Kiedy się kochać?

Collapse
Ten wątek jest zamknięty.
X
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Sajana
    Perwers
    • Mar 2009
    • 852

    #16
    Unimil Conamore również mają linię ze środkiem plemnikobójczym.
    Możesz czuć się nieszczęśliwy z wielu powodów, ale nie potrzebujesz powodu, żeby być szczęśliwym.

    Skomentuj

    • julianna
      Banned
      • Dec 2006
      • 1036

      #17
      Napisał Szarotka
      ..
      Najbezpieczniejsze są dni tuż przed okresem, a nie po nim (wiele kobiet zachodzi w ciążę nawet podczas okresu - jeśli mają krótkie cykle).
      koleżanka zaszła w ciążę w 28 dniu cyklu...
      tak ze ta opcja nie jest mimo wszytko pewna, ani po, ani w środku ani przed okresem, nie ma co myśleć ze się uda tylko zabezpieczyć....

      Skomentuj

      • Bujda
        Erotoman
        • Feb 2009
        • 725

        #18
        Napisał julianna
        koleżanka zaszła w ciążę w 28 dniu cyklu...
        najwidoczniej nie był to koniec cyklu, musiała się jej owulacja przesunąć.
        Komm doch bitte, bitte, bitte, noch ein bisschen näher…

        Skomentuj

        • Szarotka
          Seksualnie Niewyżyty
          • Feb 2009
          • 236

          #19
          Dokładnie. 28 dzień nic nie mówi.
          Widocznie cykl był dłuższy. Kalendarzyk ma tą wadę, że trzeba być jasnowidzem, żeby go stosować.
          Albo mierzyć temperaturę i bzykać się w bezpiecznym czasie (juz bez znajomości z wróżką).

          Skomentuj

          • julianna
            Banned
            • Dec 2006
            • 1036

            #20
            a ja zaszłam w10 dniu cyklu, gdzie cykle miałam po 35-40dni....
            dlatego najlepiej zawsze sie zabezpieczać....by potem nie płakać....

            Skomentuj

            • anka.
              Świętoszek
              • Feb 2010
              • 7

              #21
              Dla mnie bzykanie bez gumki wogóle nie wchodzi w grę, ale wiadomo ze nie daje to nigdy 100%, dlatego założyłam ten post. Kiedy się kochać... bezpiecznie w gumce... bo zawsze istenieje ryzyko, nawet w niej.

              Skomentuj

              • iceberg
                PornoGraf
                • Jun 2010
                • 5100

                #22
                z dwóch poprzedzających wypowiedzi wynika, że ryzyko istnieje zawsze, prezerwatywa je minimalizuje do stopnia akceptowalnego. Jeśli masz nadal wątpliwości odłóż seks do czasu aż będziesz przekonana, że jesteś na niego gotowa.
                Ktoś kiedyś powiedział fajne zdanie " współżyjesz więc jesteś gotowa na posiadanie potomstwa" (w domyśle konsekwencje współżycia)...
                Chcesz większej pewności - pigułka albo inne środki - jest cały dział poświęcony antykoncepcji na BT
                Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.

                Skomentuj

                • anka.
                  Świętoszek
                  • Feb 2010
                  • 7

                  #23
                  Wiedziałam, ze w końcu ktoś napisze takiego posta. Ludzie, gdybym nie myślała o konsekwencjach to wogóle bym tego nie robiła. Za każdym razem gdy mam dostać okres, myśle o tym czy czasem nie zaszłam w ciąże. Gdyby to się stało to napewno bym nie usunęła- biore odpowiedzialnośc za swoje czyny. A moje obawy to chyba normalna kolej rzeczy, każdy się boi i chyba lepiej planować dziecko, niż od tak sobie wpaść.

                  Skomentuj

                  • iceberg
                    PornoGraf
                    • Jun 2010
                    • 5100

                    #24
                    Napisał anka.
                    Dla mnie bzykanie bez gumki wogóle nie wchodzi w grę, ale wiadomo ze nie daje to nigdy 100%, dlatego założyłam ten post. Kiedy się kochać... bezpiecznie w gumce... bo zawsze istenieje ryzyko, nawet w niej.
                    sama sobie odpowiedziałaś, mój dopisek był odpowiedzią na podkreślenie, nie denerwuj się i nie unoś...
                    Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.

                    Skomentuj

                    • anka.
                      Świętoszek
                      • Feb 2010
                      • 7

                      #25
                      No dobrze i właśnie takiem tłumaczeniem ja kocham się bardzo rzadko, a chciałabym częściej. Jak słysze o koleżance, która robi to w każdej możliwej okazji i bez zabezpieczeń, to też by się tak chciało, tylko rozum troche staje na przeszkodzie...

                      Skomentuj

                      Working...