W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Babski Sylwester

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • pokolorowany
    Świętoszek
    • Mar 2013
    • 9

    Babski Sylwester

    Wódka była zimna aż bolały zęby. Kiedy poczuła ją w gardle jej ciało wzdrygnęło się, na co koleżanki zareagowały śmiechem. Paula sama uśmiechnęła się łobuzersko i sięgnęła po szklankę z sokiem.
    - No to zaczynajmy tą imprezę!
    Był 31. grudnia i dziewczyny zdecydowały że zamiast wbijać się do kogoś na przyjęcie sylwestrowe, lub wydawać kasę na zabawę w klubie, to lepiej zorganizują babski wieczór, co nie oznaczało, że nie może on być szalony.
    Rodzice Sylwii wyjechali spędzić sylwestra w górach na Słowacji, jak co roku, więc teraz miały do dyspozycji cały, kilkupiętrowy dom. Zabudowany basen, siłownia w piwnicy, ładnie urządzony taras widoczny przez przeszklone drzwi salonu...no i przede wszystkim pojemna lodówka z zapasem wódki i kilkoma butelkami szampana-tymi ostatnimi kupionymi przez rodziców Sylwii. Nie przejmowali się zbytnio że towarzystwu do pełnoletności brakuje jeszcze roku. Na inne rzeczy, które wyczyniała ich córka, też przymykali zawsze oko.
    Sylwia sama nalegała na to by zorganizować imprezę, dzień po Bożym Narodzeniu zostawił ją jej chłopak, oczywiście już po tym kiedy zaprezentowała mu się w stroju bardzo niegrzecznej Śnieżynki, a następnie pokazała mu że strój nie jest nawet w połowie tak niegrzeczny,jak jej ciało. Z powodu tego dupka imprezę spędzić miały w kobiecym gronie, co samo w sobie nie było złe, ponad połowę dnie spędzały w szkole, potem zajęcia dodatkowe, a kiedy wychodziły na miasto zwykle od razu otaczali je faceci.
    Na pięć gardeł butelka nie starczyła na długo i Sylwia pobiegła do kuchni po kolejna butelkę, zostawiając resztę towarzystwa siedzącą na dywanie. Każda z nich miała już wypieki na policzkach, lekko szklące się oczy i wilgotne, roześmiane ustka. Zbiły się w ciasną gromadkę nad Moniką, by zobaczyć zdjęcia na jej telefonie.
    - Tylko pomyślcie, jak trudno było mi się skupić na siedzeniu z rodziną, kiedy Kuba wysyłał mi takie zdjęcia!
    - Hihi, nie obrazi się, że nam je pokazujesz? - zapytała Asia, oblizując się mimowolnie i wciskając swoją brodę miedzy obojczyk i szyję Moniki, by lepiej widzieć ekran jej telefonu.
    - No ale chyba mu nie powiecie? Nie..? - zapytała Monika z uśmiechem, lekko unosząc ramiona tak, że nos Aśki połaskotał ją w policzek.
    Paula musiała wejść na kanapę i nachylić się nad Moniką by zobaczyć zdjęcia. Nie zdziwiła się że dekoncentrowały Monikę podczas rodzinnej Wigilii. widać było na nich twardy brzuszek, z ciemna linią włosów- "ścieżką szczęścia', a poniżej niej widać było duża kokardę, zawiązana dookoła twardego, smakowicie wyglądającego penisa. Jego czubek znikał w dłoni Kuby.
    - A do tego zdjęcia są w duuużej rozdzielczości- powiedziała Monika, przesuwając paluszkami po ekranie, tak że obraz powiększył się ukazując drobne żyłki biegnące dookoła trzonka, na tle wygolonych jąder.
    - Wysłał mi całą serię- powiedziała Monika ustawiając pokaz slajdów w telefonie, co sekundę przerzucający zdjęcia, nadając im dzięki temu pozór rwanej animacji. Ręka na zdjęciach przesuwała wzdłuż całego członka, a na ostatnim zdjęciu rozsmarowywała spermę na całej jego długości.
    - Mówił, że myślał wtedy o mnie- chwaliła się Monika, patrząc po rozgrzanych buziach koleżanek.
    Paula spojrzała w dół i puściła oko do Moniki schowanej pod swoim dekoltem. Asia dalej wciskała się miedzy obojczyk a szyję Moniki, a z drugiej strony Iza wypinała tyłeczek na bok, by na czworakach, z głową na biuście Moniki, oglądać pokaz.
    - Mrrr, faaajny- zamruczała, mimowolnie kręcąc dupeczką.
    Pokaz slajdów zaczął się od nowa. I jeszcze raz. I jeszcze. Dziewczynkom było coraz goręcej, a mimo to coraz bardziej się do siebie przyciskały.
    - No to mamy nowe towarzystwo- krzyknęła Sylwia wracając z kuchni. Spojrzała na koleżanki i przystanęła, wypychając bioderko na bok.
    - Co jest laski? Co mnie ominęło?
    - Mój niespodziewany prezent Wigilijny od Kuby, dał mi przedsmak rózgi jaką dostałam za bycie niegrzeczną dziewczynką- zaśmiała się Monika, ale uśmiech zamarł na jej ustach na widok miny Sylwii- O kurcze, nie pomyślałam..
    - Daj spokój, było minęło, jednego gnojka w moim życiu mniej - powiedziała Sylwia, odrzucając włosy i przenosząc ciężar ciała na druga nogę, znów wypychając bioderko - No to pochwal się prezentem, ale nie na taki malutkim ekranie, podłącz do telewizora.
    Monika na czworaka ruszyła w kierunku TV, po drodze ocierając się głową o biust Pauli i zrzucając z siebie Asię i Izę, które śmiejąc się upadły na podłogę i zaczęły komentować zdjęcia, które dopiero co zobaczyły.
    Po kilku chwilach mogły oglądać pokaz slajdów na 40 calowych telewizorze, w pełnej krasie podziwiając szczegóły. Aśka zarzuciła Izie nogę na udo i obie, przytulając się do siebie policzkami znów oglądały zdjęcia.
    - Mmm może to jemu powinnam była pokazać się w tym stroju- zaśmiała się Sylwia - Brakuje tylko muzyczki - powiedziała, uruchamiając wieżę.
    Paula dalej klęczała na kanapie, myśląc o zdjęciach które sama miała zrobić. Mimowolnie lekko wystawiała języczek, jak kociak, kiedy na ekranie widać było ostatnie zdjęcie, pełne bieli. Kątem oka zobaczyła ruch, to Sylwia zaczęła kręcić biodrami, wpatrzona w ekran, z pocącą się butelką wódki przemaczającą na biuście jej luźną koszulkę. Jej naszyjniki i bransoletki połyskiwały w świetle kilku lamp i telewizora. Koszulka odsłaniała jej ramiona, opalone boki i czarny stanik. Czarne szorty mocno wpijały się w jej tyłeczek i kończyły się równo z pośladkami.
    Sylwia stała w lekkim rozkroku, kołysząc pupą w rytm muzyki, woda z butelki lśniła na jej odkrytych piersiach a jej języczek dotykał teraz końcówki szyjki butelki. Ledwo kilka dni bez faceta a już szaleje na widok penisa, zaśmiała się w duchu Paula, choć sama mocno zaciskała uda, czując że jest coraz bardziej mokra. Sylwia napotkała jej wzrok, uśmiechnęła się i szybko odkręciła butelkę, pijąc z gwinta.
    - No co dupeczki, to impreza więc trzeba tańczyć!- krzyknęła. Monika, wciąż na kolanach, z wypiętą pupą, obejrzała się w jej stronę, znów spojrzała na zdjęcia penisa jej chłopaka i pocałowała widoczną na ekranie główkę.
    - Może jutro mu jednak powiem że pokazałam wam jego zdjęcia, na pewno nie będzie zły kiedy zdradzę mu jak na nie zareagowałyście- jeszcze raz spojrzała na ekran i kusząco pokręciła dupką, tuż przed telewizorem.
    - Gdyby wiedział jak go teraz chcę to nie piłby gdzieś z chłopakami tylko szybko tutaj przybiegł, nawet na bosaka- zaśmiała się, podchodząc powoli do Sylwii i też pijąc z gwinta.
    Paula przeciągnęła się jak kotka, aż jeansowy gorsecik zatrzeszczał na jej biuście i powoli podeszła do koleżanek, starając się nie uronić ani kropli kiedy Sylwia podstawiła jej butelkę pod usta, ale tak, że Paula musiała odchylić głowę do tyłu, by napić się wódki. Cienka stróżka pociekła z jej ust, w dół gorącej skóry na szyi.
    - Nie marnuj! zakrzyknęła Sylwia i koniuszkiem języka zlizała wódkę, zapuszczając się jednak za daleko w kierunku biustu, całując Paulę przelotnie w ucho a kończąc mokrym całusem w kącik ust.
    - A wy co, karniaka chcecie? - zapytała Monika do dziewczyn wciąż leżących na podłodze. Asia i Iza przestały patrzeć na ekran i ze śmiechem odsunęły się od siebie i powoli wstały. Asia ubrana była najskromniej ze wszystkich dziewczyn, jej luźna spódnica w indyjskie wzory sięgała samej ziemi, a na górze miała obcisły czarny top. Kiedy wstała, wyciągnęła ręce wysoko nad swoją głowę, wyginając mocno swoje ciało. Długie włosy związane w kucyk lekko omiotły jej pośladki, jędrne piersi rozpychały top obciskający twardy brzuszek. Mimo że spódnica na pierwszy rzut oka wydawała się niewinna, to była na tyle zwiewna, że Paula widziała jak jej fałdy pięknie podkreślają zaokrąglone pośladki a materiał lekko wciskał się w rowek między nimi.
    Po kolejnej kolejce wszystkie zaczęły tańczyć obok siebie, przekazując sobie wódkę z rąk do rąk i rzucając czasem okiem na zdjęcia na ekranie telewizora.Najbardziej rozpalona musiała być Sylwia, jej sutki widoczne były przez stanik, w tańcu dekolt koszulki osunął się głęboko poniżej biustu. Dłońmi co chwila przesuwała po swoich biodrach, czasem dawała sobie lekkiego klapsa, na co koleżanki reagowały śmiechem. Mocno wypychała biodra do przodu, przesuwając palcami po brzuchu tak, że na sekundę znikały pod krawędzią szortów. Spojrzała głęboko w oczy Pauli, otworzyła lekko usta, nachyliła się do przodu i mocno ścisnęła swoje piersi, tak że lekko wyskoczyły ze stanika a między nimi utkwił jeden z jej wisiorków. Przecisnęła butelkę do swojego łona, przejechała jej szyjką po swoich piersiach, a po wypiciu głębokiego łyka zlizała kropelki wódki ze szklanej szyjki.
    Po dwóch piosenkach dziewczyny tańczyły w kółku, z rozgrzaną Sylwią po środku. Przymknęła oczy i zaczęła podwijać swoją luźną koszulkę, tak że reszta dziewczyn mogła podziwiać jej twardy brzuszek z kolczykiem w pępku. Sylwia stanęła w rozkroku, mocno wypchnęła biodro w kierunku Asi, unosząc koszulkę nad lewą pierś, potem równie mocno wypchnęła je do Izy, unosząc koszulkę nad drugą pierś. Potem wygięła się w łuk, wypinając dupeczkę do Pauli. Odwróciła do niej lekko twarz, uśmiechnęła się łobuzersko, trzymając koszulkę tylko na jednym palcu zarzuciła ją sobie na plecy, a potem pozwoliła jej powoli opaść, wzdłuż swoich opalonych pleców, na chwilę zatrzymując się na pośladkach.
    Paula czuła jak gorąco rozlewa się w dole jej brzucha. Sylwia zawsze tak na nią działała, nawet zanim na obozie w gimnazjum razem wylądowały pod prysznicem. Od tamtej pory przydarzyło się tyle szalonych historii..
    Sylwia podeszła ,kręcąc biodrami do telewizora, uklękła, szeroko rozkładając nóżki, przejechała paluszkiem po główce penisa, ociekającej spermą. Wygięła się mocno do tylu, prezentując swój kształtny biuścik i łapiąc w zęby jeden z wisiorków.
    - Nie obrazisz się, że go dotknęłam? - zaśmiała się do Moniki, a ta pokręciła głową przegryzając wargi.
    Dziewczyny dalej lekko kręciły swoimi ciałkami, patrząc jak Sylwia podnosi się z klęczek i powoli rozpina szorty. Widziały jak opuszcza je do połowy pełnych pośladków i mocno dociska, stając na palcach, aby jej tyłeczek zafalował. Potem odwróciła się do nich przodem,przesunęła szorty poniżej linii pośladków i pozwoliła powoli im opaść, kiedy sama znów kręciła tyłeczkiem, idąc w stronę koleżanek. Podeszła do Pauli i kładąc jej dłoń na piersiach lekko, ale zdecydowanie popchnęła ją na fotel. Kiedy Paula opadła na miękkie poduszki zobaczyła przed swoją twarzą gorące pośladki Sylwii. Dała jej klapsa i patrzyła jak Sylwia wciska sobie dłonie miedzy uda, masując je i pokazując jak są jędrne.
    Reszta koleżanek usiadła na podłodze, oglądając pokaz z drugiej strony. Kiedy Paula wsuwała palec pod sznureczek czarnych stringów Sylwii, idealnie pasujących do jej opalonej skóry, Asia przegryzała wargę widząc jak napalona Sylwia coraz mocniej wypina dupeczkę i gorący biust. Zbyt gorący, bo Sylwia sprawnie sięgnęła do tyłu i rozpięła zapięcie stanika. Następnie zakręciła nim w ręce jak prawdziwa striptizerka i rzuciła go Izie. Łańcuszki dzwoniły i ocierały się o twarde jak kamień sutki Sylwii. Krople potu perliły się gdzieniegdzie na jej skórze, czuła jak Paula naciąga jej stringi do góry,tak że mocno wrzynały się w jej spragnioną cipkę. Spojrzała na telewizor, slajd znowu zmienił się na zdjęcie finiszującego chłopaka Moniki. Sylwia poczuła jak ślinka napływa jej do ust. Ojj chciałaby go oblizać. Ścisnęła swoje piersi i splunęła, nitka śliny ciągnęła się od jej biustu do otwartych lekko ust. Mocno uderzyła się w lewą sutkę, aż pisnęła. Paula dała jej mocnego klapsa. Sylwia odwróciła się do niej profilem.
    Jej mocno podkreślone czernią oczy, błyskotki na oślinionych piersiach, wyzywający wzrok i usta otwarte do krzyku musiały sprawiać że wygląda jak gwiazdka porno. Ooo tak, niegrzeczna ze mnie Śnieżynka, pomyślała, odwracając się przodem do Pauli. Weszła szybko na podłokietniki fotela, tak że miedzy udami miała głowę koleżanki, a nos Pauli idealnie dotykał przez majtki jej guziczka na cipce. Paula spojrzała do góry, jej źrenice rozszerzyły się, zmrużyła lekko oczy i języczkiem zaczęła dotykać Sylwii przez cieniutkie majtki.Sylwia chwilę pomruczała a potem wygięła się do tyłu, po drodze asekurując się o oparcie fotela, aż głową dotknęła podłogi. Nogi dalej oparte miała o fotel, biodra mocno wypchnięte do góry, plecy wygięte w sexowny łuk a napięty biust sterczał prosząc o trochę zabawy. Patrząc miedzy udami i piersiami na Paulę mocno zaczęła masować się przez majtki. Nie miała czasu na delikatność. I tak już szalała. Chce dojść.Teraz! Jej jęki zagłuszała muzyka, bas z głośników wibrował w jej plecach, piersiach, mokrej cipce.
    Paula nachyliła się do przodu na fotelu, zaczęła całował napięte łydki Sylwii, potem uda. Uśmiechnęła się jak lis, złapała koleżankę za rękę. Ta otworzyła oczy i spojrzała na nią z wyrzutem. Wyraz jej twarzy szybko się zmienił kiedy poczuła jak Paula odchyla jej przemoczone już zupełnie majtki i kieruje tam paluszki Sylwii. Paula przegryzała lekko uda koleżanki, jedną ręką uciskając guziczek jej cipki a drugą kierując tym, jak Sylwia masturbuje się własną dłonią. Szybko znalazła tempo na które koleżanka zareagowała rozszerzonymi źrenicami i ustami otwartymi w zduszonym krzyku. To nie było delikatne masowanie, to było szybkie rżnięcie, pasujące do tej szalonej sytuacji. Wywoływało drżenie ud, Sylwia wypychała biodra na spotkanie swoich palców, upierała się o fotel tylko czubkami palców stóp.
    - Tak...tak...pieprz...mnie... proszę...- kwiliła Sylwia- Nie przesta-a-waaaaj- jej słowa zdusił jej włąsny jęk.
    Oddychała szybko, dłoń zaciskała na jednej z szybko unoszących się piersi, skądś w jej ustach znalazł się któryś z wielu wisiorków, zaczęła go ssać, czując na języku smak metalu.Czuła jak odrobina śliny pełznie po jej skórze, słyszała chlupotanie, czuła jak jej własne soczki płyną po jej pośladkach i zapewne kapią na drogi dywan rodziców.
    Wiedziała co nadchodzi, jeszcze mocniej wygięła swoje cudne ciało w łuk,zgięła szyję, otworzyła usta do krzyku, oczy miała szeroko rozwarte, czuła że makijaż poszedł się je****ć.
    -Paula. Paula...aa..aaa.AAA!
    Zacisnęła mocno uda, na chwilę podduszając koleżankę, nie panowała nad wstrząsami targającymi jej ciałem. Czuła jak straciła równowagę i zleciała zupełnie z fotela. Kiedy znowu zaczęła widzieć i mogła lekko otworzyć oczy, spojrzała do góry nogami na rozpalone twarze koleżanek siedzących na podłodze.
    - No dobra laseczki, teraz dopiero zaczęła się impreza... wydyszała

    C.D.N. ?
    0statnio edytowany przez pokolorowany; 11-08-14, 20:46.
  • przyjaciel40
    Perwers
    • Jul 2010
    • 1116

    #2
    ................No dobra laseczki, teraz dopiero zaczęła się impreza... wydyszała
    ..........proszę o dalszy ciąg imprezy ciekawe !!!!!!!!
    Nie dyskutuję z debilem! Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.

    Skomentuj

    • Sollat
      Erotoman
      • Feb 2010
      • 629

      #3
      Naprawdę elegancko. Czekam na ciąg dalszy.
      https://archiveofourown.org/users/DarkSollat

      Skomentuj

      • pokolorowany
        Świętoszek
        • Mar 2013
        • 9

        #4
        Sylwia dalej leżała na podłodze, jej włosy rozrzucone dookoła głowy jak aureola dla diablicy. Oddychała głęboko, uśmiechając się, jej młodziutkie piersi unosiły się w przerywanym rytmie, kiedy starała uspokoić się po orgazmie. Pokręciła tyłeczkiem, czując jak szorstki dywan przyjemnie drapie skórę jej pośladków. Dłońmi przejechała po swoim brzuszku, zostawiając na nim ślady swoich soczków. Spojrzała na Paulę, siedząca w fotelu z szeroko rozłożonymi udami, wychyloną do przodu i puszczającą oczko do Sylwii. Ojj za długą miały przerwę.
        Małolatka złapała się za biust, lekko szczypiąc swoje sutki, po czym odchyliła głowę do tyłu by znów spojrzeć na koleżanki.
        - O tym też mu opowiesz- powiedziała z uśmiechem do Moniki.
        - Hihi, zastanowię się..bo jeszcze będzie o Tobie myślał kiedy będę się do niego dobierała - zaśmiała się Monika.
        - To nie było pytanie, dupeczko. - puściła do niej oko i zarzuciła sobie nogi za głowę, tak że jej słodka pupa była widoczna dobrze dla koleżanek. Cóż, Paula i tak już ją nie raz oglądała.
        Powoli zaczęła ściągać przemoczone stringi, czuła jak materiał mocno przylgnął do mokrej cipki. Wolno przesuwała je wzdłuż swoich ud, kiedy były nad jej twarzą koniuszkiem języczka spróbowała jak słodkie były od jej soczków. W końcu zrzuciła je z obu stópek i cisnęła w kąt.
        - Podobał wam się pokaz jaki zrobiła gospodyni?
        - Może od tej pory zaczniesz tak każda imprezę? - posłała jej buziaka Asia. Miała wypieki na policzkach, jej spódnica ułożyła się kołem kiedy uklęknęła na podłodze. Materiał był wetknięty głęboko między jej uda, musiała więc pracować rączką kiedy koleżanka urządzała pokaz.
        Sylwia próbowała zrobić przewrót w tył, wywróciła się przy tym i wszystkie dziewczyny zaczęły się śmiać
        - Chyba powinnam się przebrać...ehh a wszystko zaczęło się od fotek z telefonu...
        - Tak,durne zdjęcia - burknęła pod nosem Paula
        - Ej, myślałam że podobały Ci się foty mojego miśka!
        - To nie tak..no bo..wiecie.. Poznałam takiego chłopaka przez internet, już jakiś czas temu. Smsujemy i dzwonimy do siebie od wakacji.
        - Tylko smsujecie? - zaśmiała się reszta dziewczyn unisono
        - No nie tylko..- pokazała im język, kilka razy..no dobra, co jakiś czas..ekhm..codziennie piszemy coś pikantnego, i jak się da to dzwonimy do siebie, wiecie, w trakcie... lubi mnie słuchać a ja lubię jego głos. Wiem że tutaj jest mnóstwo facetów, ale z nim jakoś lepiej mi się rozmawiają, może dlatego że się nie widzimy i to nic zobowiązującego.
        Sylwia skuliła się na podłodze przy dziewczynach a te od razu ją przytuliły, ot ukradkiem lekko szczypiąc w pupę, pierś, ale czy można je winić?
        - No i co z tym Twoim tajemniczym- miejmy nadzieję-przystojniakiem?
        - Obiecałam mu że na święta zrobię dla niego kilka zdjęć, od Wigilii unikałam rozmowy z nim bo mimo wszystko trochę się wstydzę
        - Ty się wstydzisz? Ja dopiero co dla was zatańczyłam nago! Oj głupia, kończy się rok, trzeba go pożegnać z przytupem, zaraz wracam. - rzuciła Sylwia i pobiegła na bosaka po schodach, z podskakującymi piersiami i pośladkami. Te drugie słyszalnie 'klaskały' po dopiero co zakończonej, mokrej zabawie.
        Po chwili wróciła, w białych obcisłych legginsach wrzynających się w tyłeczek, z aparatem w jednej i hula-hop w drugiej ręce.
        - Stary aparat ojca, co roku kupuje sobie nową zabawkę a stare leżą i kurzą się w szafie.
        - A hula-hop? - spytała Paula
        - Nigdy nie zapomniałam jak seksownie wyglądałaś kiedy się nim bawiłaś- naprawdę.
        Paula spojrzała po koleżankach dalej siedzących na podłodze, zdecydowanie ucieszonych na wizję oglądania kolejnego pokazu.
        - Nie jestem brzydka...ale co jeśli nie jestem w jego typie?
        - Nie widział Cię jeszcze? - spytała Iza
        - Nie całą...tylko cipkę..
        - Przecież nie jesteś brzydka, o co Ci chodzi głupia. - powiedziała Asia
        - Wiem że nie jestem- odparła Paula pokazując koleżance język- Po prostu mogę mu się nie spodobać..
        - Faceci lecą na dziewczynki w typie lolitki, takie jak Ty.
        Paula spojrzała w lustro wiszące na ścianie. Nie była chudziutka, jej ciało było zaokrąglone we wszystkich najseksowniejszych miejscach. Do tego umiała z niego korzystać, wyginając się i kręcąc bioderkami, co facetów doprowadzało do szału z podniecenia. Po mamie odziedziczyła czarne falowane włosy, teraz sięgające za połowę pleców, oraz ciemną karnację dzięki której jej skóra ślicznie lśniła nawet zimą. Od seksownie rozwiniętego ciała odstawała tylko jej buzia- słodkie usteczka, lekkie dołeczki w policzkach i duże migdałowe oczu. Czarnowłosy aniołek, wszystkim miękły serca kiedy się uśmiechała.
        Za to jej facetom inny mięsień zdecydowanie twardniał kiedy zdawali sobie sprawę jak ostro pieprzy się ta dziewczyna o buzi 14 latki. Kiedy te niewinne oczka patrzyły na nich z dołu, bo Paula na klęczkach połykała ich penisy dociągając ich za pośladki. Lub z tych ślicznych ust dopływały jęki rozkoszy kiedy kręcąc ciałem ujeżdżała ich kutasy.
        - Tylko puśćcie mi coś fajnego do tańczenia- powiedziała wstając i biorąc od Sylwii różowe hula-hop
        Jej koleżanka od razu wczuła się w rolę fotoreportera, strzelając jedną fotkę za drugą.
        - Ej, daj na wstrzymanie, jak już to mają być fajne zdjęcia a nie jakiej focie jak robione telefonem.
        - Spokojna Twoja rozczochrana, wiem co robię- zaśmiała się Sylwia, po czym złapała Paulę za szyję i namiętnie pocałowała. Spojrzała jej z bliska głęboko w oczy i powiedziała : Pokaż kotku, co masz w środku- po czym koniuszkiem języka polizała jej nosek.
        Zaczęła lecieć muzyka, Paula przymknęła oczy, wsłuc***ąc się w rytm. Odgarnęła ręką włosy z twarzy, wysunęła jedną nóżkę do przodu, tak by kusząco przekrzywić biodra, uniosła drugą rękę, tą z hula-hop, do góry i zaczęła nim kręcić w pionie. Powolutku zaczęła też ruszać biodrami i ramionami, tak że całe ciało zaczęło się wić. Na paluszkach chodziła w miejscu, wypinając lekko dupeczkę do koleżanek, słysząc jak Sylwia co chwila zwalnia spust migawki.
        Przełożyła hula-hop przez głowę i puściła je w ruch. Otworzyła oczy i z uśmiechem spojrzała w obiektyw. Jej ciała doskonale wiedziało co ma robić, bioderka i ramiona odchylały się na zmianę, a ona obracała się w miejscu, by Sylwia i koleżanki mogły obejrzeć ją z każdej strony. Uniosła ręce do góry, jeansowy gorsecik mocniej ścisnął jej piersi, ona dynamiczniej kręciła teraz tylko tyłeczkiem, słysząc jak koleżanki wzdychają z zachwytem. Pozwoliła by hula-hop opadło niżej,na biodra, jeszcze raz okręciła się dookoła swojej osi i powoli zaczęła rozpinać sprzączki z przodu gorseciku. Oblizała się, patrząc do aparatu, kiedy ostatnie zapięcie poddało się i dziewczyny mogły śledzić wzrokiem jej pępek i cały brzuch ,kiedy wirowała ciałem. Znów uśmiechnęła się do nich, ściskając mocno swoje pełne piersi, ciągle jeszcze skryte pod jaskrawo różowym,pastelowym stanikiem.
        Na ugiętych kolanach zeszła trochę niżej, tak że cała pupa zataczała okręgi. Dłońmi przesunęła po brzuchu i piersiach, po czym szybko wyprostowała się i obróciła na pięcie, tak że jej długie włosy zafurkotały za nią. Łobuzersko uśmiechnięta patrzyła przez ramię na koleżanki, unosząc ramiona na przemian, sprawnie rozpinając i odrzucając na bok swój staniczek.
        Obróciła się kilka razy w miejscu, widziała jak wpatrzone były w jej falujące piersi, największe ich wszystkich. Szybkim ruchem ciała przeniosła teraz hula-hop powyżej piersi, tak by jej dłonie mogły sięgnąć do sprzączki paska, której zimny metal ocierał się o skórę jej podbrzusza. Przegryzała wargi mrucząc do siebie jak kociak w rui, po sprzączce rozpięła powoli suwak spodni, stojąc tyłem do koleżanek obniżała się na swoich kolanach, trzymając mocno za skraj spodni. Jej ramiona ciągle poruszały się w górę i w dół, jej wzrok trafił na penisa, od którego to wszystko się zaczęło, wyświetlonego na telewizorze,coraz bardziej uginała kolana, wypinając pupę. Jej dłonie współgrały z ruchami ramion, w miarę wypinania się spodnie powoli odsłaniały jej rozgrzane pośladki i jaskrawo-zielone stringi. Po pokonaniu wzgórz pośladków spodnie opadły nieco niżej. Były bardzo obcisłe, Paula wiedziała że nie będzie łatwo się ich pozbyć. Wydawało jej się że słyszy trzeszczenie materiału kiedy powoli uwalniała z niego swoje ciemne uda a potem łydki.
        Z gracją tancerki wyszła ze zwiniętych na podłodze spodni. Złapała hula-hop w obie dłonie ,odchyliła je do tyłu tak by zaklinowało się pod jej dupeczką i znów przez ramie spojrzała na koleżanki. Zaczęła jeździć pośladkami po krzywiźnie hula-hop, będąc pewną, że zostawia na nim spore ilości swoich soczków. Puściła je znowu w ruch i zaczęła powoli, jak modelka na wybiegu iść w kierunku koleżanek. Obiema rękami odgarnęła swoje falujące włosy do tyłu, uśmiechając się tak, jak tylko niegrzeczne dziewczynki potrafią. Widziała jak wzrokiem śledzą jej biodra oraz falujący, napięty biust. Stanęła w większym rozkroku, wsuwając paluszek pod materiał. Mmm była tak podniecona że i czarny aktor porno mógłby teraz w niej galopować.
        Pozwoliła by hula-hop upadło na podłogę, odwróciła się do dziewczyn tyłem, na zakończenie występu. Kciukami zahaczyła o cienkie paseczki z boku stringów i jednym szybkim ruchem pochyliła się i wyciągnęła majtki ze swojej dupci, aż opadły do jej stóp. oddychała głęboko z podniecenia i od tańca.
        Spojrzała na przyjaciółki między swoimi nogami i z figlarnym uśmiechem wsunęła sobie paluszek w spragnioną cipkę.
        -Gotowe na ciąg dalszy?

        Skomentuj

        • przyjaciel40
          Perwers
          • Jul 2010
          • 1116

          #5
          dalej dalej proszę................
          Nie dyskutuję z debilem! Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.

          Skomentuj

          • Sollat
            Erotoman
            • Feb 2010
            • 629

            #6
            Eeee, same stripteasy mnie nie kręcą.
            https://archiveofourown.org/users/DarkSollat

            Skomentuj

            • Indragor

              #7
              Nie pytaj czytelników co mogą zrobić dla Ciebie tylko to zrób
              Nie przepadam z pijanymi kobietami, a tu wódka leje się hektolitrami, jednak dzięki temu może zrobić się jeszcze ciekawiej... pisz, pisz.

              Skomentuj

              Working...