takim kierunku, żeby traktować seks jako przyjemność i realizację pragnień na maksa i nie bać się mówić i realizować różnych fantazji, które obie strony akceptują. Seks w większym gronie mógłby być ciekawym urozmaiceniem dla naszego małżeństwa i możliwością zaspokojenia swojej ciekawości oraz realizacją fantazji.
    Zastanawiam się jak powinienem podejść do wdrażania tej fantazji. Chciałbym, aby jej realizacja wynikała nie tylko z moich potrzeb, ale także z jej chęci. Nie chciałbym zatem jej naciskać czy też absolutnie zmuszać do niczego, ale małymi kroczkami przybliżać do tego momentu. Dodam tylko, że na tę chwilę, żona najbardziej krępuje się tego, że ja byłbym jednym z facetów, którzy ją zaspokajają - chodzi o wstyd, że z jednej strony kochający mąż, a z drugiej mówiąc dosłownie przyrodzenie innego faceta w buzi, albo jeszcze gdzie indziej. Opcji beze mnie ja natomiast absolutnie sobie nie wyobrażam.
    Myślałem, żeby w pierwszej kolejności poradzić sobie z tym wstydem, bo bez tego i tak nic z tego nie wyjdzie. Potem jakaś impreza w klubie, dyskotece itp., gdzie mogłaby dać się pozalecać innym facetom i oswoić się z bliskością innym mężczyzn, no a potem dopiero jakieś poszukiwania odpowiedniego kandydata.
    Co o tym myślicie? Może ktoś już przeszedł przez coś podobnego, albo ma podobną do mojej sytuację? Czy ma ktoś jakiś pomysł jak powalczyć z tym wstydem i krępacją?

    Prosiłbym aby dyskusja nie poszła w kierunku "ja mojej żonie nigdy bym na coś takiego nie pozwolił" albo "facet jesteś jakiś dziwny". Ja nikogo nie oceniam za to, że lubi zakładać lateksowe maski na głowę, lub się podduszać, albo mieć penisa w tyłku pomimo swojego z przodu. Każdy z nas jest inny, każdy ma inne potrzeby, oczekiwania i fantazje. Uszanujmy się nawzajem.
    Luke, ja sem twój otec - Padre Vader
  • Tom_Bombadil
    Gwiazdka Porno
    • Jul 2009
    • 2382

    #2
    Zdarzyło mi się kiedyś wtłoczyć mojej ex obraz seksu w większym gronie. Zacząłem jednak od czegoś co dla niej było bardziej akceptowane - czyli seksu z innym mężczyzną - nawet w formie prawie "gwałtu".
    Byłem bardzo cierpliwy - najpierw delikatnie, a potem coraz śmielej opowiadałem o tym co mogłoby się zdarzyć.
    Moja ex uwielbiała takie szeptanie do ucha w trakcie seksu, więc to ją tylko nakręcało.
    Kluczowym było tutaj to, że wszystko działo się w trakcie gdy czuła fizyczną rozkosz - na zasadzie prostego połączenia: "szept-słowa-wyobrażenie + rozkosz płynąca z pieszczot".
    I to chyba, moim zdaniem, zadziałało.

    A Ty po prostu masz fantazje typu lekki cuckold - nic nadzwyczajnego.

    PS
    Dodam, że z czasem wzbogaciłem te opowiadania o uczestnictwo kobiet... i nakręcanie mojej ex na oglądanie mojego seksu z inną.
    0statnio edytowany przez Tom_Bombadil; 15-03-13, 00:17.
    Alea iacta est
    Alea iacta est
    Alea iacta est
    Alea iacta est

    Skomentuj

    • Padre_Vader
      Gwiazdka Porno
      • May 2009
      • 2321

      #3
      Dzięki za podpowiedź, choć nie wiem czy u mnie to zadziała, gdyż już parę razy usłyszałem od żony zdanie typu "oj nie gadaj już tylko mnie kochaj" w kontekście takim, żebym się przymknął, bo ją to rozprasza Wierzcie mi, że strasznie trudno jest wtłaczać wyobrażenie komuś kto ma problemy ze swoją wyobaźnią i nie ma praktycznie fantazji, a zastąpił ją zdrowy rozsądek i logiczne myślenie. Dla osoby takiej jak ja, dla której myślenie poprzez obrazy i tworzenie historii (jestem związany ze względu na wykształcenie z filmem, a ze względu na zawód wykonywany z wykorzystywaniem wyobraźni jako podstawowego narzędzia) jest czymś naturalnym i codziennym jest to ciężkie do przełknięcia i zrozumienia, ale cóż.

      Zgodsę się, że cuckold i filmy typu first threesome to najczęściej wybierane przeze mnie działy pocieraczy, jeżeli już się zdarzy odwiedzić odpowiednią stronkę.
      No i może macie jakieś pomysły jak w moim przypadku przełamać ten wstyd i krępację żony. Szeptania będę próbował nadal, ale nie wiem czy to dobra droga w moim przypadku. Jest to jednak nie do końca dla mnie zrozumiałe, gdyż żona bardzo lubi czytać, a tam wyobraźnia to podstawa.
      Luke, ja sem twój otec - Padre Vader

      Skomentuj

      • Tom_Bombadil
        Gwiazdka Porno
        • Jul 2009
        • 2382

        #4
        W takim razie być może niezłym pomysłem byłoby pozwolenie by jakiś facet (być może umówiony wcześniej) poderwał Twoją żonę.
        Jeśli jest atrakcyjną kobietą to na pewno w dowolnym pubie znajdzie się niejeden samiec, który tego chętnie spróbuje - nawet jeśli ona mu powie, że chce by mąż w tym uczestniczył.
        Alea iacta est
        Alea iacta est
        Alea iacta est
        Alea iacta est

        Skomentuj

        • Małżeństwo
          Świntuszek
          • Mar 2013
          • 61

          #5
          Zdajesz sobie sprawę, że wasze małżeństwo może się po takich doświadczeniach rozpaść?

          Skomentuj

          • Raine
            Administrator
            • Feb 2005
            • 5249

            #6
            Co więcej, od igrania z ogniem na bank zapali Ci się rękaw.

            Chyba, że odpowiada Ci rola rogacza i uległego jednocześnie. Ale coś mi mówi, że nie jesteś do końca przekonany do realizacji tego pomysłu i możesz się w przyszłości bardzo sparzyć.

            Cuckold to równia pochyła, zupełnie jak jazda na sankach z górki. Jedni krzyczą ze szczęścia, inni też, ale za chwilę zaliczają bolesną wywrotkę.

            To truly love someone is to strive for reconquering what has already been conquered.




            Regulamin Forum.

            Skomentuj

            • Małżeństwo
              Świntuszek
              • Mar 2013
              • 61

              #7
              Napisał Smokwawelski
              Przyznaliśmy się też sobie, że jest w każdym z nas ciekawość jak to byłoby z kimś innym. Jak to określiła żona, myślę, że trafnie, jest to pewien masochizm, rozdarcie pomiędzy wiernością i przysięgą, a ciekawością, a taki inny facet na pewno pozwoliłby na powrót motyli do brzucha.
              Znacie się od liceum, byliście dla siebie pierwszymi i jedynymi. Po latach małżeństwa chcecie sprawdzić jak to jest z inną osobą w łóżku przez trójkąt?
              0statnio edytowany przez iceberg; 05-03-14, 20:40.

              Skomentuj

              • Tom_Bombadil
                Gwiazdka Porno
                • Jul 2009
                • 2382

                #8
                Małżeństwo> oczywiście, że wpuszczanie kogoś obcego do łóżka to olbrzymie ryzyko rozpadu związku.
                Z drugiej strony chyba lepiej tak niż skoki w bok?
                Alea iacta est
                Alea iacta est
                Alea iacta est
                Alea iacta est

                Skomentuj

                • znowuzapilem
                  SeksMistrz
                  • Nov 2010
                  • 3555

                  #9
                  Napisał Smokwawelski
                  Jej reakcja była taka, że starała się obrócić to w żart, ale znając ją jestem przekonany, że to przede wszystkim ze względu na przyzwoitość - takie wychowanie wyniesione z domu - racjonalizm, trzeźwe myślenie, nie poddawanie się emocjom i pragnieniom w 100%.
                  Mam tak samo. Dyskusji zaprzestałem dawno temu.
                  0statnio edytowany przez iceberg; 05-03-14, 20:40.
                  Synek Ślonski - w barach szeroki, w żici wonski

                  Skomentuj

                  • Małżeństwo
                    Świntuszek
                    • Mar 2013
                    • 61

                    #10
                    Nie wiem co gorsze. Seksu z różnymi partnerami miałam w życiu na tyle żeby wiedzieć co chcę w łóżku i z kim.

                    Skomentuj

                    • Tom_Bombadil
                      Gwiazdka Porno
                      • Jul 2009
                      • 2382

                      #11
                      I tu jest ta różnica - oni nie.
                      Alea iacta est
                      Alea iacta est
                      Alea iacta est
                      Alea iacta est

                      Skomentuj

                      • Padre_Vader
                        Gwiazdka Porno
                        • May 2009
                        • 2321

                        #12
                        Napisał Tom_Bombadil
                        W takim razie być może niezłym pomysłem byłoby pozwolenie by jakiś facet (być może umówiony wcześniej) poderwał Twoją żonę.
                        Jeśli jest atrakcyjną kobietą to na pewno w dowolnym pubie znajdzie się niejeden samiec, który tego chętnie spróbuje - nawet jeśli ona mu powie, że chce by mąż w tym uczestniczył.
                        Tom, też o tym myślałem. Być może okaże się, że jest to całkiem ok i razem postanowimy, że chcemy więcej, a może któreś z nas (bez różnicy które) powie, że to nie dla mnie. Wtedy znając siebie i nasz związek pewnie sprawa rozejdzie się po kościach i zostanie na zawsze w sferze fantazji.
                        Luke, ja sem twój otec - Padre Vader

                        Skomentuj

                        • Padre_Vader
                          Gwiazdka Porno
                          • May 2009
                          • 2321

                          #13
                          Raine i Małżeństwo. Chciałbym się dowiedzieć co dokładnie rozumiecie przez równie pochyłą i rozpad małżeństwa (chodzi mi o konkretne sytuacje, które wg Was się z tym wiążą). Nie chodzi o podważanie Waszych opinii, a jedynie poznanie szczegółów Waszego rozumowania. Zawsze analizujemy wszystkie za i przeciw i na podstawie takiej analizy podejmujemy decyzje co robić dalej. Bardzo ważne jest jednak w naszym związku, aby decyzja była podjęta jednogłośnie, a wszystkie szczegóły znane obojgu. Jeśli jest chociażby cień braku akceptacji to po prostu odpuszczamy. Tak było chociażby z seksem w pupę. Żona po wielu moich namowach i przekonywaniach godziła się kilka razy, ale za każdym razem jak miało przyjść co do czego wyczuwałem, że jej decyzja nie jest podyktowana własnym pragnieniem i akceptacją tego, a jedynie chęcią sprawienia mi przyjemności. Wielu pewnie uzna, że jestem matoł, ale za każdym razem odpuszczałem, nawet będąc już niemal w środku. Nie godzę się na realizację fantazji, które akceptowane są nie w 100%. Podobnie chciałbym się zachować w tej sytuacji. Albo całkowita akceptacja z obu stron, albo nie ma zabawy w ogóle. Dlatego też niezwykle ważne jest dla mnie to, żeby wiedzieć co dokładnie macie na myśli, bo wybaczcie i nie bierzcie tego absolutnie do siebie, bo nie oceniam osób, a argumenty, są one nieco ogólnikowe. Tego samego mogę dowiedzieć się z fotoartykułów na onecie czy wp. Pisząc tutaj zależy mi na tym, aby osoby, dla których seks jest ważną częścią życia (a takie tu chyba właśnie zaglądają) chciały także dookreślić swoje opinie Mam nadzieję, że mnie rozumiecie i że nie odbieracie tego absolutnie jako atak na siebie. Chciałbym się dowiedzieć, czy przez równie pochyłą, rozpad, zabawę ogniem rozumiecie bardziej to, że żonie się spodoba zbytni z kim innym czy też bardziej to, że sytuacja ta będzie przyczyną późniejszych kłótni, wypominań i osądów, czy też jeszcze coś innego.

                          Napisał znowuzapilem
                          Mam tak samo. Dyskusji zaprzestałem dawno temu.
                          Ciekaw jestem czemu zaprzestałeś dyskusji. Czy to była walka z wiatrakami, czy stanowczy sprzeciw, czy jeszcze coś innego?

                          Cytat:
                          Napisał Małżeństwo
                          Znacie się od liceum, byliście dla siebie pierwszymi i jedynymi. Po latach małżeństwa chcecie sprawdzić jak to jest z inną osobą w łóżku przez trójkąt?

                          A lepiej, żeby każde z nas sprawdzało osobno?
                          Po 1. Bez jakiejkolwiek kontroli.
                          Po 2. Bez możliwości przeżywania nowych rzeczy i doznań wspólnie.
                          Po 3. Tak egoistycznie to powiem, że nie na tym moja fantazja polega, a właśnie na tym, że jestem przy tym, mogę obserwować jej reakcje, mogę spojrzeć jej prosto w podniecone oczy, słuchać jęków rozkoszy itp.
                          0statnio edytowany przez RedJane; 17-03-13, 14:16.
                          Luke, ja sem twój otec - Padre Vader

                          Skomentuj

                          • Tom_Bombadil
                            Gwiazdka Porno
                            • Jul 2009
                            • 2382

                            #14
                            Napisał Smokwawelski
                            Raine i Małżeństwo. Chciałbym się dowiedzieć co dokładnie rozumiecie przez równie pochyłą i rozpad małżeństwa (chodzi mi o konkretne sytuacje, które wg Was się z tym wiążą).
                            Odpowiem w swoim imieniu - bo w części zgadzam się z opinią Rainego i Małżeństwa.
                            Otóż czym innym jest seks analny, a czym innym jest wpuszczenie do Waszego życia intymnego kolejnej osoby/osób.

                            Nie dotyczy to każdego związku, ale zdarza się, że potem pojawiają się pretensje typu "za głośno jęczałaś.. podobało Ci się bardziej niż ze mną?!" albo "zdradziłaś mnie, gziłaś się z nim!" lub "skoro Ty mogłaś to ja też chcę z inną!", "brzydzę się Tobą!" itd.
                            Emocje takie mogą wyjść nawet długo po zaistnieniu faktu.
                            "Mogą", ale nie "muszą".
                            I wcześniejsze zastrzeżenia, że to również Twoja decyzja niekoniecznie muszą być potem wzięte pod uwagę - również przez Ciebie.
                            Twoja żona też może się poczuć w jakimś sensie "******" jeśli coś się nie uda - i będzie miała pretensje do Ciebie, a nie do siebie.

                            Pamiętaj, że działacie na uczuciach wysokiego poziomu. Nigdy nie wiadomo jak zareagujecie i czy nie odbije się to również czkawką w przyszłości.

                            Nie namawiam Was do tego byście nie poszli w tę stronę. Po prostu weź to pod uwagę.


                            Napisał Smokwawelski
                            A lepiej, żeby każde z nas sprawdzało osobno?
                            Po 1. Bez jakiejkolwiek kontroli.
                            Po 2. Bez możliwości przeżywania nowych rzeczy i doznań wspólnie.
                            Po 3. Tak egoistycznie to powiem, że nie na tym moja fantazja polega, a właśnie na tym, że jestem przy tym, mogę obserwować jej reakcje, mogę spojrzeć jej prosto w podniecone oczy, słuchać jęków rozkoszy itp.
                            Edytuj posty - wklej tekst do postu wyżej i ten skasuj. To jest naruszenie regulaminu.
                            0statnio edytowany przez iceberg; 05-03-14, 20:39.
                            Alea iacta est
                            Alea iacta est
                            Alea iacta est
                            Alea iacta est

                            Skomentuj

                            • breathed
                              Seksualnie Niewyżyty
                              • Aug 2005
                              • 269

                              #15
                              A może zacząć lajtowo, z inna parką bez wymiany partnerów...
                              Poznasz jej reakcję na obecność innego nagiego faceta i innej nagiej kobiety. Poza tym taką znajomość z tą parka można kontynuować nieco bardziej odważnie...

                              Skomentuj

                              Working...