Nie cepelią, tylko świerzopem, gryką i dzięcieliną co pała. Dla mnie chlebiarka to taki powrót do korzeni, atawistyczne pragnienie, tęsknota za tym co proste i ludyczne
friggin' in the riggin', there was fu*k all else to do...
Nie, nie kręcą mnie takie dziewczyny. Wolę wyrafinowane intelektualistki.
taka zanim zrobi łyk to zaleje Cię wątpliwościami moralno-etyczno-filozoficznymi a ponadto udowodni Ci że spanie przed ślubem jest grzechem, opierając się na dogmatach i prawie kanonicznym.
taka zanim zrobi łyk to zaleje Cię wątpliwościami moralno-etyczno-filozoficznymi a ponadto udowodni Ci że spanie przed ślubem jest grzechem, opierając się na dogmatach i prawie kanonicznym.
Ej, ale skąd pomysł, że każda inteligentna dziewczyna musi być jednocześnie świętojebliwa?
Skomentuj